eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kronika mojej walki o prepaid PKO Junior :) czyli ciekawostka która może zaciekawić pana Macierzyński ego :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2014-12-17 13:18:55
    Temat: Kronika mojej walki o prepaid PKO Junior :) czyli ciekawostka która może zaciekawić pana Macierzyński ego :)
    Od: zarząd komplementariusza <z...@p...pl>

    przedwczoraj złożyłem reklamację o treści:

    Numer zgłoszenia 124B019CC
    Typ zgłoszenia Reklamacja
    Kategoria zgłoszenia Karty obciążeniowe/przedpłacone
    Podkategoria zgłoszenia Wydawnictwo kart i wysyłka PIN
    Treść zgłoszenia

    Jestem klientem PKOBP, posiadam ROR z dostępem iPKO.
    15-12-2014 w 14/O we Wrocławiu próbowałem kupić DLA SIEBIE kartę
    przedpłaconą PKO Junior (pomimo że nie otwierałem rachunku PKO
    Junior dla niepełnoletniego dziecka a nawet nie mam niepełnoletniego
    dziecka).Powołałem się na FAQ dostępne
    pod adresem www.pkobp.pl/junior/karty-pko-junior/najczestsze-pyt
    ania/
    gdzie bank na drugiej pozycji zamieszcza pytanie i odpowiedź
    wyraźnie wskazując że wystarczy mieć ROR z dostępem iPKO. Na tej
    podstawie wnioskowałem o wydanie DLA MNIE (osoby pełnoletniej)
    prepaida z `oferty dziecięcej`. Doradca (imię i nazwisko) po
    konsultacji z kierownikiem placówki ODMÓWIŁA wydania prepaida.

    Oczekuję pisemnej odpowiedzi pocztą polską na znany bankowi
    adres korespondencyjny, zawierającej wyraźną dyspozycję,
    aby dowolny pracownik dowolnego oddziału PKOBP w Polsce,
    któremu okażę Waszą pozytywną pisemną odpowiedź na reklamację
    wydał mi (pełnoletniej osobie posiadającej ROR z dostępem
    iPKO, ale nie posiadającej otwartego rachunku PKO Junior dla
    swojego dziecka, a nawet nie posiadającej niepełnoletniego
    dziecka) prepaida z `dzieciecej`oferty PKO Junior.

    Z poważaniem
    imię nazwisko
    ===
    zobaczymy, jakie będą efekty złożonej reklamacji

    podsumowanie: widzę że pracownicy PKOBP są zdezorientowani
    i słabo przeszkoleni z zakresu oferty PKO Junior


  • 2. Data: 2014-12-17 18:36:17
    Temat: Re: Kronika mojej walki o prepaid PKO Junior :) czyli ciekawostka która może zaciekawić pana Macierzyński ego :)
    Od: "Michal 'Amra' Macierzynski" <m...@g...com>

    W dniu środa, 17 grudnia 2014 13:18:56 UTC+1 użytkownik zarząd komplementariusza
    napisał:
    > ===
    > zobaczymy, jakie będą efekty złożonej reklamacji
    >
    > podsumowanie: widzę że pracownicy PKOBP są zdezorientowani
    > i słabo przeszkoleni z zakresu oferty PKO Junior

    Oczywiscie masz racje, pracownik musiał coś nie przejeść szkolenia.
    Jutro skontaktuje sie z oddzialem - i beda juz wiedzieli, ze mozna sprzedawac
    doroslym :)


  • 3. Data: 2014-12-17 18:43:24
    Temat: Re: Kronika mojej walki o prepaid PKO Junior :) czyli ciekawostka która może zaciekawić pana Macierzyński ego :)
    Od: xbartx <b...@h...net>

    W dniu 17.12.2014 o 18:36, Michal 'Amra' Macierzynski pisze:

    > Oczywiscie masz racje, pracownik musiał coś nie przejeść szkolenia.
    > Jutro skontaktuje sie z oddzialem - i beda juz wiedzieli, ze mozna sprzedawac
    doroslym :)

    Ja bym ich do nagrody zgłosił za czujność. Skoro karta Junior to gdzieś
    się jakiś 'pełnolatek', żeby nie powiedzieć, stary ramol pcha ;)

    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 4. Data: 2014-12-17 23:45:13
    Temat: Re: Kronika mojej walki o prepaid PKO Junior :) czyli ciekawostka która może zaciekawić pana Macierzyński ego :)
    Od: zarząd komplementariusza <z...@p...pl>

    > Oczywiscie masz racje,
    > pracownik musiał coś nie przejeść szkolenia.
    > Jutro skontaktuje sie z oddzialem - i beda juz
    > wiedzieli, ze mozna sprzedawac doroslym :)

    do tej pory byłem w 4 oddziałach w Jeleniej Górze
    i w tamtym jednym we Wrocławiu i we wszystkich
    pięciu jednomyślnie mi odmówiono. Jest to więc
    problem chyba ogólnopolski ze zrozumieniem regulaminu

    akurat na tamtym wrocławskim oddziale w galerii
    dominikańskiej tak bardzo mi nie zależy (bardziej
    prosiłbym o poinstruowanie pracowników z jeleniej
    góry z oddziału pierwszego na ul. różyckiego 6,

    gdyż tam bywam najczęsciej (i chcę zrobić sam sobie
    prezent świąteczny w postaci tej "dziecięcej karty")


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1