Witam,

Czy BLIK ma cos w rodzaju chargebacka znanego z kart platniczych z
ktorymi chce konkurowac?
OCzywiscie technicznie jest trudniej skorzystac z naszego BLIKa poza
nasza wiedza niz z naszej karty. Nadal jednak pozostaja sprzedawcy
ktorzy pomimo platnosci nie wysla nam towaru albo zdarzy im sie
zbankrutowac. W takich przypadkach duzo lepiej jest placic karta niz
przelewem. A gdzie bedzie osoba ktora do platnosci uzyje BLIKa? Bardziej
odpowiada to sytuacji gdy placimy karta czy takiej osoby ktora placi
przelewem?

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

W dniu 2017-01-15 o 23:14, Marcin pisze:
> Witam,
>
> Czy BLIK ma cos w rodzaju chargebacka znanego z kart platniczych z
> ktorymi chce konkurowac?


nie ma

do góry

On Sun, 15 Jan 2017 23:34:01 +0100, PP wrote:

>> Czy BLIK ma cos w rodzaju chargebacka znanego z kart platniczych z
>> ktorymi chce konkurowac?
>
> nie ma

I jako dodatkową ciekawostkę można podać, że w projektowanym polskim
systemie kartowym chargebacku także nie przewiduje się.

do góry

W dniu wtorek, 17 stycznia 2017 10:10:51 UTC+1 użytkownik jureq napisał:
> I jako dodatkową ciekawostkę można podać, że w projektowanym polskim
> systemie kartowym chargebacku także nie przewiduje się.

Będzie taniej dla akceptantów, bo czymś z duopolem muszą konkurować.
Ale czy się przyjmie dla klientów - to już nie wiadomo.
Czymś jednak od duopolu muszą się różnić, inaczej nie ma to szans zaistnieć.
We Francji było wręcz odwrotnie - mieli swoje carte bleue, a teraz już są to visy.

do góry

Witam

W dniu 2017-01-17 o 10:33, Dawid Rutkowski pisze:

> Będzie taniej dla akceptantów, bo czymś z duopolem muszą konkurować.
> Ale czy się przyjmie dla klientów - to już nie wiadomo.

BLIK jest oferowany komercyjnie już jakiś czas. Czy dla sprzedawców jest
taniej niż przyjęcie płatności kartą? Teraz gdy zostały ograniczone
prowizje dla Visy i MC (AFAIR 02,% dla debetowych i 0,3% dla
kredytowych) to trudno będzie powalczyć ceną. Jeżeli nie powalczono ceną
BLIKa przed obniżką prowizji to teraz będzie trudniej.
Także od czasu do czasu podawane dane na temat używania BLIKa przez
klientów nie napawają optymizmem co do przyjmowania się tego sposobu
płatności i to mimo prawie ciągle trwających promocji.
Pewnie przeciętny klient banku nie wie co to chargeback ale gdyby padł
jakiś większy sklep a klienci płacący kartami dostali zwrot z
chargebacka a płacący BLIKiem nic i sprawa by była odpowiednio opisana
to pewnie i Ci którzy dzisiaj używają BLIKa by z niego zrezygnowali albo
może i by dodano taką funkcjonalność.

> Czymś jednak od duopolu muszą się różnić, inaczej nie ma to szans zaistnieć.

Nie mają chargebacka - oto jest główna różnica dla klienta;)
Teoretycznie karty które są akceptowane tylko w Polsce są
bezpieczniejsze bo nikt ich nie skopiuje i nie użyje kopii na drugim
końcu świata. Ale też nie zrobimy zakupów za granicą.

> We Francji było wręcz odwrotnie - mieli swoje carte bleue, a teraz już są to visy.

Chyba dość podobnie w Niemczech. Nie wiem czy japońskie JCB jest
niezagrożone czy też globalni giganci przejmują rynek w Japonii.

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

IF - czyli to sławne 0,2 czy 0,3% - to nie jest jedyny koszt dla akceptanta. Do czasu
ustawowego obniżenia było lwią częścią tego kosztu, teraz ma dużo mniejszy udział.
Dla przykładu można sobie obejrzeć ofertę terminala dla firm w mBąku - przytaczam tą,
bo tą znalazłem - jest miesięczny abonament za wynajem terminala od 40 do 60zł w
zależności od fikuśności modelu oraz od 0,49%+0,2%=0,69% dla debetówek visa do
0,69%+0,3%=0,99% dla kredytówek mc prowizji od transakcji.
Nie wiem, czy na paySquare można mieć od razu blik, ale np. jak masz terminal z first
data to i blika możesz sobie włączyć.
Poza tym widziałem apkę na androida pozwalającą przyjmować płatności blik na
telefonie z androidem - o ile klient zechce w taki sposób zapłacić ;>

Ogólnie blik przyjął się dobrze w bankomatach i podobno w płatnościach przez net -
zdecydowanie trzeba przyznać, że jest wygodniejszy niż przelew, jest też mniej do
wpisywania niż przy płatności kartą - choć karta jest lepsza z uwagi na chargeback, a
jeszcze jak jest to kredytówka to podwójnie.
Płatność w sklepie blikiem jest marna, już ew. lepsza w automacie - ale to raczej
tylko wtedy, gdy jest promocja. Zbliżeniowa płatność telefonem też się raczej nie
przyjmie - choć nie będzie się wiele różnić od HCE, potwierdzenie na ekranie może być
nawet plusem dla paranoików - choć jak testowałem HCE "kartowe" w inteligo, to też
prośba o potwierdzenie mi na ekranie wyskoczyła.

Co do konkurowania - brak chargebacka prawie na pewno obniża część opłaty która idzie
do aquirera - ale o ile to nie wiem, nie znalazłem żadnego cennika blika, ale może za
mało szukałem.

Niemcy są za mądrzy, by pozwolić wywalić swoje EC - oczywiście nie jest to eurocard,
który został zjedzony przez mastercard, tylko "electronic cash" - i to mastercard się
prosi o to, by na jednej karcie móc dać jeszcze program dla karty maestro dla
płatności tą kartą poza Niemcami.
JCB się trzyma, china unionpay, rupay również - ciekawe, jak będzie z ruskim mirem.
W USA też jest kupa debetówek EDD, nie mających nic wspólnego z visą czy mc, kanada
ma interac i wiele innych krajów też.
PL jest jednym z niewielu przykładów kraju, gdzie jest kupa debetówek visa i mc.

do góry

Witam

W dniu 2017-01-18 o 17:32, Dawid Rutkowski pisze:

> Ogólnie blik przyjął się dobrze w bankomatach i podobno
> w płatnościach przez net - zdecydowanie trzeba przyznać,
> że jest wygodniejszy niż przelew, jest też mniej do wpisywania
> niż przy płatności kartą

Hmm. Od czasu do czasu Blik pokazuje dane i jakoś tego przyjęcia w nich
nie widać.

- choć karta jest lepsza z uwagi na chargeback, a jeszcze jak jest to
kredytówka to podwójnie.
> Płatność w sklepie blikiem jest marna, już ew. lepsza w automacie - ale to raczej
tylko wtedy, gdy jest promocja. Zbliżeniowa płatność telefonem też się raczej nie
przyjmie - choć nie będzie się wiele różnić od HCE, potwierdzenie na ekranie może być
nawet plusem dla paranoików - choć jak testowałem HCE "kartowe" w inteligo, to też
prośba o potwierdzenie mi na ekranie wyskoczyła.
>
> Co do konkurowania - brak chargebacka prawie na pewno obniża część
> opłaty która idzie do aquirera - ale o ile to nie wiem, nie
> znalazłem żadnego cennika blika, ale może za mało szukałem.

Tak niby powinno być. Jakiś czas temu znalazłem cennik z którego
wynikało, że przyjęcie płatności przez mTransfer czy Płacę z Inteligo
wiązało się z dokładnie taką samą prowizję jak płatność kartą. Chociaż
dla klienta płatność kartą jest dużo lepsza.

>
> Niemcy są za mądrzy, by pozwolić wywalić swoje EC - oczywiście nie jest
> to eurocard, który został zjedzony przez mastercard, tylko "electronic
> cash" - i to mastercard się prosi o to, by na jednej karcie móc dać
> jeszcze program dla karty maestro dla płatności tą kartą poza Niemcami.

Tylko tamta karta była najpierw popularna a potem dopiero w Niemczech na
szerszą skalę zaczęto akceptować Visa i MC.


Pozdrawiam,
Marcin

do góry