eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Lista dłużników. Rekordzista na spłatę popracuje 1200 lat

Lista dłużników. Rekordzista na spłatę popracuje 1200 lat

2017-11-27 09:45

Lista dłużników. Rekordzista na spłatę popracuje 1200 lat

Dłużnik © Yulia - Fotolia

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Niemal 1200 lat musiałby poświęcić na spłatę swojego zadłużenia rekordzista zanotowany na prowadzonej przez Krajowy Rejestr Długów liście dłużników. Oczywiście przy założeniu, że zarabia on średnią krajową, w całości przeznacza ją na długi, a do jego zadłużenia nie są dopisywane żadne odsetki. Na szczęście w przypadku większości osób zanotowanych w rejestrze droga prowadząca do pozbycia się problemów jest znacznie krótsza - aby spłacić średni dług potrzebne jest niecałe pół roku.

Przeczytaj także: Lista dłużników IX 2014

Rekordzista znajdujący się na szczycie listy dłużników Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej ma do spłacenia niebagatelną kwotę 45 milionów 765 tysięcy 116 złotych. W poczet dłużników wpisał go sąd. Nie wiadomo skąd pochodzi, ale wiemy, że jest to czterdziestolatek spod znaku Raka.

Jeśli ten mężczyzna zarabiałby średnią krajową i postanowił całe wynagrodzenie przeznaczać na zobowiązania wobec wierzycieli, to wówczas spłata zadłużenia zajęłaby mu... 1198 lat. Jest to rzecz jasna skrajny przypadek - średni dług konsumenta zanotowanego w KRD można bowiem spłacić w zaledwie 5 miesięcy i 10 dni.
- Corocznie obchodzony Dzień Bez Długów to dogodny moment, aby uświadomić Polakom, że droga do spłaty wszystkich zaległych zobowiązań rzadko bywa usłana różami, ale pokonanie jej jest jak najbardziej możliwe. Kluczowe jest jednak uświadomienie sobie, że problem istnieje, a następnie dokładne przyjrzenie się swoim finansom, zarówno po stronie wpływów, jak i wydatków - zaleca Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Niemal 2,5 miliona dłużników i… 42 miliardy złotych długów


W bazie danych KRD BIG widnieje ponad 2,46 miliona dłużników-konsumentów, których łączne zadłużenie przekracza 41,9 miliarda złotych. Wynika z tego, że każdy konsument notowany w Krajowym Rejestrze Długów ma do oddania średnio 17 tysięcy i 30 złotych. Dwa najbardziej „zadłużone regiony” to województwo śląskie (5,93 miliarda złotych) oraz mazowieckie (5,78 miliarda złotych). Numerem trzy jest Dolny Śląsk, gdzie długi konsumentów przekraczają już 4 miliardy złotych.

Przeliczając zadłużenie na jednego dłużnika, rekordzistą jest Mazowsze (niemal 19,3 tys. złotych). Kolejne dwa miejsca zajmują Małopolska oraz Pomorze, gdzie średni dług konsumenta wynosi odpowiednio 18 oraz 17,5 tysiąca złotych. Po drugiej stronie tej niechlubnej listy znajdują się województwo warmińsko-mazurskie (15,7 tys. złotych) oraz lubuskie i podkarpackie, gdzie na jednego dłużnika przypada niespełna 16 tysięcy złotych niezapłaconych w terminie zobowiązań.

Gdzie najszybciej można spłacić długi?


Warto jednak podkreślić, że poszczególne województwa różnią się nie tylko kwotą zadłużenia przypadającą na statystycznego dłużnika, ale również średnimi pensjami. Dlatego licząc czas potrzebny na spłatę średniego długu, uwzględnione zostały najnowsze dostępne dane o wynagrodzeniach brutto we wszystkich województwach. Te z kolei zostały przeliczone na kwoty netto przy założeniu, że osoby spłacające długi są zatrudnione na podstawie umów o pracę.
- Efekty takiego przeliczenia nie były już oczywiste. Najszybciej średnie zadłużenie spłaciłby dłużnik z województwa mazowieckiego, które z jednej strony ma najwyższą kwotę długu do spłaty, ale z drugiej - najwyższe średnie wynagrodzenie w Polsce. Gdyby cała pensja szła na spłatę zobowiązań, to uporanie się ze średnimi długami statystycznemu mieszkańcowi Mazowsza zajęłoby 5 miesięcy i 4 dni. To rekord w skali kraju - twierdzi Adam Łącki, prezes KRD BIG.

Mniej więcej 5 miesięcy i 10 dni spłata długów zajęłaby mieszkańcom województwa śląskiego, pomorskiego, czy dolnośląskiego. Po drugiej stronie tego zestawienia znajdują się natomiast dłużnicy z województwa kujawsko-pomorskiego oraz lubelskiego. W ich przypadku czas spłaty wyniósłby odpowiednio 6 miesięcy i 3 dni oraz 6 miesięcy i 8 dni. Tylko w tych dwóch przypadkach okres ten okazał się dłuższy niż poł roku.

fot. mat. prasowe

Ile czasu potrzeba na spłatę zadłużenia

Spłata średniego zadłużenia to około 5 miesięcy pracy


Nie unikaj rozmowy z windykatorem


Przy okazji „Dnia bez długów” warto pamiętać, że każdy konsument raz na pół roku może za darmo sprawdzić, jakie informacje znajdują się na jego temat w Krajowym Rejestrze Długów Biurze Informacji Gospodarczej. Umożliwia to Serwis Ochrony Konsumenta - specjalna strona internetowa opracowana właśnie dla osób które nie są przedsiębiorcami, dostępna pod adresem www.konsument.krd.pl.
- Wiele osób tego nie robi, z tego samego powodu, dla którego nie podejmują one rozmowy z windykatorem. Boją się, bądź wolą udawać, że nie ma problemu. To niestety nie jest najlepsza opcja. Rozmowa z profesjonalnym doradcą z firmy windykacyjnej pomoże znaleźć najlepszy sposób, aby wyjść z trudnej sytuacji - podsumowuje Jakub Kostecki, prezes Zarządu Kaczmarski Inkasso.

W Serwisie Ochrony Konsumenta można nie tylko sprawdzić czy nie jest się zadłużonym, ale także czy w ciągu ostatnich 12 miesięcy ktoś nas nie sprawdzał w KRD BIG. To o tyle istotne, że sprawdzenie konsumenta może się odbyć tylko za jego pisemną zgodą. Jeśli więc takiej zgody nikomu nie dawaliśmy, a ktoś szukał informacji na nasz temat, to najpewniej oznacza, że ktoś próbował zaciągnąć zobowiązania posługując się naszymi danymi. Trzeba więc szybko sprawę wyjaśnić.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: