GBP/USD w drodze na tegoroczne szczyty?

Przeczytaj także: Mocne osłabienie franka w ślad za doniesieniami w sprawie Syrii

Doprowadziło to do znaczącego umocnienia funta do większości walut i pokonania bardzo istotnego poziomu 1.5750. W nocy poznaliśmy także dane z rynku pracy w Australii, które z kolei znacząco rozczarowały. Doprowadziło to do znaczącego osłabienia się dolara australijskiego. Zgodnie z oczekiwaniami z kolei, stopy procentowe bez zmian pozostawił Bank Nowej Zelandii. Jednak bardziej jastrzębi niż spodziewał się rynek okazał się ton wypowiedzi prezesa Wheelera, który zapowiedział konieczność podwyżki stóp procentowych w przyszłym roku w celu zwalczenia rosnącej bańki na rynku nieruchomości. Co powinno przyczynić się do wzrostów dolara nowozelandzkiego w średnim terminie.

Od początku tygodnia widzimy powolne osłabianie się dolara do większości walut. Po części można to tłumaczyć większym apetytem na ryzyko ze względu na zmniejszenie się prawdopodobieństwa interwencji w Syrii oraz zmianą nastawienia części inwestorów do działań FED w kwestii ograniczanie programu luzowania na najbliższym posiedzeniu po zeszłotygodniowych odczytach z rynku pracy. Dziś poznamy publikowane w każdy czwartek dane o wnioskach o zasiłki dla bezrobotnych, które z pewnością przełożą się na rynek dolara. Jeżeli odczyt znów by rozczarował, możemy oczekiwać podejścia EUR/USD w stronę 1.34. Warto zwrócić również uwagę na wystąpienie Mario Draghiego, na konferencji zorganizowanej na Łotwie, ze względu na przystępowanie tego kraju do Strefy Euro od pierwszego stycznia 2014 roku. Nie powinniśmy usłyszeć tam niczego przełomowego, jednak na pewno istotne będą fragmenty dotyczące sytuacji gospodarczej w Strefie Euro.

GBP/USD pokonując wczoraj czerwcowe szczyty i okrągły poziom 1.58 pokazał dużą siłę obecnego trendu wzrostowego i dotarł do kolejnego ważnego poziomu 1.5825. Wydaje się, że ze względu na poziom wykupienia obecny ruch nie będzie już tak dynamiczny jak dotychczas, jednak obecny kanał trendu wzrostowego pozostawia miejsce do ewentualnej korekty, którą mógłby spowodować dzisiejsze dane z rynku pracy w USA. Najbliższe poziomy oporu to 1.5825, okrągłe 1.59, a w perspektywie kilku tygodni należałoby oczekiwać podążania kursu w stronę górnego ograniczenia kanału wzrostowego. Niepokojącym sygnałem byłoby dopiero zejście poniżej 1.5650, co wiązałoby się z wyłamaniem z obecnego trendu.

Niemieckie wybory parlamentarne już wkrótce

Wybory parlamentarne w Niemczech są bez wątpienia jednym z najważniejszych wydarzeń w 2013 roku. Pogląd ten oparty jest na przekonaniu, że potęga gospodarcza Niemiec przekłada się na nieproporcjonalnie większy wpływ Niemiec na zarządzanie kryzysem w Strefie Euro, niżby wynikało to tylko i wyłącznie z ram prawnych Unii Europejskiej. Idąc dalej tym tokiem rozumowania, róże koalicje mogą realizować róże wizje tego, jak działać powinna Strefa Euro.

W zaplanowanych na 22 września wyborach kanclerz Merkel ubiegać się będzie o trzecią kadencję, a jej głównym przeciwnikiem jest należący do SPD Peer Steinbrück, wcześniejszy minister finansów w rządzie Angeli Merkel
w latach 2005-2009.

Wg. sondaży obie grupy polityczne, tj. rządząca koalicja CDU/CSU i FDP oraz SPD wraz z „Zielonymi” cieszą się porównywalnym poparciem. Najbardziej prawdopodobna wydaje się jednak koalicja CDU/CSU + SPD, która wiązałaby się z większymi wydatkami, podwyższeniem podatków dla najbogatszych lecz nie powinna mieć negatywnego wpływu na sytuację fiskalną Niemiec.

Naszym zdaniem, reakcja rynku na zrealizowanie się „rozsądnych” koalicji powinna być przytłumiona. Najbardziej prawdopodobny wynik, tj. szeroka koalicja pomiędzy CDU/CSU i SPD może mieć marginalnie negatywny wpływ na rentowności niemieckich obligacji i doprowadzi do zmniejszenia spreadu pomiędzy CDS’ami (ang. Credit Default Swap) państw Strefy Euro.

Utworzenie takie rządu miałby mniejszy wpływ, jeżeli na stanowisku kanclerza pozostała by Angela Merkel, co nie powodowałby zmian w polityce zagranicznej Niemiec.

Zagrożeniem dla sentymentu inwestorów może być tylko rząd mocno lewicowy (SPD + Zieloni), którego polityka gospodarcza będzie ciężka do przewidzenia. W przypadku zwycięstwa SPD.

Bank Meksyku najprawdopodobniej znów obniży stopy

Produkcja przemysłowa w Meksyku spadła w lipcu o 0.1% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. W ujęciu rocznym produkcja przemysłowa skurczyła się o 0.5%.

Sektor budowalny również ciągnie gospodarkę Meksyku w dół, skurczył się on mianowicie w lipcu o 1.1% (m/m), przy czym w poprzednim miesiącu również odnotował spadki w wysokości 0.7% (m/m). Z drugiej strony sektor wytwórczy ma się stosunkowo dobrze będąc trzeci miesiąc z rzędu nad kreską (w lipcu wzrósł on o 0.4%). Ale jak już wspomniano, wzrost jednak składowej nie wystarczył, aby uniknąć spadków w całościowym indeksie produkcji przemysłowej.

Nadal oczekujemy, że Bank Meksyku będzie obniżać stopy procentowe. Ogólnie rzecz ujmując, wczorajsze odczyty tylko wzmacnia przekonanie, że prawdopodobieństwo tego, iż gospodarka Meksyku w III kw. br. nagle stanie na nogi jest dość niskie i podtrzymujemy prognozy powolnego wzrostu gospodarczego na granicy kontrakcji. Marginalnie optymistyczne prognozy dla Meksykańskiej gospodarki w połączeniu z faktem, iż inflacja bazowa pozostaje w trendzie spadkowym wspiera tezę, iż Bank Meksyku na najbliższym, październikowym posiedzeniu obniży stopy procentowe.

Patrząc od strony technicznej, na interwale dziennym wykresu kursu dolara amerykańskiego do peso meksykańskiego wyrysowała się formacja podwójnego szczytu. Kurs przebił właśnie poziom 23.6 proc. zniesienia fali wzrostowej i szykuje się testowania silnego poziomu oporu wyznaczonego przez szczyty z 31 lipca oraz 38.2 proc. zniesienie Fibonacciego. Wskazania analizy technicznej stoją poniekąd w sprzeczności z wnioskami wysnutymi do średniookresowej przyszłości kursu USD/MXN, nie mniej jednak w krótkim okresie można się spodziewać, że technika okaże się dominująca.

Ostatnie wydarzenia

• Nowa Zelandia: RBNZ podjął decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie
• Australia: stopa bezrobocia za sierpień 5.8 %, poprzednio 5.7%

Kalendarz na najbliższe godziny

EUR 09:00 Inflacja CPI w Hiszpanii za sierpień, prognoza 1.5% (r/r), poprzednio 1,8% (r/r)

EUR 13:40 Wystąpienie publiczne szefa ECB (Mario Draghi)

USD 14:30 Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, prognoza 329 tys., poprzednio 323 tys.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.