eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › OFE - decydujące starcie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 260

  • 91. Data: 2019-04-17 20:40:01
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    s...@g...com writes:

    > W dniu wtorek, 16 kwietnia 2019 16:35:53 UTC-5 użytkownik r...@k...pl napisał:
    >> Tue, 16 Apr 2019 12:31:13 +0200, w
    >> <s...@p...org>, Wojciech Bancer
    >> <w...@g...com> napisał(-a):
    >>
    >> > Ale oni pracują 40 godzin. Przez te 18 godzin to oni tylko robią
    >> > prezentecję swoim klientom. Przez pozostałe (niepłatne) 22 godziny
    >>
    >> ,,Jak wytłumaczyć w korporacji #StrajkNauczycieli ?
    >> - Wyobraź sobie, że masz do przygotowania i przedstawienia
    >> 18 h prezentacji tygodniowo i zawsze ponad 25 uczestników meetingu!
    >> - (konsternacja) Serio, w tygodniu?
    >> - Tak, za 2300 netto.
    >> - Ale tygodniowo?
    >> -...
    >> Kurtyna".
    >
    > Smieszne ale oderwane od rzeczywistosci.

    No właśnie nie, a przynajmniej nie tak bardzo.

    >
    > 18h? rili? A gdzie kartkowki, odpytania, sprawdzenie zadan? cwiczenia?

    No to sobie weź 10 h prezentacji + 8 h warsztatów, na jedno wyjdzie.

    A sprawdzenia zadań robi sie PO lekcjach, jakbys nie wiedział.
    >
    > Jakbym machnal prezentacje gdzie bym czytal slajdy przygotowane przez
    > firme zewnetrzna (czytanie podrecznika) to by mnie wykopali smiechem.
    Kiedy ostatnio byłeś w szkole?
    Masz może dziecko w wieku szkolnym?
    A może probowałeś coś uczyć?
    bo twierdzenie, że nauczyciel tylko "czyta podręcznik" sugeruje, że
    jednak nie masz pojęcia.
    (tak mi się kojarzy z młodymi gniewnymi, co to mówią, "przecież to tylko
    3 linijki kodu do zmiany", po czym jak sie ich pyta o szczegóły czy
    dokumentację, to zaczynają się plątać w zeznaniach)

    >
    > Aktualnie prezentacje z tego co robie moge machnac bez przygotowania w jakies 5
    minut i moge gadac godzinami.
    Gratuluję, ale pozwolisz, ze nie uwierzę bez sprawdzenia.


    KJ


    --
    http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
    Q: How many psychiatrists does it take to change a light bulb?
    A: Only one, but it takes a long time, and the light bulb has
    to really want to change.


  • 92. Data: 2019-04-17 21:26:18
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 17 kwietnia 2019 13:42:02 UTC-5 użytkownik Kamil Jońca napisał:
    > s...@g...com writes:
    >
    > > W dniu wtorek, 16 kwietnia 2019 16:35:53 UTC-5 użytkownik r...@k...pl
    napisał:
    > >> Tue, 16 Apr 2019 12:31:13 +0200, w
    > >> <s...@p...org>, Wojciech Bancer
    > >> <w...@g...com> napisał(-a):
    > >>
    > >> > Ale oni pracują 40 godzin. Przez te 18 godzin to oni tylko robią
    > >> > prezentecję swoim klientom. Przez pozostałe (niepłatne) 22 godziny
    > >>
    > >> ,,Jak wytłumaczyć w korporacji #StrajkNauczycieli ?
    > >> - Wyobraź sobie, że masz do przygotowania i przedstawienia
    > >> 18 h prezentacji tygodniowo i zawsze ponad 25 uczestników meetingu!
    > >> - (konsternacja) Serio, w tygodniu?
    > >> - Tak, za 2300 netto.
    > >> - Ale tygodniowo?
    > >> -...
    > >> Kurtyna".
    > >
    > > Smieszne ale oderwane od rzeczywistosci.
    >
    > No właśnie nie, a przynajmniej nie tak bardzo.
    >

    IMHO bardzo. Kiepskie te korpoludki co sie boja prezentacji.

    > >
    > > 18h? rili? A gdzie kartkowki, odpytania, sprawdzenie zadan? cwiczenia?
    >
    > No to sobie weź 10 h prezentacji + 8 h warsztatów, na jedno wyjdzie.
    >

    Ale po co mam brac jakies wyimaginowane liczby.
    Znam sporo ludzi co robia szkolenia ciagle i jakos nie maja problemow
    egzystencjonalnych.

    Czy to szkolenia produktowe czy jakies metodyki. Aktualnie w firmie jest gostek ktory
    po prostu robi szkolenia jakie akuratnie trzeba. Szykuje sie do nich i trzaska. Jest
    malo techniczny ale bierze materialy i jak widze jak szkoli to widze ze robi to
    precyzyjnie. Bo wiem o czym on gada i widze ze gada dobrze. Mimo ze sie nie zna. I
    jakos strasznie w oczach nie siwieje.

    Pewnie powiesz ze nie siwieje bo z dziecmi nie robi ale jak juz bylo wspominane,
    nauczyciel nie prezentuje 18h tygodniowo. Cos za cos.

    > A sprawdzenia zadań robi sie PO lekcjach, jakbys nie wiedział.
    > >
    > > Jakbym machnal prezentacje gdzie bym czytal slajdy przygotowane przez
    > > firme zewnetrzna (czytanie podrecznika) to by mnie wykopali smiechem.
    > Kiedy ostatnio byłeś w szkole?
    > Masz może dziecko w wieku szkolnym?

    Tak.

    > A może probowałeś coś uczyć?
    Tak. I doroslych (wymagajacych, nie dajacych sobie kitu wciskac) i dzieci (nie
    wiedzace niczego ale chcace sie uczyc).

    > bo twierdzenie, że nauczyciel tylko "czyta podręcznik" sugeruje, że
    > jednak nie masz pojęcia.

    Mialem na mysli ze czesto tak wyglada nauczanie. Oczywiste jest ze nauczyciel nie
    robi za bialkowego audiobooka caly czas.
    Ale po to sa ksiazki aby przekazywaly tresci. Nauczyciel ma je rozszerzac. Niestety
    czesto, zbyt czesto tego nie robi.

    Ostatnio mialem okazje doswiadczyc na moim potomku zmiany z Polskiej na zagraniczna
    szkole.

    W polsce dzieciak siedzial (siodma klasa) w szkole po 6-8h i potem 1-4h w domu ze
    mna, matka lub babka. Szkoly nienawidzil, o nauczycielach wyrazal sie zle.
    Mial dobre oceny.

    Teraz chodzi do szkoly za granica. Nadal tlucze 95-98%. Szkole kocha. Nauczycieli
    szanuje.

    Bo jakims cudem oni ucza i maja wyniki. Nauczyli go grac z nut w 3 miesiace. Ot tak.

    Ale to watek na osobna dyskusje. Teraz o prezentacji se piszemy.

    > (tak mi się kojarzy z młodymi gniewnymi, co to mówią, "przecież to tylko
    > 3 linijki kodu do zmiany", po czym jak sie ich pyta o szczegóły czy
    > dokumentację, to zaczynają się plątać w zeznaniach)
    >

    Nie czaje aluzji.

    > >
    > > Aktualnie prezentacje z tego co robie moge machnac bez przygotowania w jakies 5
    minut i moge gadac godzinami.
    > Gratuluję, ale pozwolisz, ze nie uwierzę bez sprawdzenia.
    >
    >

    Nie musisz. Moja wyplata i doswiadczenie mi dostatecznie dobrze udowadnia ze moje
    zdanie o zdaniu wyrazonym wyzej moze pozostac niezmienione. Wiem jak jest po drugiej
    stronie. Przynajmniej w tym aspekcie. Kitu mi nikt nie wcisnie.

    Juz nie wspomne ze ludziki w korpo nie moga sobie pozwolic na ogarniecie jednego
    zestawu szkolen na pol zycia tak jak to moze zrobic spora czesc nauczycieli.


  • 93. Data: 2019-04-17 23:27:41
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Wed, 17 Apr 2019 11:12:11 -0700 (PDT), w
    <c...@g...c
    om>, s...@g...com
    napisał(-a):

    > Smieszne ale oderwane od rzeczywistosci.
    >
    > 18h? rili? A gdzie kartkowki, odpytania, sprawdzenie zadan? cwiczenia?
    >
    > Jakbym machnal prezentacje gdzie bym czytal slajdy przygotowane przez firme
    zewnetrzna (czytanie podrecznika) to by mnie wykopali smiechem.
    >
    > Aktualnie prezentacje z tego co robie moge machnac bez przygotowania w jakies 5
    minut i moge gadac godzinami.
    >
    > Jeszcze raz: smieszne, ale tylko tyle.

    Zgadza się. Bo jak ktoś twierdzi, że lekcja to prezentacja -- to szkołę zna
    tylko z obrazków.


  • 94. Data: 2019-04-17 23:30:28
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Wed, 17 Apr 2019 12:26:18 -0700 (PDT), w
    <3...@g...c
    om>, s...@g...com
    napisał(-a):

    > W polsce dzieciak siedzial (siodma klasa) w szkole po 6-8h i potem 1-4h w domu ze
    mna, matka lub babka. Szkoly nienawidzil, o nauczycielach wyrazal sie zle.
    > Mial dobre oceny.
    >
    > Teraz chodzi do szkoly za granica. Nadal tlucze 95-98%. Szkole kocha. Nauczycieli
    szanuje.
    >
    > Bo jakims cudem oni ucza i maja wyniki. Nauczyli go grac z nut w 3 miesiace. Ot
    tak.
    >
    > Ale to watek na osobna dyskusje. Teraz o prezentacji se piszemy.

    Wierzę bez wahania.
    Ale tam nie idą do zawodu nauczyciela osoby, które muszą uczyć dzieci bo z
    dorosłymi nie dają rady (oczywiście generalizuję, ale takich jest coraz więcej)
    i za marną pensje tak sobie pracują.
    I szkoła zagraniczna to nie jest cofanie się w rozwoju tak jak od 3 lat szkoła
    polska.

    Ale taką drogę obatele wybrali przy urnie.


  • 95. Data: 2019-04-18 07:46:05
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: Alf/red/ <a...@u...waw.pl>

    W dniu 17.04.2019 o 23:30, r...@k...pl pisze:
    > Ale taką drogę obatele wybrali przy urnie.

    Myślę, że obatele wybrali 500 złotych na każde dziecko i wstawanie z
    kolan, a deformę gimnazjów (i innych, np. sądów, która jest równie
    przeciwskuteczna) dostali przypadkiem w pakiecie "bo obiecaliśmy więc
    musimy".

    --
    Alf/red/


  • 96. Data: 2019-04-18 09:11:27
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2019-04-17, s...@g...com <s...@g...com> wrote:

    [...]

    >> >Dla obecnej ekipy rządzącej oczywiście. :)
    >> >Co jak co, ale ta zagrywka jest pierwsza klasa.
    >>
    >> nawet media doceniaja
    >> https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-
    artykuly/majstersztyk-morawieckiego-zabiera-15-proc-
    mówiąc-że-oddaje-100-proc/ar-BBW11Cv
    >>
    >> "Majstersztyk Morawieckiego: Zabiera 15 proc. mówiąc, że oddaje 100
    >> proc. "
    >>
    >> J.
    >
    > No i znowu info ze nie mozna jednak ruszyc.
    > Wiec jak jest? Mozna wyplacic i se plajzme na sciane za to kupic czy nie?

    W _obecnym stanie prawnym_ z IKE pieniądze można ruszyć.
    Jak będzie, to nie wiadomo.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 97. Data: 2019-04-18 10:26:36
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Wed, 17 Apr 2019 15:59:20 +0200, z napisał(a):

    > nie pamiętam takiej zadymy na innych frontach walki o płace.

    Ja pamiętam i palenie opon było zdecydowanie bardziej malownicze.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
    Stefan Kisielewski

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 98. Data: 2019-04-18 12:26:40
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>

    W dniu 2019-04-16 o 21:54, s...@g...com pisze:
    > Wolne maja tez w inne przerwy. A samego wolnego jest tyle ze bez problemu
    kompensuje ceny wyjazdow.

    Pamiętam przerwę świąteczną 2017-18. Od bodajże 21.12 do 7.01. Dla
    nienauczycieli wolne z tego były 3 dni. I rób se z dziećmi co chcesz.

    Pozdrawiam


  • 99. Data: 2019-04-18 12:40:40
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2019-04-18 o 10:26, Olin pisze:
    > Ja pamiętam i palenie opon było zdecydowanie bardziej malownicze.

    A zamknęli wtedy w świetlicy dzieciaki żeby nie mogły odebrać świadectwa
    dojrzałości?

    z


  • 100. Data: 2019-04-18 12:42:49
    Temat: Re: OFE - decydujące starcie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:slrnqbg8p0.2egc.wojciech.bancer@pl-test
    .org...
    On 2019-04-17, s...@g...com <s...@g...com> wrote:
    [...]
    >> nawet media doceniaja
    >> https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-
    artykuly/majstersztyk-morawieckiego-zabiera-15-proc-
    mówiąc-że-oddaje-100-proc/ar-BBW11Cv
    >> "Majstersztyk Morawieckiego: Zabiera 15 proc. mówiąc, że oddaje 100
    >> proc. "
    >>
    >> No i znowu info ze nie mozna jednak ruszyc.
    >> Wiec jak jest? Mozna wyplacic i se plajzme na sciane za to kupic
    >> czy nie?

    >W _obecnym stanie prawnym_ z IKE pieniądze można ruszyć.
    >Jak będzie, to nie wiadomo.

    No to trzeba panu premierowi uswiadomic - ze jak nie bedzie mozna
    ruszyc, to ukradl 100%.
    Chyba, ze Ziobro anuluje wyrok TK :-)

    Ale moze bedzie mozna ruszyc, bo 15% to jest dokladnie tyle ile PiS do
    szczescia potrzeba ... w najblizszym czasie.

    A potem sie podniesie podatek od aktywow dla bankow :-P

    J.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1