eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Bankomat wciągnął kartę - jak się załatwia zwrot?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2007-12-27 17:21:39
    Temat: Bankomat wciągnął kartę - jak się załatwia zwrot?
    Od: "McClusky" <t...@o...pl>

    Bankomat Banku Polskiej Spóldzielczości S.A. na ul. Kurzy Targ 5 we
    Wrocławiu wziął i zatrzymał sobie kartę płatniczą WBK-u. Bankomat wyświetlił
    na sekundę jakiś komunikat, ale nie zdążyłem przeczytać... Oddział banku,
    przy którym stoi bankomat akurat był już zamknięty. Karta była ważna i nie
    było powodu, by karta została zatrzymana "z urzędu", więc winę ponosi jakaś
    awaria (a może ja źle włożyłem kartę - bankomat ją "zabrał" zaraz po
    włożeniu, jeszcze zanim się wyświetliło pytanie o język i żądanie PIN).
    Jak teraz zabrać się za odzyskanie karty? Czy to trwa? Pierwszy raz mnie to
    spotkało i chciałbym się przygotować na ewentualne korowody
    biurokratyczne... A może wytarczy podejść do tego oddziału, przy którym jest
    bankomat i zażadać zwrotu?

    tia

    McClusky



  • 2. Data: 2007-12-27 18:16:47
    Temat: Re: Bankomat wciągnął kartę - jak się załatwia zwrot?
    Od: KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl>

    > biurokratyczne... A może wytarczy podej?ć do tego oddziału, przy którym jest
    > bankomat i zażadać zwrotu?

    Ale od razu na nastepny dzien. Potem juz tylko mozesz zaglądac po nią do
    swojego oddziału, który ci tą kartę wydał.

    --
    Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/


  • 3. Data: 2007-12-27 19:35:24
    Temat: Re: Bankomat wci?????????????????????????????????????
    Od: Krystek <s...@k...eu.org>

    McClusky pisze:

    [...]

    > Jak teraz zabrać się za odzyskanie karty? Czy to trwa? Pierwszy raz mnie
    > to spotkało i chciałbym się przygotować na ewentualne korowody
    > biurokratyczne... A może wytarczy podejść do tego oddziału, przy którym
    > jest bankomat i zażadać zwrotu?

    Mnie raz taka sytuacja spotkała w bankomacie Kredyt Banku (od tej pory
    unikam ATM-ów tego banku ;-)) dla karty VISA Electron mBank. Chciałem
    doładować konto pre-paid telefonu komórkowego, ale kiedy wlazłem w menu
    maszyny okazało się, że nie obsługują mojej sieci GSM. Nie pamiętam już
    czy nacisnąłem Anuluj czy Zakończ na klawiaturze bankomatu w każdym
    razie usłyszałem ze środka zgrzyt i drukarka wewnątrz coś druknęła a
    potem słychać było jak karta spada do do jakiejś kasetki wewnątrz.

    Szczęście w nieszczęściu bankomat znajdował się obok placówki bankowej
    niedaleko mojego miejsca zamieszkania, więc w ciągu dnia udałem się tam
    po odbiór karty. Musiałem wypełnić druczek zwrotu karty: podać jej
    numer, typ (VISA czy Maestro / MasterCard), rodzaj (debetowa czy
    kredytowa) oraz zdaje się wpisać numer dowodu osobistego i podpisać się
    tak jak na karcie. Nie bolało ;) Po wypełnieniu karteczki pani z obsługi
    banku przyniosła mi moja kartę i to było na tyle z tej przygody.

    K.


  • 4. Data: 2007-12-28 00:51:01
    Temat: Re: Bankomat wciągnął kartę - jak się załatwia zwrot?
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "McClusky" <t...@o...pl> wrote in message
    news:fl0mvv$u19$1@opal.futuro.pl...
    > Bankomat Banku Polskiej Spóldzielczości S.A. na ul. Kurzy Targ 5 we
    > Wrocławiu wziął i zatrzymał sobie kartę płatniczą WBK-u. Bankomat
    > wyświetlił
    > na sekundę jakiś komunikat, ale nie zdążyłem przeczytać... Oddział banku,
    > przy którym stoi bankomat akurat był już zamknięty. Karta była ważna i nie
    > było powodu, by karta została zatrzymana "z urzędu", więc winę ponosi
    > jakaś
    > awaria (a może ja źle włożyłem kartę - bankomat ją "zabrał" zaraz po
    > włożeniu, jeszcze zanim się wyświetliło pytanie o język i żądanie PIN).
    > Jak teraz zabrać się za odzyskanie karty? Czy to trwa? Pierwszy raz mnie
    > to
    > spotkało i chciałbym się przygotować na ewentualne korowody
    > biurokratyczne... A może wytarczy podejść do tego oddziału, przy którym
    > jest
    > bankomat i zażadać zwrotu?
    >

    Dokonac zastrzezenia karty i zamowic nowa. Kiespka praktyka jest odbieranie
    karty, ktora nie wiadomo przez ile rak przeszla.
    W Polsce nie ma jeszcze takich problemow, ale moglby to byc fake atm, a
    wtedy kazda minuta zwloki w zastrzezeniu karty moze duzo kosztowac...

    MK


  • 5. Data: 2007-12-28 01:43:28
    Temat: Re: Bankomat wciągnął kartę - jak się załatwia zwrot?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    MK wrote:
    > "McClusky" <t...@o...pl> wrote in message
    > news:fl0mvv$u19$1@opal.futuro.pl...
    >> Bankomat Banku Polskiej Spóldzielczości S.A. na ul. Kurzy Targ 5 we
    >> Wrocławiu wziął i zatrzymał sobie kartę płatniczą WBK-u. Bankomat
    >> wyświetlił
    >> na sekundę jakiś komunikat, ale nie zdążyłem przeczytać... Oddział banku,
    >> przy którym stoi bankomat akurat był już zamknięty. Karta była ważna i
    >> nie
    >> było powodu, by karta została zatrzymana "z urzędu", więc winę ponosi
    >> jakaś
    >> awaria (a może ja źle włożyłem kartę - bankomat ją "zabrał" zaraz po
    >> włożeniu, jeszcze zanim się wyświetliło pytanie o język i żądanie PIN).
    >> Jak teraz zabrać się za odzyskanie karty? Czy to trwa? Pierwszy raz
    >> mnie to
    >> spotkało i chciałbym się przygotować na ewentualne korowody
    >> biurokratyczne... A może wytarczy podejść do tego oddziału, przy
    >> którym jest
    >> bankomat i zażadać zwrotu?
    >>
    >
    > Dokonac zastrzezenia karty i zamowic nowa. Kiespka praktyka jest
    > odbieranie karty, ktora nie wiadomo przez ile rak przeszla.
    > W Polsce nie ma jeszcze takich problemow, ale moglby to byc fake atm, a
    > wtedy kazda minuta zwloki w zastrzezeniu karty moze duzo kosztowac...
    >
    eee, nie przesadzaj. cierpisz na urojenia.


  • 6. Data: 2007-12-28 19:45:32
    Temat: Re: Bankomat wciągnął kartę - jak się załatwia zwrot? [karta odzyskana]
    Od: "McClusky" <t...@o...pl>

    Otóż, po odstaniu w:
    - kolejce w oddziale banku (oddział powiedział, że to nie ich sprawa, mam
    problem ze SWOJĄ kartą),
    - kolejce do banku gdzie przepadła karta (pani powiedziała, że trzeba
    zaświadczenie z bankui macierzystego, że karta jest "czysta" by
    zweryfikować, że można oddać - właśnie pani wysyłała tę kartę do swojej
    centrali celem "skasowania"),
    - trzech kolejkach w WBK (coby wydali zaświadczenie - doradca klienta
    wypisał ręcznie papierek i podstemplował),
    - ponownie w kolejce do banku, w którym karta przepadła (dość ostra rozmowa,
    bo pani nnie kwapiła się by uznać ręcznie napisane zaświadczenie).
    i... po 4 godzinach korowodów, karta odzyskana. W przeciwnym wypadku
    trzebaby było wyrabiać nową.

    Opis dla tych, których jeszcze spotka taka przygoda - nie życzę.

    McClusky


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1