eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Giełda i rynek obligacji w trendzie bocznym

Giełda i rynek obligacji w trendzie bocznym

2008-04-25 10:27

Mimo, że na amerykańskiej giełdzie przez ten tydzień notowania zmieniają się minimalnie i można mieć wrażenie, iż nic się nie dzieje, to jednak wokół nich sytuacja stopniowo się zmienia. W coraz większym stopniu uwagę przykuwa analogia sytuacji giełdy i rynku obligacji.

Przeczytaj także: Giełda w coraz większych kłopotach

Oba rynki od drugiej połowy stycznia utrzymują się w trendach bocznych, o czym przekonuje w miarę płaski bieg 3-miesięcznej średniej kroczącej. Oba są w pobliżu górnych ograniczeń tych tendencji. Dla rentowności 10-latek wypada ona przy 3,9%, dla S&P 500 przy 1395 pkt.

W tej sytuacji pojawia się zasadnicze pytanie, czy dojdzie do zmian trendów na tych rynkach, czyli nastąpi przełamanie oporów, czy nastąpi to na jednym rynku, czy na obu i jakie konsekwencje miałoby takie, a nie inne zachowanie rynków. Przyjmuje się, że to obligacje w większym stopniu oddziałują na akcje niż odwrotnie. Dlatego to na tym rynku zazwyczaj szuka się sygnałów podpowiadających przyszłe zachowanie giełdy.

Wczorajsza reakcja, kiedy rentowność 10-latek podniosła się bardzo wyraźnie i zbliżyła się na 0,07 pkt proc. do bariery 3,9%, sugeruje rychły atak na ten poziom. Nie przeszkodziły wczoraj w zwyżce bardzo słabe dane z rynku pierwotnego nieruchomości oraz gorsze od oczekiwanych informacje o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Inwestorzy skupili się na lepszych doniesieniach dotyczących liczby nowych bezrobotnych. Taka reakcja jednoznacznie wskazuje na zmieniające się postrzeganie perspektyw obligacji, sugeruje przełamanie bariery 3,9% i w efekcie zmianę trendu.

Taki scenariusz można odczytywać dwojako. Pozytywnie – jako wyraz nadziei, że sytuacja gospodarcza zacznie się rzeczywiście w drugiej połowie roku poprawiać. Negatywnie – narastająca presja inflacyjna, związana w dużym stopniu z wysokimi cenami surowców, nie pozwoli na kolejne obniżki stóp procentowych. Oczekiwania na nie były zawarte w cenach obligacji z marca. Napływające dane makroekonomiczne w przeważającej części przemawiają przeciwko pierwszemu wariantowi. Perspektywy gospodarcze wciąż nie wyglądają zachęcająco. Chodzi zarówno o Stany Zjednoczone, jak i Euroland. W tym drugim przypadku dużym rozczarowaniem był kwietniowy indeks Ifo w Niemczech, który doprowadził między innymi do znacznego osłabienia wspólnej waluty.

Prawdopodobna zmiana tendencji na rynku EUR/USD to właśnie kolejny nowy element, który może oddziaływać na postrzeganie giełd w najbliższej przyszłości. Widać, jak duże trudności są z kontynuacją tendencji zwyżkowej przez tę parę walut. To można odczytywać jako zapowiedź odwrócenia trendu. Gdyby tak się stało, to amerykańska gospodarka zacznie tracić jeden z ważnych elementów ją wspierających, czyli wysoką dynamikę eksportu. Przypomnijmy, że to dzięki niej w IV kwartale nie było w Ameryce recesji.

 

1 2

następna

oprac. : Katarzyna Siwek / expander expander

Dolar wraca do łask

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: