eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Ubezpieczenie na wakacje - poradnik

Ubezpieczenie na wakacje - poradnik

2005-08-05 15:18

Przeczytaj także: Warto zadbać o ubezpieczenie na wakacje


W większości wariantów ubezpieczenia do klasycznego KL dodaje się również ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) na wypadek, gdy wyrządzimy komuś szkodę na plaży, zaprószymy ogień w pokoju hotelowym czy wpadniemy rozpędzonym rowerem na Bogu ducha winnemu spacerowicza. Ubezpieczenie zawiera również pewne ograniczone elementy ochrony prawnej jak na przykład zapewnienie pomocy adwokata i opłacenie jego honorarium w sytuacji, gdy popadniemy w konflikt z lokalnym prawem oraz wpłatę kaucji na zwolnienie z aresztu, kiedy zatrzymają nas organa ścigania i konieczne jest jej opłacenie.

Zakres usług assistance obejmuje też zwyczajowo oferowane ubezpieczenie bagażu, które zaczyna działać w momencie jego zagubienia lub opóźnienia. Ubezpieczone to jest bardziej symboliczne i zwykle nie przekracza kilkuset złotych, nie ma więc co marzyć na odzyskanie pełnej wartości przewożonych a utraconych wartościowych przedmiotów takich jak aparat fotograficzny, kamera czy biżuteria. Chodzi raczej o to, żeby ubezpieczony w przypadku braku bagażu miał zapewnioną możliwość kupienia niezbędnych artykułów pierwszej potrzeby (takich jak przybory toaletowe czy odzież).

Polisa szyta na miarę

Wybierając polisę na zagraniczny wyjazd musimy zadbać o to, żeby faktycznie odpowiadała naszym potrzebom. To oczywiste – podobnie jak przy kupnie auta długo oglądamy i grymasimy, planujemy bowiem poruszać się nim każdego dnia przez co najmniej kilka kolejnych lat. Wybór musi być więc optymalny. Podobnych zwyczajów powinniśmy nabrać wykupując polisę ubezpieczeniową, w tym polisę na zagraniczny wyjazd. Wśród wielu rzeczy na które należy zwrócić szczególną uwagę, jest kilka, o których szczególnie powinniśmy pamiętać:

Dobrze dobrana suma ubezpieczenia (odpowiednia do kraju, do którego się wybieramy). Koszt pobytu na oddziale intensywnej terapii w Niemczech - nawet kilka tysięcy euro dziennie, krótka hospitalizacja w Stanach Zjednoczonych - kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Zwykle suma ubezpieczenia jest już wstępnie dopasowana do strefy geograficznej. Jednak w jej ramach również mamy możliwości wyboru różnych wariantów; z pewnością nie warto wykupywać najtańszych wariantów – zbyt często okazują się niewystarczające. Istotne jest też uzyskanie informacji, czy do sumy ubezpieczenia zaliczane są koszty ewentualnego transportu do kraju czy też transport ów odbywa się poza sumą ubezpieczenia. Może się okazać bowiem, że polisy wystarczy na pokrycie kosztów leczenia, ale nie na transport do kraju (zwłaszcza jeśli transport ów odbywa się samolotem sanitarnym z fachową asystą medyczną, co może kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych). W przypadku imprezy grupowej, w której jest już „zaszyte” ubezpieczenie, można pomyśleć o doubezpieczeniu się na własną rękę, jeśli uznamy, że zakres ochrony jest zbyt skąpy.

Wyłączenia odpowiedzialności. To od tego tak naprawdę powinna zaczynać się lektura ogólnych warunków ubezpieczenia (OWU) bo to tam właśnie zawarto informacje za co ubezpieczyciel nie zapłaci, mimo zawartej umowy ubezpieczenia. Uważać trzeba przede wszystkim na zapis o chorobach przewlekłych, czyli tych, na które leczyliśmy się ostatnio w kraju a które mogą ujawnić się właśnie podczas wakacyjnego wypoczynku. Jeśli wydaje się nam, że zakład ubezpieczeń nigdy do tego „nie dojdzie” możemy się szczerze zdziwić: po pierwsze armia lekarzy-specjalistów na usługach ubezpieczyciela od razu stwierdzi, czy zachorowanie mogło być następstwem wcześniejszego leczenia czy też pojawiło się po raz pierwszy, po drugie – informacje o wcześniejszych zachorowaniach warto we własnym interesie podać lekarzowi który ma nas leczyć za granicą, a ten skrupulatnie umieści je przecież w dokumentacji lekarskiej, do której pełen dostęp będzie mieć zakład ubezpieczeń. Lepiej więc od razu wykupić polisę z rozszerzeniem na tzw. „przeszłość chorobową”. Jest ona wprawdzie sporo droższa (bo i ryzyko dla zakładu ubezpieczeń jest wyższe) i nie wszystkie towarzystwa mają ją w swojej ofercie, jednak zapewnia spokój wtedy, kiedy przyjdzie nam z niej skorzystać.

oprac. : Grzegorz Gregorczyk / expander expander

Przeczytaj także

Jaki kredyt na akcje PGNiG?

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: