Wszyscy zajęci koronawirusem, a tu Ministerstwo Finansów nie chce, żeby
suweren kupował obligacje.
Jeszcze w kwietniu za 10-latki i 4-latki w pierwszym roku dawało
odpowiednio 2.7% i 2.4%. Teraz można zarobić tylko 1.7% i 1.3%.
Potem do inflacji też doliczają mniej: 1,00% i 0,75%.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Na razie stoimy na stanowisku, że mamy rację"
Jacek Czaputowicz

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu czwartek, 14 maja 2020 14:43:33 UTC+2 użytkownik Olin napisał:
> Wszyscy zajęci koronawirusem, a tu Ministerstwo Finansów nie chce, żeby
> suweren kupował obligacje.
> Jeszcze w kwietniu za 10-latki i 4-latki w pierwszym roku dawało
> odpowiednio 2.7% i 2.4%. Teraz można zarobić tylko 1.7% i 1.3%.
> Potem do inflacji też doliczają mniej: 1,00% i 0,75%.

To może po to Glapcio ściął stopy na maxa - żeby ulżyć największemu kredytobiorcy w
Polsce?
Jak ścinali, to google news wyświetlał mi artykuły: "jak teraz oszczędzać? kup
obligacje skarbowe!"

Ale to i tak lepiej niż gdzie indziej - choć jednak coś w stylu kawałów o dobroci
Lenina/Stalina - w best korei podobno właśnie jeden przedsiębiorca (podobno są tam i
tacy) dostał właśnie czapę, bo nie chciał brać udziału w obowiązkowymi kupowaniu
obligacji rządowych...

do góry

Dnia Thu, 14 May 2020 07:25:05 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):

> To może po to Glapcio ściął stopy na maxa - żeby ulżyć największemu kredytobiorcy w
Polsce?

Może uznali, że lepiej finansować dług inflacją, niż pożyczać.
W sumie drukowanie pieniędzy jest chyba mniej kłopotliwe i lepsze
medialnie, bo złośliwi się nie czepią, że państwo zadłużone.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu czwartek, 14 maja 2020 16:35:00 UTC+2 użytkownik Olin napisał:
> Dnia Thu, 14 May 2020 07:25:05 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
>
> > To może po to Glapcio ściął stopy na maxa - żeby ulżyć największemu kredytobiorcy
w Polsce?
>
> Może uznali, że lepiej finansować dług inflacją, niż pożyczać.
> W sumie drukowanie pieniędzy jest chyba mniej kłopotliwe i lepsze
> medialnie, bo złośliwi się nie czepią, że państwo zadłużone.

Przy okazji jest to twórcza interpretacja pomysłu jednego pisiora "od finansów", że
Polacy trzymają w bankach kupę szmalu i mogliby go państwu (tzn. pisiorskiemu jaśnie
państwu) pożyczyć zamiast bezproduktywnie w bankach trzymać.
Inflacja spowodowana dodrukiem pozbawi Polaków tego obciążenia.

do góry

W dniu 2020-05-14 o 16:56, Dawid Rutkowski pisze:
> W dniu czwartek, 14 maja 2020 16:35:00 UTC+2 użytkownik Olin napisał:
>> Dnia Thu, 14 May 2020 07:25:05 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
>>
>>> To może po to Glapcio ściął stopy na maxa - żeby ulżyć największemu kredytobiorcy
w Polsce?
>>
>> Może uznali, że lepiej finansować dług inflacją, niż pożyczać.
>> W sumie drukowanie pieniędzy jest chyba mniej kłopotliwe i lepsze
>> medialnie, bo złośliwi się nie czepią, że państwo zadłużone.
>
> Przy okazji jest to twórcza interpretacja pomysłu jednego pisiora "od finansów", że
Polacy trzymają w bankach kupę szmalu i mogliby go państwu (tzn. pisiorskiemu jaśnie
państwu) pożyczyć zamiast bezproduktywnie w bankach trzymać.
> Inflacja spowodowana dodrukiem pozbawi Polaków tego obciążenia.
>

Na szczęście o nasze finanse dba Partia.
Ministrem został Piotr Patkowski. Może nie wygląda poważnie, ale ma już
28 lat skończone. A że nie zna się na finansach? To nie przeszkoda.
Najważniejsze, że jest członkiem Przewodniej Siły Narodu - możemy spać
spokojnie.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/piotr-patkow
ski-kim-jest-zawrotna-kariera-nowego-wiceministra-pi
s/5vl83j1

--
- Akarm
http://bykom-stop.cba.pl
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

Nie rozumiesz, że szmal to odłożona konsumpcja.
Zastanów się teraz, ile przeciętny Amerykanin musi trzymać w banku, żeby:
* pchnąć dzieci na wyższą uczelnię;
a następnie:
** godnie przeżyć ostatnie 3 lata życia w domu starców i jeszcze rok na OIOM w
szpitalu aż do śmierci.
A teraz policz to dla Polaka ubezpieczonego w NFZ.


-----
> Polacy trzymają w bankach kupę szmalu i mogliby go państwu pożyczyć zamiast
bezproduktywnie w bankach trzymać.

do góry

W dniu 14.05.2020 o 17:25, ąćęłńóśźż pisze:
> Nie rozumiesz, że szmal to odłożona konsumpcja.
> Zastanów się teraz, ile przeciętny Amerykanin musi trzymać w banku, żeby:
> * pchnąć dzieci na wyższą uczelnię;
> a następnie:
> ** godnie przeżyć ostatnie 3 lata życia w domu starców i jeszcze rok na
> OIOM w szpitalu aż do śmierci.
> A teraz policz to dla Polaka ubezpieczonego w NFZ.
>
>
> -----
>> Polacy trzymają w bankach kupę szmalu i mogliby go państwu pożyczyć
>> zamiast bezproduktywnie w bankach trzymać.
>
----------------------
Już partia rządząca ma pomysł na wykorzystanie tych oszczędności w
bankach. Oszczędności mocą ustawy zostaną zamienione z mocy prawa na 10
letnie obligacje.

do góry

W dniu 2020-05-14 o 18:30, Jerzy pisze:

>> -----
>>> Polacy trzymają w bankach kupę szmalu i mogliby go państwu pożyczyć
>>> zamiast bezproduktywnie w bankach trzymać.
>>
> ----------------------
> Już partia rządząca ma pomysł na wykorzystanie tych oszczędności w
> bankach. Oszczędności mocą ustawy zostaną zamienione z mocy prawa na 10
> letnie obligacje.

Nie zostaną, bo to skasowałoby chęć do oszczędzania,
czyli nie byłoby już z czego kraść, a tak można kraść małą łyżeczką ...
ciągle ;)

Pozdro

do góry

Dawid Rutkowski napisał(a) w wiadomości:
<7...@g...c
om>...
W dniu czwartek, 14 maja 2020 14:43:33 UTC+2 użytkownik Olin napisał:
>> Wszyscy zajęci koronawirusem, a tu Ministerstwo Finansów nie chce, żeby
>> suweren kupował obligacje.
>> Jeszcze w kwietniu za 10-latki i 4-latki w pierwszym roku dawało
>> odpowiednio 2.7% i 2.4%. Teraz można zarobić tylko 1.7% i 1.3%.
>> Potem do inflacji też doliczają mniej: 1,00% i 0,75%.


W kwietniu informowano o rekordowym zainteresowaniu obligacjami,
można było przewidzieć.

>To może po to Glapcio ściął stopy na maxa - żeby ulżyć największemu kredytobiorcy w
>Polsce?
>Jak ścinali, to google news wyświetlał mi artykuły: "jak teraz oszczędzać? kup
obligacje
>skarbowe!"


W porównaniu z innymi...

>Ale to i tak lepiej niż gdzie indziej - choć jednak coś w stylu kawałów o dobroci
>Lenina/Stalina - w best korei podobno właśnie jeden przedsiębiorca (podobno są tam i
>tacy)
dostał właśnie czapę, bo nie chciał brać udziału w obowiązkowymi kupowaniu >obligacji
rządowych...

https://independenttrader.pl/polacy-spoleczenstwo-na
jsilniej-okradane-z-oszczednosci.html
graf z Bloomberga
Polska za Kenią, Angolą.... Nasz wzór Węgry też, choć odrobinę lepiej.

Arek

do góry

Użytkownik "Olin" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:g...@4...n
et...
Dnia Thu, 14 May 2020 07:25:05 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski
napisał(a):
>> To może po to Glapcio ściął stopy na maxa - żeby ulżyć największemu
>> kredytobiorcy w Polsce?

>Może uznali, że lepiej finansować dług inflacją, niż pożyczać.
>W sumie drukowanie pieniędzy jest chyba mniej kłopotliwe i lepsze
>medialnie, bo złośliwi się nie czepią, że państwo zadłużone.

Ale jak niby ma Glapinski wprowadzic je do obiegu ?

Dac kazdemu po 100 ... tys ? A co z tego rzad bedzie mial ?

Wiec jesli rzad chce miec pieniadze na maseczki, testy, samochody,
dotacje - to formalnie musi pozyczyc.
No chyba, ze im Glapcio jako zysk NBP przekaze.

Wiec zadluzenie wzrosnie.
To zadluzenie moze byc niegrozne, jesli Glapcio pozyczy na zerowy
procent i nie bedzie sie domagal zwrotu, ale jednak bedzie.
Ktos kiedys podliczy i moze zaszkodzic.
A my nie jestesmy USA, zeby moc tak stale pozyczac "na wieczne
nieoddanie".

Wiec zasadne byloby rozmydlenie tego. Np rzad oglosi kredyty pomocowe
dla ludzi, udzielac bedzie PKO, pieniadze dostanie z NBP, wszystko
niby do zwrotu i na niski procent, rzad w tym
udzialu nie bierze i zadluzenia nie ma.

Albo ZUS wezmie kredyt, moze i bezposrednio w NBP, a rzad przez rok
nie bedzie musial doplacac do emerytur.

O dalszych skutkach to sie trudno wypowiadac - jak zrobi sie duza
inflacja, to oprocentowanie obligacji bedzie musialo podskoczyc,
bo chyba NBP, nawet do spolki z PKO nie uciagna calego zadluzenia
panstwa.
A jak podskoczy, to panstwo nie wyrobi na splaty.
Chyba, ze dzieki inflacji wplywy nominalne wzrosna, i jednak wyrobi...

J.

do góry