Witam.

Mam dosyć dziwny problem.
Bank PEKAO SA niedawno likwidował mi stare konto w związku ze zmianą notacji
numerów kont.
Procedura polegała na tym, że musiałem założyć nowe (inne) konto i zamknąć
stare.
Stare konto miałem od bardzo już długiego czasu zablokowane dla
jakichkolwiek debetów. Minimalny dopuszczalny stan konta wynosił zero.

Ostatniego dnia działania konta wypłaciłem z bankomatu 700 zł. Okazało się
póżniej, że mniej więcej w tym samym czasie ktoś w banku wykonał przelew z
mojego starego rachunku na nowy na taką kwotę, że owe 700 zł stało się
wartością ujemną.

Przyszło teraz do mnie saldo, na którym mam stan -710.92zł (10.92 to
odsetki).
Jakim prawem mam debet?
Dlaczego bezprawnie obarcza się mnie odsetkami za błąd pracownika banku?
Jak mam to uregulować, skoro rachunek jest zamknięty?
Czy mam szansę obarczyć bank całą kwotą debetu - wynikłą w końcu z jakichś
dziwnych błędów z ich strony?

Pozdrawiam

MN