eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Ceny rosną szybciej niż emerytura. Jak sobie radzić?

Ceny rosną szybciej niż emerytura. Jak sobie radzić?

2019-10-15 10:59

Ceny rosną szybciej niż emerytura. Jak sobie radzić?

Drożyzna dotyka emerytów © _vivoo - Fotolia.com

Informacje opublikowane przez GUS wskazują, że lipcowa inflacja sięgnęła 2,9 proc. Ceny samej żywności okazały się o 7,3 proc. wyższe aniżeli rok wcześniej. Dla porównania, w poprzednim roku podwyżki w tym zakresie sięgnęły 2,7 proc. Wyższe od ubiegłorocznych są również stawki za usługi, w tym m.in. za wywóz śmieci, transport, czy leczenie w prywatnych gabinetach lekarskich. Jedną z grup w którą szczególnie uderza drożyzna są polscy seniorzy, których emerytury należą do najniższych w Europie (2236,84 zł brutto w I poł. 2019 roku). Jak radzą sobie ze wzrostem cen?

Przeczytaj także: 2 grosze emerytury? To realia

Żeby dokładnie uzmysłowić sobie skalę podwyżek, warto sięgnąć po konkretne przykłady. I tak np., z danych serwisu dlahandlu.pl wynika, że w lipcu 2019 roku za 1 kg schabu płaciliśmy o 17 proc. więcej niż rok wcześniej. Ziemniaki były dwukrotnie droższe, cebula zdrożała trzykrotnie, a biała kapusta - sześciokrotnie. Podwyżki nie ominęły również sezonowych owoców (malin, czereśni, czy wiśni) i pieczywa, które podrożało o niemal 10 proc. W górę wspięły się również ceny usług. Więcej niż przed rokiem płacimy dziś m.in. za wywóz śmieci (27 proc.), zagraniczne wycieczki (10 proc.), transport (6 proc.) i wizytę u fryzjera (5 proc.) czy konsultację w prywatnym gabinecie lekarza specjalisty (6 proc.). Nie jest żadnym zaskoczeniem i tajemnicą, że jedną z grup społecznych, w którą najbardziej uderzają te podwyżki są emeryci.
– Z najświeższych badań, które we wrześniu tego roku przeprowadziła firma Inquiry Market Research wynika, że w obliczu rosnących cen Polacy najczęściej skupiają się wyszukiwaniu tańszych okazji (tak odpowiedziało 50 proc. respondentów) oraz tańszych sklepów (52 proc.). Aż 42 proc. ankietowanych przyznało, że zrezygnowało z niektórych usług, 37 proc. odmawia sobie luksusów, a 34 proc. - niektórych przyjemności. Jedynie 9 proc. szczęśliwców twierdzi, że wzrost cen nie wpłynął na zmianę nawyków zakupowych – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.
– Niestety, odnosząc powyższe wnioski do życia seniorów, można wysnuć przypuszczenie, że całe życie emeryckie składa się z „odmawiania sobie czegoś” i szukania tańszych alternatyw. Często jest to życie na granicy ubóstwa – dodaje Robert Majkowski.

fot. _vivoo - Fotolia.com

Drożyzna dotyka emerytów

Drożyzna dotyka emerytów. Ceny rosną szybciej niż emerytury.


Jak dotrwać do pierwszego?


Polacy, którzy przekroczyli 60. rok życia, stanowią już ponad 25 proc. społeczeństwa, a w roku 2021 ich liczba przekroczy 10 milionów obywateli Polski. Z danych ZUS wynika, że przeciętne miesięczne świadczenie emerytalno-rentowe w pierwszym półroczu 2019 r. wyniosło 2236,84 zł brutto. GUS podaje również, że największy odsetek miesięcznych zarobków emeryci przeznaczają na zakup jedzenia - 26,7 proc. Niewiele mniej na opłacenie kosztów związanych z użytkowaniem mieszkania, jak np. czynsz czy rachunki za prąd - 22,8 proc. Na kolejnym miejscu znalazły się wydatki związane z ochroną zdrowia, czyli zakupy leków i wizyty u lekarzy.
– Powyższe wnioski są spójne z wynikami naszych badań. Większość seniorów przeznacza swoje środki na opłaty mieszkaniowe, abonament telefoniczny, internet, leczenie i leki. Na bieżące wydatki zostaje im niewielka część emerytury, nie mówiąc o nagłych, niespodziewanych wydatkach lub przyjemnościach – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

Instytut Badawczy ABR SESTA na zlecenie "Gazety Wyborczej" i serwisu agencyjnego MondayNews obliczył natomiast, że senior za pojedyncze zakupy w dyskoncie płaci o 5 proc. więcej niż dwa lata temu, a - zdaniem ekonomistów - ceny na początku przyszłego roku skoczą w górę jeszcze bardziej. Na większy wzrost cen mogą wpłynąć plany rządu: m.in. skokowa podwyżka płacy minimalnej, zniesienie limitu 30-krotności składek, czy podatek handlowy.

Emeryci mają długi


Z badania „Dlaczego Polacy się zadłużają” przeprowadzonego na zlecenie Krajowego Rejestru Długów przez IMAS International wynika, że w ciągu ostatnich sześciu lat zadłużenie polskich seniorów wzrosło pięciokrotnie. W 2013 r. wynosiło ono 1,1 mld zł, a na początku 2019 r. skoczyło do 5,6 mld zł. Co ważne, emeryci zadłużali się znacznie częściej, niż osoby pracujące. Aż 41 proc. emerytów przyznało, że brało pożyczkę wiele razy. Wśród osób pracujących odsetek ten wynosił 35 proc. Z danych KDR wynika również, że częściej w tym przedziale wiekowym zadłużają się kobiety (59 proc.), niż mężczyźni (41 proc).
- To przygnębiające, bo emerytura, która miała być dla nich wytchnieniem po latach pracy generuje kolejne problemy. To właśnie dlatego warto skupiać się na tym, by na emeryturze mieć kilka źródeł finansowania, nie tylko świadczenia od państwa, które są niskie. Rozwiązań jest dużo. Można podjąć pracę, wynajmować pokój w mieszkaniu lub domu lub zdecydować się na rentę dożywotnią wypłacaną co miesiąc aż do śmierci – podsumowuje Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: