Budżet domowy: kobiety bardziej przejmują się finansami

Przeczytaj także: Kobieca rozrzutność to tylko stereotyp

Mniejsze obawy co do rosnących kosztów życia mają mężczyźni – około 70 proc. badanych panów i 60 proc. pań nie widzi takiego problemu. Kobiety z kolei rzadziej niż mężczyźni obawiają się utraty tzw. dochodu rozporządzalnego, czyli tego, który rodzina ma do dyspozycji po zapłaceniu rachunków. 17 proc. mężczyzn i 13 proc. kobiet przyznało, że obawia się takiej sytuacji.

Badanie pokazuje również, że kobiety są mniej zadowolone z obecnych standardów życia (53 proc. kobiet i 57 proc. mężczyzn deklaruje zadowolenie). Pesymistycznie do swojej obecnej sytuacji podchodzi prawie 16 proc. pań i prawie tyle samo (15 proc.) spodziewa się jej pogorszenia. U mężczyzn odsetek niezadowolenia z obecnego stanu portfela wynosi 12 proc. Na poprawę liczy 43 proc. panów i co trzecia kobieta (35 proc.).

Kobiety bardziej niż mężczyźni przejmują się domowymi finansami. Często to my rozporządzamy domowym budżetem, a za tym idzie także większa odpowiedzialność – mówi Karolina Łuczak z biura prasowego Provident Polska. – To zrozumiałe, że kobiety obawiają się wzrostu kosztów życia, ponieważ to one będą musiały zdecydować, na co przeznaczyć pieniądze w przyszłości – dodaje.

Jak pokazuje badanie GfK, kobiety bardziej ufają instytucjom finansowym (65 proc.) niż mężczyźni (59 proc.). Jednocześnie kobiety są bardziej pesymistycznie nastawione do sytuacji gospodarczej kraju. Na jej poprawę liczy 21 proc. mężczyzn i zaledwie 10 proc. kobiet. Więcej pań (41 proc.) uważa, że sytuacja pozostanie bez zmian, pogorszenia obawia się z kolei 35 proc. badanych kobiet.

Kobiety są otwarte na edukację finansową

47 proc. kobiet chciałoby się edukować w zakresie zarządzania domowym budżetem. 19 proc. interesuje temat metod oszczędzania pieniędzy, a 11 proc. chciałoby się dowiedzieć więcej na temat inwestowania na rynkach finansowych i nieruchomości. Niezależnie od płci, badani nie wykazywali zainteresowania edukacją w kwestii oszczędzania na emeryturę. Tylko 4 proc. panów i 5 proc. pań czuje potrzebę zwiększenia wiedzy w tym temacie.

Coraz bardziej zwracamy uwagę na to, jak i gdzie kupujemy. Dzięki znajomości cen i wartości produktów, lepiej potrafimy przewidzieć możliwości finansowe dla całej rodziny – mówi Karolina Łuczak. I dodaje – Szczególnie, kiedy pojawiają się dzieci, rosną potrzeby, ale i zwiększa się poczucie odpowiedzialności, również tej finansowej. Nic więc dziwnego, że chcemy umieć panować nad rodzinnymi wydatkami, choć nie zawsze jest to łatwe.

Prawie trzy czwarte badanych kobiet przyznało, że nie radzi sobie z bieżącymi wydatkami bez możliwości pożyczki. Aż jedna czwarta (25 proc.) przeznacza pożyczkę na spłacenie innej pożyczki. Z bieżącymi wydatkami nie radzi sobie 68 proc. mężczyzn. Łatwość w gospodarowaniu domowym budżetem deklaruje tylko 7 proc. pań i 19 proc. panów.

Informacje o badaniu

Badanie zostało przeprowadzone w kwietniu wśród 1737 klientów Providenta w Polsce oraz na odpowiedniej grupie klientów Providenta w Czechach, Rumunii, Bułgarii, Meksyku, na Litwie, Słowacji i Węgrzech.