poniedziałek, 31 maja 2021 o 14:40:03 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):

> >> Pogrzało ich.
> >
> > I to mocno - a do tego jest to podobno "Mając na uwadze głos naszych Klientów" -
to co by było, gdyby nie mieli na uwadze? ;>
> Jedyne racjonalne wytłumaczenie jakie mi przychodzi do głowy, to
> zrobienie tego procesu tak upierdliwym, żeby ludź zainstalował sobie aplikację.

To jest jasne - choć może być jeszcze drugie dno, czyli plotki o zwijaniu przez citi
detalu.
Poprzednim razem jak próbowali wmusić klientom apkę, to podniosło się pewni larum i
odpuścili praktycznie momentalnie - ale wtedy jeszcze ww. plotek nie było.
Więc teraz mogą już mieć opinię klientów w d4 i będzie albo apka albo debilizm (i to
do kwadratu, bo zamiast jednego SMSa będą dwa).
A grubymi nićmi szyte jest to dla każdego, kto ma styczność z innymi bankami - np. w
santander też się czasem trzeba zalogować w celu potwierdzenia zakupów netowych (ja
jeszcze tego nie widziałem na oczy, ale żona mówiła, że miała taką sytuację) - i nic
nie trzeba przepisywać, żeby komputer "wiedział co się chce zrobić".

Hmm, szkoda, bo właśnie kończy mi sie rok bezpłatności citi priority, zostało 2
tygodnie wypowiedzenia, raz dzwonili, ale nie odebrałem, więc nie wiem, czy w sprawie
konta czy znów "pożyczki z karty" - a jak im przestało zależeć to już mi mogą tej
bezpłatności nie przedłużyć i albo trzeba będzie zamknąć - i pewnie otworzyć citi
konto - albo wypowiedzenie odwołać i na citi konto zmienić :(

Coraz gorzej z tymi bankami, rynek ciasny się staje, grubasy się rozpychają i
zaczynają konsumować - tak jak np. francuz bnpp, w którym trzeba będzie zlikwidować
debetówki :(