Kurs EUR/USD - konsolidacja
2010-09-30 12:40
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
Wczorajsze posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej nie dało parze EURPLN bodźców do silniejszego ruchu. Stopy procentowe w Polsce zostały pozostawione na niezmienionym poziomie, a komunikat po posiedzeniu przypomniał tylko o trudnej wciąż sytuacji w gospodarce światowej, która umiarkowany wzrost zawdzięcza przede wszystkim krajom wschodzącym. Tempo wzrostu gospodarczego w Polsce, według RPP, stabilizuje się, a ustanie turbulencji na świecie sprzyja aprecjacji złotego.
Aprecjacja w dłuższym terminie powinna więc postępować. W krótkim okresie EURPLN podąża na północ, ale znajduje się w okolicach silnych oporów znajdujących się na wysokościach 3.9880 i 4.0000
fot. mat. prasowe
EUR/USD
Jeśli obserwujemy konsolidację na głównej parze walutowej to ma ona zakres bardzo bliski 100 pipsom. Takie stwierdzenie bardzo często sprawdza się w ostatnich miesiącach, sprawdziło się również wczoraj. EURUSD po ustanowieniu lokalnego minimum we wtorek na poziomie 1.3554, dotarł w dniu wczorajszym do wysokości 1.3647, by dzisiaj rano znowu spaść do 1.3560. W związku z bogatym kalendarzem publikacji makro w dniu dzisiejszym, wybicie ze wspomnianego zakresu jest wysoce prawdopodobne. Oprócz danych z rynku pracy, pretekstem mogą być przemówienia Bena Bernanke.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Ostatnio publikowane dane z Wielkiej Brytanii są lepsze od prognoz. Wczoraj wyżej niż oczekiwano zakończyły się odczyty zaakceptowanych wniosków o kredyt hipoteczny oraz wielkości pożyczek dla gospodarstw domowych. Dzisiaj natomiast również lepiej od prognoz wypadł rynek nieruchomości. Nie dziwi więc trend wzrostowy funta w ostatnim okresie. Kurs znajduje się już bardzo blisko maksimum lokalnego z początku sierpnia, znajdującego się na poziomie 1.6000.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
Kolejna interwencja? Chyba jedynie takie posunięcie może uchronić parę USDJPY od przebicia minimum 15-letniego, usytuowanego na poziomie 82.82. Przez ostatnie 24 godziny kurs spadł o kolejne 40 pipsów. Impulsem były dobre dane z rynku nieruchomości w Japonii odczytane dzisiaj o 7 rano. Wcześniej poznaliśmy dane o produkcji przemysłowej oraz o sprzedaży detalicznej w Japonii. Były one słabsze od oczekiwań, ale rynek nie zareagował na nie w żaden sposób. Kolejna porcja danych z Japonii dzisiaj w nocy polskiego czasu. Będą to wydatki gospodarstw domowych oraz inflacja w sierpniu.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : Wojciech Smoleński / Dom Maklerski IDM S.A.
Przeczytaj także
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów na rynkach finansowych
-
EUR/USD - ponad wsparciem (1.3670-1.3690 USD)
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów
-
EUR/USD - testowanie wsparcia w rejonie 1.37 USD
-
Fatalny PMI z Chin
-
EUR/USD – możliwy ruch w rejon 1.38 USD
-
Dane z USA ponownie gorzej od oczekiwań
-
EUR/USD - wciąż w strefie silnej bariery
-
BoJ osłabia japońskiego jena