Jak Polacy dbają o edukację finansową dzieci?

Przeczytaj także: Nastolatek już dojrzały finansowo?

Z badania zrealizowanego przez Providenta wynika, że niemal połowa polskich rodziców (46 proc.) dzieci w wieku 6-18 lat podejmuje starania mające na celu zachęcenie najmłodszych do oszczędzania pieniędzy. Jednocześnie jednak dość spora, bo 15-procentowa grupa rodziców nie robi kompletnie nic, aby zadbać o edukację finansową swoich latorośli.

- Edukacja finansowa dzieci w znacznej mierzy zależy od tego, w jaki sposób dorośli gospodarują własnym budżetem. Im gorsza sytuacja materialna rodziny, tym bardziej okrojone są działania zmierzające do wyedukowania dzieci w dziedzinie finansów – mówi Anna Karasińska, ekspert ds. badań rynkowych w Provident Polska. – Wprawdzie waga edukacji finansowej najmłodszych jest coraz częściej podkreślana, to jednak większość (58 proc.) rodziców skupiłaby się w tej materii jedynie na podstawowych elementach. Zaledwie co trzeci respondent jest zdania, że dzieci powinny odbierać pełną edukację finansową i uczyć się odpowiedzialności za gospodarowanie budżetem. Co interesujące, w tej grupie dominują dwie grupy rodziców – osoby z wykształceniem zawodowym i wyższym. Niepokojące natomiast jest to, że co dziesiąty Polak uważa, że dzieciom wiedza finansowa w ogóle nie jest potrzebna, gdyż decyzję w tej sprawie podejmują za nich rodzice – mówi Karasińska.

Rozmowy o oszczędzaniu i wydawaniu

Jakie jeszcze są popularne formy edukowania dzieci przez rodziców w dziedzinie finansów w Polsce? Blisko 40 proc. rodziców dzieci w wieku szkolnym deklaruje, że daje dzieciom co miesiąc kieszonkowe, pomaga rozsądnie zarządzać tym budżetem, a także wymaga ponoszenia ewentualnych skutków swoich decyzji np. nieprzemyślanych wydatków. Ponad jedna trzecia respondentów deklaruje, że prowadzi z dziećmi rozmowy na temat podejścia do pieniędzy, rozsądnego wydawania etc. Niemal co piąty ankietowany angażuje dziecko w rodzinne rozmowy na temat finansów, planowania większych wydatków, oszczędzania. Po kilka procent respondentów zachęca dzieci do oglądania programów o finansach bądź czytania artykułów na ten temat oraz opowiada im o produktach finansowych.

W kwestii tego, skąd dzieci powinny czerpać informacje na temat finansów, zdania są podzielone. Ponad połowa (dokładnie 55 proc.) Polaków uważa, że to rodzice są odpowiedzialni za edukację finansową dzieci, ale aż 39 proc. wskazuje na szkołę. Łącznie 5 proc. zebrały takie źródła jak internet, prasa czy reklamy.

– Pierwsze, te najbardziej podstawowe informacje o finansach przekazują dzieciom najczęściej rodzice. Oni też mogą nauczyć je pewnych nawyków, np. oszczędzania czy planowania wydatków. Należy jednak podkreślić, że świat współczesnych finansów, dostępne na rynku produkty finansowe często nawet dla wielu dorosłych są dość skomplikowane, dlatego na pewnym etapie w edukację w tym zakresie powinni włączyć się także eksperci, a więc np. nauczyciele – mówi Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska. – W praktyce jednak ilość i jakość przekazywanych przez dorosłych informacji często pozostawia niedosyt. Młodzi szukają więc ich na własną rękę, często na blogach czy forach internetowych. Od tego trendu raczej nie ma odwrotu. Dlatego zarówno instytucje, jak i odpowiedzialne firmy powinny zadbać o to, by młodzi mogli znaleźć w internecie mądre, wartościowe treści związane z finansami – dodaje.

O „Barometrze” Providenta
„Barometr Providenta” to cykliczne badanie Polaków, które pozwala na lepsze zrozumienie zachowań i decyzji finansowych konsumentów. Badanie zrealizował PBS w dniach 21-23.07.2017 r. na ogólnopolskiej próbie n=1000 Polaków w wieku 15+.