eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Jak pandemia wpłynęła na kondycję finansową i oszczędności Polaków?

Jak pandemia wpłynęła na kondycję finansową i oszczędności Polaków?

2021-08-20 11:39

Jak pandemia wpłynęła na kondycję finansową i oszczędności Polaków?

Jak pandemia wpłynęła na oszczędności Polaków? © ptnphotof - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

Niespodziewane pojawienie się pandemii wstrząsnęło polską gospodarką, wywierając przemożny wpływ na kondycję finansową przeciętnego Kowalskiego. I wprawdzie części z nas udało się ochronić swoje portfele i oszczędności, to jednak nie brakuje regionów Polski, których mieszkańcy w znacznym stopniu utyskują na finansowe skutki koronakryzysu. Tak jest m.in. w województwie opolskim, gdzie największy jest również udział osób obawiających się o stabilność przychodów w razie kolejnej fali COVID-19.

Przeczytaj także: Plus czy minus? Jak pandemia wpłynęła na oszczędności Polaków?

Z tego tekstu dowiesz się m.in.:


  • Jakie piętno na sytuacji finansowej Polaków odcisnęła pandemia?
  • Jaki procent respondentów musiał w związku z pandemią naruszyć odkładane oszczędności?
  • Czy Polacy obawiają się o stabilność finansową w najbliższej przyszłości?

Sytuacja ekonomiczna Polaków oraz stopień wpływu pandemii na ich domowe budżety są mocno zróżnicowane regionalnie – wynika z badania Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego i Federacji Konsumentów, w ramach którego sprawdzono, w jakim stopniu kryzys wywołany COVID-19 uderzył rodaków po kieszeniach.

Podczas gdy na Podlasiu niewiele ponad jedna czwarta mieszkańców przyznaje, że odczuwa negatywne skutki koronawirusa w portfelu (28 proc.), w województwie opolskim, mazowieckim czy dolnośląskim uskarża się na ten problem już co drugi mieszkaniec regionu (kolejno 56 proc., 56 proc. i 50 proc. odpowiedzi).

W skali całego kraju 42 proc. osób przyznaje, że odczuwa wpływ COVID-19 na zasobność swojego portfela. Poza mieszkańcami woj. podlaskiego odporni finansowo na zawirowania gospodarcze okazali się mieszkańcy Wielkopolski i Podkarpacia – w tych regionach mniej niż jedna trzecia ankietowanych przyznaje, że ucierpiała finansowo podczas trzech fal zakażeń.

fot. mat. prasowe

Jaki procent mieszkańców deklaruje pogorszenie sytuacji finansowej w zw. z pandemią?

Skutki koronawirusa w portfelu najczęściej odczuwają mieszkańcy województwa mazowieckiego i opolskiego.


Co stanowi główny powód pogorszenia się sytuacji finansowej wielu konsumentów? Przede wszystkim wzrost wydatków. W skali kraju aż połowa Polaków narzeka, że w ostatnich miesiącach wydaje więcej pieniędzy na poszczególne produkty i usługi (52 proc. wskazań).

Co istotne, są regiony, w których odsetek tego typu deklaracji jest znacznie wyższy. Na Dolnym Śląsku aż 95 proc. mieszkańców skarży się na wzrost wydatków. W województwie opolskim wskazuje na ten problem dwie trzecie mieszkańców, a w Małopolsce czy na Podlasiu aż 6 na 10 osób przyznaje, że doświadcza wzrostu cen.

Większe wydatki to jednak nie jedyny problem, z jakim mierzą się konsumenci w czasie pandemii. Drugim najczęściej wskazywanym utrudnieniem jest bowiem obniżka wynagrodzenia, którą najmocniej odczuli mieszkańcy woj. podlaskiego (60 proc. wskazań). Z kolei największa obawa, jaka towarzyszyła pierwszemu zamrożeniu gospodarki wiosną ubiegłego roku, czyli masowe zwolnienia z pracy okazała się znacznie mniej bolesna. W skali całego kraju tylko 12 proc. ankietowanych przyznaje, że straciło zatrudnienie w czasie pandemii, choć są regiony, w których wskaźnik ten jest znacznie wyższy - dla przykładu, w woj. warmińsko-mazurskim aż 35 proc. straciło pracę, a w woj. pomorskim 28 procent.

W niektórych regionach znacznie bardziej dotkliwe niż utrata pracy okazało się czasowe zamknięcie miejsca pracy w związku z obowiązującymi obostrzeniami. Tak zadziało się m.in. w woj. świętokrzyskim (65 proc. odpowiedzi) czy zachodniopomorskim (35 proc. wskazań). Na Podkarpaciu czy w Lubuskiem, poza zwiększeniem wydatków, mieszkańcy borykali się ze zmniejszeniem wymiaru czasu pracy (kolejno 46 proc. i 36 proc. odpowiedzi).

Mimo że kondycja finansowa wielu Polaków mocno osłabła w ostatnim czasie, nie przekłada się to jednak na wzrost poziomu ich zadłużenia.
Niepewna sytuacja epidemiczna i gospodarcza wywołała wśród konsumentów wstrzemięźliwość konsumpcyjną, co przełożyło się na spadek zainteresowania produktami kredytowymi. Tylko 17 proc. ankietowanych przez nas osób przyznało, że sięgnęło po finansowanie z banków lub instytucji pożyczkowych w trakcie ostatniego roku. Z kolei 47 proc. respondentów zadeklarowało, że poziom ich zadłużenia nie uległ zmianie w trakcie pandemii, a niemal co 3. badana osoba przyznała, że nie posiada jakichkolwiek zobowiązań finansowych – komentuje Agnieszka Wachnicka, prezes Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego.

Jak zatem konsumenci finansowali nadprogramowe wydatki? Głównie z oszczędności. W skali całego kraju 1 na 3 osoby wskazuje, że poziom zgromadzonych przez nich zaskórniaków stopniał w ostatnim czasie. W największym stopniu doświadczyli tego mieszkańcy woj. mazowieckiego, gdzie aż 48 proc. osób przyznaje, że naruszyło swoją poduszkę finansową. Z podobnym problemem mierzą się też mieszkańcy Dolnego Śląska (42 proc. wskazań).

Co ciekawe, w przypadku niektórych województw pandemia sprzyjała zwiększeniu puli oszczędności – w największym stopniu zadziało się tak w Pomorskiem, gdzie co 5. osobie udało się odłożyć do skarpety nieco więcej niż zwykle oraz na Lubelszczyźnie, gdzie co 6. mieszkaniec zadeklarował zwiększenie sumy zaskórniaków. Relatywnie wielu osobom udało się powiększyć zasoby finansowe na Podkarpaciu i w Zachodniopomorskiem (po 15 proc. w obu województwach).

fot. mat. prasowe

Jaki procent mieszkańców musiało naruszyć oszczędności w zw. z pandemią?

W przypadku niektórych województw pandemia sprzyjała zwiększeniu puli oszczędności.


A kto w największym stopniu obawia się o stabilność dochodów w kolejnych miesiącach? Przede wszystkim mieszkańcy tych regionów, którzy najmocniej zostali dotknięci przez dotychczasowe trzy fale zakażeń. Chodzi o mieszkańców województwa opolskiego i dolnośląskiego, gdzie średnio co 2. osoba martwi się o swoją finansową przyszłość. Najmniej niepokoją się natomiast osoby z Podkarpacia, gdzie wskaźnik ten wyniósł 28 procent. Podkarpackie to zresztą jedno z województw, którego mieszkańcy w relatywnie niskim stopniu odczuwają skutki covidowego kryzysu w portfelu.

fot. mat. prasowe

Jaki procent mieszkańców obawia się o stabilność przychodów w kolejnych miesiącach?

Wśród mieszkańców województwa opolskiego i dolnośląskiego, gdzie średnio co 2. osoba martwi się o swoją finansową przyszłość.


Ogólnopolskie badanie „Finanse Polaków w czasie COVID-19. Jak trzy fale pandemii wpłynęły na portfele i zwyczaje finansowe Polaków” zostało przeprowadzone w okresie marzec-kwiecień 2021 roku na reprezentatywnej próbie 1215 dorosłych Polaków przez firmę badawczą ABR Sesta na zlecenie Federacji Konsumentów i Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego. Badanie zrealizowano przy użyciu dwóch technik badawczych – CATI (640 wywiadów telefonicznych) i CAWI (575 ankiet internetowych). Próbę badawczą kontrolowano pod kątem następujących zmiennych: płeć, wiek, wielkość zamieszkiwanej miejscowości.

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (1)

  • Re: Jak pandemia wpłynęła na kondycję finansową i oszczędności Polaków?

    steeve / 2021-08-22 23:41:10

    Na szczęście nie wpłynęła źle, bo w porę zabrałem środki z banku i przekierowałem je z pomocą doradcy zarabiajmy.pl do otwartych funduszy inwestycyjnych. Kapitał ładnie się pomnaża, a wszystko jest legalne i pod nadzorem KNF. odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: