Adam Rolbiecki wrote:
> No i wszystko jasne! Transakcje z żelazka mi nie grożą - mam tylko
> płaską VE.
> No cóż - trza wypełniać wniosek :)
>
> Wielkie dzięki wszystkim za odpowiedzi!

VE wbrew pozorom wcale nie gwarantuje unikniecia debetu. Sam tak myslalem,
ale zycie wyprostowalo moje poglady :)

1. Saldo 1000 zl.
2. Place karta 500 zl - srodki dostepne 500.
3. Place karta 30 zl - srodki zablokowane - dostepne 470.
4. Z jakis powodow ostatnia transakcja nie zostaje zaksiegowana - blokada
zdjeta - dostepne 500 zl.
5. Place karta 500 zl - dostepne 0 zl.
6. Z opoznieniem zostaje rozliczona transakcja z p. 3 - saldo konta -30 zl.

Oczywiscie powyzszy przyklad (i kwoty :) jest tylko pewna ilustracja
prawdziwej sytuacji. Pomiedzy "pechowa" transakcja a jej zaksiegowaniem
uplynal ponad miesiac - tak sie zlozylo, ze w chwili gdy zostala
zaksiegowana, na koncie bylo kilka zlotych i wpadlem w saldo debetowe.
Na szczescie mLinka zadzwonila, poinformowala o sytuacji i wyjasnila
prawdopodobne okolicznosci (bo bylem baaardzo zdziwiony jak to sie moglo
stac), szybko wyrownalem debet przelewem z eKonta i nawet nie musialem
placic kary za saldo debetowe.
Po tym telefonie moja sympatia do mBanku znacznie wzrosla :)

Pzdr
Hubert
hubertg[at]poczta.onet.pl