>Od developera powinnaś uzyskać ośwaiadczenie o bezobciążeniowym
>wydzieleniu KW dla Twojego lokalu poświadczone przez bank kredytujący
>developera.
Czy to oświadczenie poświadczone powinno być dołączone do umowy
przedwstępnej? Umowę przedwstępną podpisuję za kilka dni, zakończenie budowy
za pół roku, developer daje sobie na podpisanie aktu notarialnego pół roku
po odebraniu mieszkania.
No właśnie: bezobciążeniowe wydzielenie KW dotyczy lokalu, a nie udziału w
gruncie. Kredyt został zaciągnięty pod hipotekę działki. Jeśli dobrze
rozumiem, w najczarniejszym scenariuszu KW mojego mieszkania będzie
"czysta", ale jeśli developer straci płynność finansową i nie spłaci
zaciągniętego kredytu, to hipoteka działki pozostanie obciążona. Zakładając,
że będę współwłaścicielką gruntu np. w 128/10000, przy kredycie ok. 5 mln
oznacza to ok. 60 tys. zadłużenia.... To oczywiście wizja katastroficzna,
ale lubię wiedzieć na czym stoję.
A może jest jakiś sposób, żeby wyodrębnić spod obciążenia mieszkanie z
gruntem?
Proszę mnie źle nie zrozumieć: mój developer buduje od x czasu, ma kolejne
inwestycje w planach, z tego co wiem, klienci są zadowoleni, ale czasem
życie płata figle...

>Umowa przedwstępna powinna zawierać informacje o finansowaniu nabywanego
>lokalu poprzez rachunek powierniczy.
Dzięki, potwierdziłeś moje przypuszczenia. A jak to powinno być
sformułowane?

Alicja