Jakie błędy generują zadłużenie Polaków?
2011-04-08 10:44
Przeczytaj także: Zadłużenie hipoteczne Polaków na tle UE
Kroki w złym kierunku
W wielu przypadkach zadłużenie powstaje w wyniku zaistnienia niezależnych czynników, takich jak nagła, przewlekła choroba, śmierć współmałżonka, czy niespodziewana utrata pracy. Bardzo często jest to jednak rezultat błędów, które tylko z pozoru mogą wydawać się błahe. Związek Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) wskazuje, że część z nich wynika z małej wiedzy na temat finansów – według badań Fundacji Kronenberga aż 60% Polaków ocenia ją jako słabą lub bardzo słabą. Inne często popełniane błędy to efekt zwykłych zaniechań lub niedbałości.
1. Życie ponad stan
Dzięki łatwo dostępnym kartom kredytowym i kredytom gotówkowym dobra luksusowe stają się coraz bardziej osiągalne dla przeciętnego konsumenta. Wiele osób kupuje produkty, na które w rzeczywistości ich nie stać - zamiast oszczędzać na zakup, sięgają po kredyt. Duży wpływ na to zjawisko ma także powszechny dostęp do środków masowego przekazu. Konsumenci obserwują produkty, jakie posiadają inni, nieraz bardziej zamożni ludzie i sami chcą z takich korzystać. Stara sarmacka zasada „zastaw się, a postaw się” może mieć jednak katastrofalne skutki.
2. Złe długi
Z pierwszym z wymienionych błędów związane jest zaciąganie złych długów. Są to takie zobowiązania finansowe, które po ich spłaceniu nie przyczyniają się do powiększenia majątku, na przykład kredyt na wakacje. Co więcej, ZFDF ostrzega, że zaciągając kolejne kredyty na takie cele, bardzo łatwo wpaść w pętlę zadłużenia. Niewiele osób posiada bowiem oszczędności pozwalające przetrwać chwilowe problemy w spłacie rat, w razie nieprzewidzianych wydatków, choroby lub utraty pracy.
3. Ignorowanie terminów
Częstym błędem jest niedotrzymywanie terminów spłat zobowiązań. Wiele osób po prostu nie przywiązuje wagi do tego, kiedy trzeba uregulować opłaty i traktuje te daty dosyć elastycznie, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji. - Przykładowo, jeśli posiadacz karty kredytowej nie spłaci zadłużenia w wyznaczonym terminie, bank naliczy odsetki od zaciągniętej kwoty za cały okres, od momentu jej wykorzystania. Tymczasem, oprocentowanie karty kredytowej sięga nawet 21 procent, a więc może powstać spore zadłużenie – mówi Piotr Wojno (Doradcy24 i ZFDF).
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
KRD: W 2020 roku wzrosły długi, ubyło dłużników
-
Budżet domowy: spłacamy długi partnerów
-
Pożyczka na wnuczka, kłopoty dla dziadków
-
Kto wpada w długi?
-
Upadłość konsumencka = utrata majątku
-
Jak wyjść z zadłużenia w banku?
-
Windykacja należności 2010: przybywa dłużników
-
Długi to dla Polaków wstydliwy problem
-
Długi Polaków wobec sądów sięgają niemal 1 mld złotych