> Użytkownik  napisał w wiadomości grup

> dyskusyjnych:5...@n...onet.pl
...

> [...]

> >

>

> > Ja Cie nie rozumiem. Ja też piszę wykorzystując serwer onetu i krzaków
nie

> > ma. Zgrywasz sie ze nie wiesz o co chodzi?

>

> Ze strony www.? Czy czytnika? Faktycznie chyba nie rozumiesz, ale to
zauważyłem

> jakiś czas temu.

> ----------

>

> Powiedzieć, że jesteś wyjątkowo wkurzający - to zbyt mało powiedziane ../

> i czemu w argumentach używasz 'Radyja"

> poprawia Ci to rzeczowość argumentacji?

> Barbara

Jeszcze raz to napiszę, kobieto, ręce opadają. I do poprzedniego, czytałem przez
czytnik, a tu nie chce mi się szukać dlatego pod tym wątkiem. Przyganiał kocioł
garnkowi. I jeszcze raz ręce opadają. Wypisujesz brednie w tym sensie, że ni z
gruszki ni z pietruszki, lekceważąc kompletnie adwersarza, a li tylko wciskając
swoje. To samo dotyczy poprzednika, w którego stajesz obronie. Po co zabierać
głos jeżeli nie chce się przeczytać tego co ktoś pisze, czy może to brak
zdolności czytania ze zrozumieniem? Wiem, że teraz piszę jak najlapidarniej mogę
i to będzie przyczynek do kontry, jednak nie mam ochoty tracić czasu na
tłumaczenie rzeczy oczywistych na dodatek w taki sposób aby dziecko zrozumiało.




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:55fa.00000060.4dee7bd3@newsgate.onet.pl...
> &gt; Użytkownik napisał w wiadomości grup
>
> &gt; dyskusyjnych:5...@n...onet.pl
...
>
> &gt; [...]
>
> &gt; &amp;gt;
>
> &gt;
>
> &gt; &amp;gt; Ja Cie nie rozumiem. Ja też piszę wykorzystując serwer onetu
> i krzaków
> nie
>
> &gt; &amp;gt; ma. Zgrywasz sie ze nie wiesz o co chodzi?
>
> &gt;
>
> &gt; Ze strony www.? Czy czytnika? Faktycznie chyba nie rozumiesz, ale to
> zauważyłem
>
> &gt; jakiś czas temu.
>
> &gt; ----------
>
> &gt;
>
> &gt; Powiedzieć, że jesteś wyjątkowo wkurzający - to zbyt mało powiedziane
> ../
>
> &gt; i czemu w argumentach używasz &#039;Radyja&quot;
>
> &gt; poprawia Ci to rzeczowość argumentacji?
>
> &gt; Barbara
>
> Jeszcze raz to napiszę, kobieto, ręce opadają. I do poprzedniego, czytałem
> przez
> czytnik, a tu nie chce mi się szukać dlatego pod tym wątkiem. Przyganiał
> kocioł
> garnkowi. I jeszcze raz ręce opadają. Wypisujesz brednie w tym sensie, że
> ni z
> gruszki ni z pietruszki, lekceważąc kompletnie adwersarza, a li tylko
> wciskając
> swoje. To samo dotyczy poprzednika, w którego stajesz obronie. Po co
> zabierać
> głos jeżeli nie chce się przeczytać tego co ktoś pisze, czy może to brak
> zdolności czytania ze zrozumieniem? Wiem, że teraz piszę jak
> najlapidarniej mogę
> i to będzie przyczynek do kontry, jednak nie mam ochoty tracić czasu na
> tłumaczenie rzeczy oczywistych na dodatek w taki sposób aby dziecko
> zrozumiało.


Jesteś wyjątkowo złosliwym dzieciakiem.

Plonk.

do góry