Witam.
Jaki bank polecacie?
W jaki sposób obliczane powinny być stopy procentowe?
Chciałbym mieć możliwość ewentualnej wcześniejszej spłaty kredytu.
Zależy mi na w miarę stałych, z góry przewidzianych ratach.

Wartość nieruchomości - 170 tys. PLN.

Kwota kredytu - 100 tys. PLN.

Okres kredytowania - jakieś 20 lat.

Czy mogę liczyć na Waszą opinię?

Pozdrawiam

andy

do góry

endju wrote:
> Witam.
> Jaki bank polecacie?
> W jaki sposób obliczane powinny być stopy procentowe?
> Chciałbym mieć możliwość ewentualnej wcześniejszej spłaty kredytu.
> Zależy mi na w miarę stałych, z góry przewidzianych ratach.
>
> Wartość nieruchomości - 170 tys. PLN.
>
> Kwota kredytu - 100 tys. PLN.
>
> Okres kredytowania - jakieś 20 lat.

Najlepszy sposób obliczania stóp procentowych to jakiś obiektywny
czynnik np WIBOR + x% . Wiele banków daje niby niższe oprocentowanie,
ale jego wysokość jest ustalana przez zarząd np co kwartał. Może być
ryzykowne. Jeżeli za tym idą utrudnienia we wcześniejszej spłacie (np
żeby zmienić bank), to jesteś ugotowany.

Kolejna sprawa - kredyt w złotówkach czy w walucie? Niby w walucie
niższe oprocentowanie, ale stara zasada mówi - "bierz kredyt w tej
walucie, w której zarabiasz". Chyba, że niestraszne ci ryzyko i lubisz
ten dreszczyk emocji związany z codziennym śledzeniem kursów.

Raty - większość banków daje ci wybór pomiędzy ratami malejącymi a
stałymi (annuitetowymi - możesz zaimponować rodzinie tym terminem :-)
Zależy czy wolisz płacić w sumie mniej, ale na początku dużo czy odwrotnie.

Co do banków - niezłe są "marmury drugiej ligi" - BPH, ING, podobno
również PKO BP (NIE Pekao SA!!!).
Z nowoczesnych - Multibank, zwłaszcza ich MultiPlan.
GE Bank - daje nawet przy słabych zabezpieczeniach ale słono każe sobie
za to płacić. Odradzam.

Ohm

do góry