eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Co zamiast Revolut
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 1. Data: 2019-08-06 22:19:35
    Temat: Co zamiast Revolut
    Od: xbartx <x...@b...net>

    Przeczytałem trochę w wątku o Kantor Alior ale dla przejrzystości założę
    nowy wątek. Nie będę się rozpisywał co i jak dla wierzcie mi, że z moich
    testów i doświadczeń Revolut nadaje się do płacenia drobnych kwot na
    wakacjach czy tam w internecie.
    Pytanie co używacie i możecie polecić do wymiany walut i przelewów.
    Waluty jakie mnie interesują i testuje to USD, EUR, SGD i czasami CHF
    ale wiadomo, że im więcej tym lepiej, bo zawsze się może przydać.
    Testuje aktualnie Transfer Wise i jak na razie ok.
    N26 korzysta przy przelewach z TW, więc chyba nie ma sensu robić sobie
    proxy.
    Kantor Alior jakoś ma te kursy takie sobie, no chyba że zaproponowaliby
    jakieś warunki preferencyjne.
    Zakładam właśnie MoneyCorp aby ich sprawdzić.
    Jest coś jeszcze z sensem na rynku?



    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 2. Data: 2019-08-07 07:45:02
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: Stiwi <s...@h...com>

    On Tuesday, August 6, 2019 at 10:19:39 PM UTC+2, xbartx wrote:
    > Zakładam właśnie MoneyCorp aby ich sprawdzić.
    > Jest coś jeszcze z sensem na rynku?

    Jak dla mnie Revolut odpada właśnie ze względów takich jak napisałeś. Widzę, że jak
    większe kwoty wchodzą w grę, to ludzie mają duże problemy, a Revolut "compliance
    team" to jakaś porażka. Podobne zresztą rzeczy można przeczytać o TW, gdzie ludzie
    mają zamrożone konta od kilku miesięcy, bo ich "compliance team" weryfikuje sobie
    wiadome rzeczy.

    Nie znalazłem nic sensownego poza Moneycorp dla większych wymian gotówki i
    transferów. TW jest drogi i nieopłacalny w moim przypadku. Wcześniej używałem First
    Rate FX, który został rok temu kupiony właśnie przez Moneycorp. Można zejść z nimi do
    całkiem niskiej marży na koncie, dla przykładu ja mam EUR do AED 0.01 do interbank.
    Podaje dla tej pary jako że dla niej negocjowałem marżę, ale oczywiście procentowy
    odpowiednik pozostaje na koncie dla wszystkich par walutowych. Zawsze transfer
    wysłany z Moneycorp dociera w całości i nie ma żadnych prowizji.


  • 3. Data: 2019-08-07 09:41:02
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: Robert Sierant <b...@x...pl>

    W dniu 2019-08-07 o 07:45, Stiwi pisze:
    > On Tuesday, August 6, 2019 at 10:19:39 PM UTC+2, xbartx wrote:
    >> Zakładam właśnie MoneyCorp aby ich sprawdzić.
    >> Jest coś jeszcze z sensem na rynku?
    >
    > Jak dla mnie Revolut odpada właśnie ze względów takich jak napisałeś. Widzę, że jak
    większe kwoty wchodzą w grę, to ludzie mają duże problemy, a Revolut "compliance
    team" to jakaś porażka. Podobne zresztą rzeczy można przeczytać o TW, gdzie ludzie
    mają zamrożone konta od kilku miesięcy, bo ich "compliance team" weryfikuje sobie
    wiadome rzeczy.
    >
    > Nie znalazłem nic sensownego poza Moneycorp dla większych wymian gotówki i
    transferów. TW jest drogi i nieopłacalny w moim przypadku. Wcześniej używałem First
    Rate FX, który został rok temu kupiony właśnie przez Moneycorp. Można zejść z nimi do
    całkiem niskiej marży na koncie, dla przykładu ja mam EUR do AED 0.01 do interbank.
    Podaje dla tej pary jako że dla niej negocjowałem marżę, ale oczywiście procentowy
    odpowiednik pozostaje na koncie dla wszystkich par walutowych. Zawsze transfer
    wysłany z Moneycorp dociera w całości i nie ma żadnych prowizji.
    >

    korzystam z Revoluta, ale zwykle nie są to duże kwoty (max to 3kzł) i
    póki co wszystko działa jak należy

    do wymian walut (zwykle USD na EUR lub CHF) korzystam z cinkciarza a
    ostatnio z domwaluty, kursy ok i nie ma żadnych innych kosztów
    związanych z przelewami

    poza tym N26, ale doładowuję przelewem z Revoluta no i zastanawiałem się
    jeszcze nad Curve, ktoś ma? warto?

    testowałem również płacenie kartą VISA Świat z mBanku, wygodnie, ale
    nieco drożej niż Revolut

    chciałem też skorzystać z KK w mBanku, ale do przeniesienia KK z Mille
    chcieli stosu papierów pomimo tego, że mam w mBanku konto pod jakiś 15 lat

    płacę z niego wszelkie ZUSy i USy a analityk chciał, abym mu historię
    konta przesłał, kosmos jakiś ;-/

    --
    pozdrawiam
    RobertS

    https://finansowewariacje.wordpress.com/


  • 4. Data: 2019-08-07 09:50:53
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: a...@g...com

    TransferGo. Kilka przelewów PLN > PHP na filipiny. Zaskoczyli mnie bo naprawdę zero
    opłat i bez spreadu.


  • 5. Data: 2019-08-07 12:18:27
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2019-08-07 o 09:41, Robert Sierant pisze:
    > do wymian walut (zwykle USD na EUR lub CHF) korzystam z cinkciarza a
    > ostatnio z domwaluty, kursy ok i nie ma żadnych innych kosztów
    > związanych z przelewami

    Przejrzałem stronę domwaluty.pl, ale nie mogę nigdzie ustalić ich marży.
    Podają jedynie kursy międzybankowe, a te transakcyjne dostępne są po
    zalogowaniu. Czy mógłbyś podać przykładowe ceny USD/PLN i EUR/PLN?

    Na tę chwilę u mnie:
    USD/PLN Cinkciarz (transakcje społecznościowe): 3,856/3,867, Alior
    3,8519/3,8679

    EUR/PLN Cinkciarz: 4,31/4,314, Alior 4,3073/4,3254


  • 6. Data: 2019-08-07 12:27:55
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2019-08-06 o 22:19, xbartx pisze:
    > Pytanie co używacie i możecie polecić do wymiany walut i przelewów.

    Alior Kantor: BFG, atrakcyjne kursy jeśli wymieniasz sporo, obsługa
    gotówkowa w niektórych oddziałach.

    Cinkciarz (transakcje społecznościowe): nie spotkałem niższych spreadów.
    A zatem wydaje się, że to najtańsza opcja wymiany.

    > Testuje aktualnie Transfer Wise i jak na razie ok.

    Z definicji nie powierzyłbym dużych pieniędzy firmie, która znajduje się
    poza PL.

    > Kantor Alior jakoś ma te kursy takie sobie, no chyba że zaproponowaliby
    > jakieś warunki preferencyjne.

    Zaproponują sami lub możesz się do nich zwrócić. Kluczowy jest jednak
    poziom obrotów.

    > Zakładam właśnie MoneyCorp aby ich sprawdzić.
    > Jest coś jeszcze z sensem na rynku?

    Wydaje mi się, że jeśli planujesz duże obroty - w grę może wchodzić
    jedynie polska firma podlegająca pod KNF, a najlepiej bank z gwarancjami
    BFG. Tu priorytetem będzie bezpieczeństwo.
    Jeśli planujesz niewielkie obroty - w grę może wchodzić jedynie polska
    firma, bowiem różnica w spreadzie miedzy lokalnym kantorem, a jakimś tam
    z drugiego końca świata przełoży się na niewielkie zyski - nie warte
    zawracania sobie głowy. ;-)


  • 7. Data: 2019-08-07 13:06:43
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    On 2019-08-06 22:19, xbartx wrote:
    > Przeczytałem trochę w wątku o Kantor Alior ale dla przejrzystości założę
    > nowy wątek. Nie będę się rozpisywał co i jak dla wierzcie mi, że z moich
    > testów i doświadczeń Revolut nadaje się do płacenia drobnych kwot na
    > wakacjach czy tam w internecie.
    > Pytanie co używacie i możecie polecić do wymiany walut i przelewów.
    > Waluty jakie mnie interesują i testuje to USD, EUR, SGD i czasami CHF
    > ale wiadomo, że im więcej tym lepiej, bo zawsze się może przydać.
    > Testuje aktualnie Transfer Wise i jak na razie ok.
    > N26 korzysta przy przelewach z TW, więc chyba nie ma sensu robić sobie
    > proxy.
    > Kantor Alior jakoś ma te kursy takie sobie, no chyba że zaproponowaliby
    > jakieś warunki preferencyjne.
    > Zakładam właśnie MoneyCorp aby ich sprawdzić.
    > Jest coś jeszcze z sensem na rynku?

    Debetowa Visa GetIn - wróciłem właśnie z Rumuni i Węgier działa
    bezproblemowo. Na stale używam jej na Słowacji - podobnie.
    Nie nadaje się jednak do bankomatów - stosunkowo wysoka prowizja.

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 8. Data: 2019-08-07 13:07:56
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: Stiwi <s...@h...com>

    On Wednesday, August 7, 2019 at 12:28:27 PM UTC+2, Szymon wrote:
    [...]
    > > Zakładam właśnie MoneyCorp aby ich sprawdzić.
    > > Jest coś jeszcze z sensem na rynku?
    >
    > Wydaje mi się, że jeśli planujesz duże obroty - w grę może wchodzić
    > jedynie polska firma podlegająca pod KNF, a najlepiej bank z gwarancjami
    > BFG. Tu priorytetem będzie bezpieczeństwo.
    > Jeśli planujesz niewielkie obroty - w grę może wchodzić jedynie polska
    > firma, bowiem różnica w spreadzie miedzy lokalnym kantorem, a jakimś tam
    > z drugiego końca świata przełoży się na niewielkie zyski - nie warte
    > zawracania sobie głowy. ;-)

    Ciekawa teoria. O ile Alior Kantor faktycznie ma jakiś tam sens ze względu na BFG, z
    pozostałymi firmami na rynku bym się zastanawiał (patrz Fritz Exchange...). Zresztą
    dla mnie kantor nie służy trzymaniu depozytów, wypłacam z niego natychmiastowo po
    dokonanej wymianie.

    Moneycorp jest jednym z najbezpieczniejszych kantorów online w wieloletnią historią
    (w UK mają też biura i stanowiska w różnych miejscach). Depozyty klientów gromadzone
    są na odrębnych rachunkach w Barclays, zabezpieczając tym samym klientów przed
    ewentualnym upadkiem firmy.

    Ogólnie to BFG to taki mit na kółkach dla Polaków. Wystarczy popaptrzeć na Singapur i
    tamtejsze banki. DBS jest najlepszym bankiem na świecie wg. Euromoney oraz jest
    zawsze w czołówce innych prestiżowych rankingach. Teraz popatrzcie na "BFG" w
    Singapurze, to jakaś kpina w dodatku kpina z wyłączeniem depozytów walutowych. A
    jednak bardzo bogaci ludzie wolą trzymać tam depozyty niż w Europie pomimo "BFG" EUR
    100,000....


  • 9. Data: 2019-08-07 14:08:50
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Mirek Ptak" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qiebc2$pv7$1$k...@n...chmurka.net..
    .
    On 2019-08-06 22:19, xbartx wrote:
    >> Przeczytałem trochę w wątku o Kantor Alior ale dla przejrzystości
    >> założę nowy wątek. Nie będę się rozpisywał co i jak dla wierzcie
    >> mi, że z moich testów i doświadczeń Revolut nadaje się do płacenia
    >> drobnych kwot na wakacjach czy tam w internecie.

    >Debetowa Visa GetIn - wróciłem właśnie z Rumuni i Węgier działa
    >bezproblemowo. Na stale używam jej na Słowacji - podobnie.

    Ale co - walutowa, zlotowkowa, z usluga wielowalutową ?

    Bo Getin rozlicza po kursie banku, a spready ma wyjatkowo wysokie.
    Co prawda chyba nizsze niz te 5.9% prowizji mbanku.
    Choc przy drobnych kwotach ... mozna odzalowac.

    Getin sie tez wlasnie chwali usluga wielowalutowa ... ale nie ma
    kantoru z niskim spreadem ...

    Choc moze to i lepiej, bo mozna jeszcze taniej w walutomacie kupic ...
    tylko czy od reki ?
    W tabelce sie i 3 dni pojawiaja
    https://www.walutomat.pl/banki/

    A propos - jak wyglada przeliczenie z forintow i lei w Getinie ?

    >Nie nadaje się jednak do bankomatów - stosunkowo wysoka prowizja.

    Chyba wszystkie maja dosc wysoką :-(
    Choc faktycznie Getin ma jedna z wyzszych, 4.5%, a do tego chyba
    jeszcze spread, wysoki ...

    J.



  • 10. Data: 2019-08-07 14:12:00
    Temat: Re: Co zamiast Revolut
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2019-08-07 o 13:07, Stiwi pisze:
    > Ciekawa teoria. O ile Alior Kantor faktycznie ma jakiś tam sens ze względu na BFG,
    z pozostałymi firmami na rynku bym się zastanawiał (patrz Fritz Exchange...).

    Oczywiście nadzór KNF nie gwarantuje, iż żaden kantor nie padnie. Jeśli
    jednak uzyskam status poszkodowanego to jakoś mam wrażenie, iż łatwiej
    będzie cokolwiek zdziałać w PL niż UK.

    Zresztą dla mnie kantor nie służy trzymaniu depozytów, wypłacam z niego
    natychmiastowo po dokonanej wymianie.

    To jasne. Sęk w tym, że przy dużych obrotach tak się nie da. Powiedzmy,
    że chcesz wymienić 10.000 USD (co wcale nie jest dużym obrotem nawiasem
    mówiąc). Strata 38000 może boleć, więc co zrobisz? Będziesz się bawił po
    1000? A może tylko po 100? Ile dni Ci to zajmie? Szczególnie, że przy
    polskim kantorze masz szanse dostać zwrot tego samego dnia, ale już przy
    cypryjskim czy z Seszeli pewnie bez kilku dni się nie obejdzie... Kilku
    w jedną i kilku w drugą. Roboczych!

    >
    > Moneycorp jest jednym z najbezpieczniejszych kantorów online w wieloletnią historią
    (w UK mają też biura i stanowiska w różnych miejscach). Depozyty klientów gromadzone
    są na odrębnych rachunkach w Barclays, zabezpieczając tym samym klientów przed
    ewentualnym upadkiem firmy.

    Tyle teorii. W praktyce nie spotkałem się z kimś, kto by przeżył na
    własnej skórze upadek firmy w innym państwie. Z doświadczeń foreksowych
    wiem, że broker nie-polski to bardzo duże ryzyko. Zwróć uwagę, że jeśli
    Moneycorp zacznie mieć kłopoty to właściwie z pozycji klienta w PL
    jestem bezradny.

    > Ogólnie to BFG to taki mit na kółkach dla Polaków.

    Póki co wypłaca. Zdaje się, że trzeba się stawić w oddziale wybranego do
    wypłat banku (ostatnio Santander, wcześniej PKO BP). Już ten warunek w
    przypadku UK wiąże się z kosztami dla klienta z PL.

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1