eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › EB coś knuje...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2012-01-16 22:46:34
    Temat: EB coś knuje...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>

    EB ma nieczyste sumienie -- bestia nie śpi, choć jest już noc...
    Zleciłem lanie wewnętrzne i poszło, choć jest już noc...
    Wprawdzie nie do końca poszło, ale jednak poszło...
    W rachunkach nie widać efektu, ale jest efekt w historii,
    czyli EB jest trochę zaspany i majaczy, ale jednak nie śpi...
    Na pewno coś knuje!!! Ani chybi -- kombinuje, jak nie oberwać
    Belką (zwaną już wkrótce -- Vincentą) po głowie...

    [..] Słodki jest sen robotnika, czy mało, czy dużo
    on zje, lecz bogacz mimo swej sytości nie ma
    spokojnego snu [..]

    [..] Bezsenność z powodu bogactwa wyczerpuje ciało,
    a troska o nie oddala sen. Troska nocnego
    czuwania oddala drzemkę, bardziej niż ciężka
    choroba [..]

    Ciężka choroba oddala sen? Ja, gdy choruję, stale śpię. :)
    Dniami i nocami... Z drobnymi przerwami na lanie z konta w kĄt...

    W piątek udałem się na bazar, zwiedziony obietnicą kupna tam
    kożucha z owczej skóry... Zostałem zaatakowany dymem
    z papierosów produkcji wschodniej, co niemal przypłaciłem
    życiem... Zgodnie z dawnymi mymi metodami, rzuciłem do
    walki z podłą i podstępną (dwie kobiety w jednym
    zjawisku? -- chyba jednak nie) dusznością wszystko,
    czym dysponowałem (Neplit -- bo akurat traci ważność
    a szkoda wywalać w śmietnik to, czego nie wykorzystałem;
    wielokrotnie Diffumax -- aby nie dusić się w nocy, w czasie
    snu; Ventolin -- aby móc dojechać do domu z bazaru;
    Avamys -- aby móc spać spokojnie; i Telfexo -- aby
    dać sobie wytchnienie) i żyję. :)

    W całkiem ekskluzywnym sklepie, w centrum miasta ładny
    kożuch z cielęcej skóry, z podpinką z królika kosztuje
    600 złotych; niestety bez kaptura.

    Na bazarze, w nieco mniej ekskluzywnym pawilonie, kożuch
    z owczej skóry, ale z kapturem, kosztuje od 1200 złotych
    do 1500 złotych. Ale żaden nie spodobał się mi...

    Złośliwi ludzie mówią, że stare panny świecą -- zupełnie jak gwiazdy. ;)
    Młode zaś dziewice mówią, że to zapewne łgarstwo, bo wcale nie trzeba
    świecą. :) A ja zauważam, że gdy te panny, nie świecą, ;) to odbija im
    szajba i stale nawijają, że powinienem nosić czapkę, aby nie chorować. :)
    A ja wole kaptur. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1