eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 11. Data: 2018-01-26 13:34:50
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2018-01-26 o 13:21, Liwiusz pisze:
    > Oszczędzić, wydać, zarobić, żebrać - w ogóle nie znasz znaczenia tych
    > słów...

    Wytłumacz. Najlepiej w prawny kontekście oczywiście :-)

    z


  • 12. Data: 2018-01-26 13:46:08
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-01-26 o 13:34, z pisze:
    > W dniu 2018-01-26 o 13:21, Liwiusz pisze:
    >> Oszczędzić, wydać, zarobić, żebrać - w ogóle nie znasz znaczenia tych
    >> słów...
    >
    > Wytłumacz. Najlepiej w prawny kontekście oczywiście :-)

    Cóż, żebranie to darowizna od osoby trzeciej, a wytargowanie braku
    opłaty o oszczędność na swoich wydatkach, nijak jedno nie jest analogią
    drugiego.

    --
    Liwiusz


  • 13. Data: 2018-01-26 13:52:01
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:21:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

    > Oszczędzić, wydać, zarobić, żebrać - w ogóle nie znasz znaczenia tych
    > słów...
    Ja pewnie jakiś dziwny jestem ale uważam ze jak ktoś mi swiadczy usługi to niczym
    dziwnym nie jest że trzeba za nie zapłacić
    Skoro są instytucje co np KK obsługują za darmo- ok komu pasują te warunki ten
    korzysta
    Jeśli City chce 5zł(?) miesięcznie to albo się zgadzam i płace albo idę tam gdzie
    jest za darmo.
    Dzwonienie do Banku i zebranie o likwidację kilku złotowej opłaty mnie dziwi i
    niesmak wywołuje delikatnie mówiąc
    W sklepie chleb kosztuje ok 2zł- spróbować można "umiejętnym narzekaniem" poprosić o
    darmowy bochenek.
    W sumie nic mi do tego, ja tak nie robię ale swoje zdanie mieć mogę.



  • 14. Data: 2018-01-26 13:54:37
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:18:38 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:13:11 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
    > > Citek ma różne podejścia w stosunku do KK i do kont.
    > >
    > > Z KK sporo da się załatwić umiejętnym narzekaniem:
    > Nas ulicy też byś żebrał o 5zł miesięcznie?
    > Ok, żebranina przez telefon o anulowanie 5zł miesięcznie może mniej widowiskowa jak
    stanie na ulicy z kapeluszem

    O, ciekawe zagadnienie...
    Pytanie - czy Kris jest utracjuszem czy może akcjonariuszem banku?
    Jeśli akcjonariuszem np. getoutu, to wychodzi na to samo ;P
    I może stąd ten gorzki ton? ;>


  • 15. Data: 2018-01-26 13:54:39
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:21:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

    > Oszczędzić, wydać, zarobić, żebrać - w ogóle nie znasz znaczenia tych
    > słów...
    Trzy kropki postawiłeś to albo się Tobie klawisz zblokował albo będzie ciąg dalszy.
    Jak to drugie to czekam. Rozwiń coś o żebraniu na słuchawce żeby kilku złotową opłatę
    anulowali.


  • 16. Data: 2018-01-26 13:58:44
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-01-26 o 13:52, Kris pisze:
    > W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:21:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    >
    >> Oszczędzić, wydać, zarobić, żebrać - w ogóle nie znasz znaczenia tych
    >> słów...
    > Ja pewnie jakiś dziwny jestem ale uważam ze jak ktoś mi swiadczy usługi to niczym
    dziwnym nie jest że trzeba za nie zapłacić

    Ale niekoniecznie opłatą comiesięczną. Przecież płacisz również
    wykonując każdorazowo transakcję obarczoną prowizją.

    > Skoro są instytucje co np KK obsługują za darmo- ok komu pasują te warunki ten
    korzysta
    > Jeśli City chce 5zł(?) miesięcznie to albo się zgadzam i płace albo idę tam gdzie
    jest za darmo.

    Albo negocjujesz cenę z bankiem - nie ma w tym nic dziwnego.

    > Dzwonienie do Banku i zebranie o likwidację kilku złotowej opłaty mnie dziwi i
    niesmak wywołuje delikatnie mówiąc
    > W sklepie chleb kosztuje ok 2zł- spróbować można "umiejętnym narzekaniem" poprosić
    o darmowy bochenek.
    > W sumie nic mi do tego, ja tak nie robię ale swoje zdanie mieć mogę.

    Jak robisz jakieś duże zakupy AGD, to też brzydzisz się rabatem?

    --
    Liwiusz


  • 17. Data: 2018-01-26 14:00:01
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-01-26 o 13:54, Kris pisze:
    > W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:21:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    >
    >> Oszczędzić, wydać, zarobić, żebrać - w ogóle nie znasz znaczenia tych
    >> słów...
    > Trzy kropki postawiłeś to albo się Tobie klawisz zblokował albo będzie ciąg
    dalszy.

    Nie, to było takie westchnięcie, że dorosły człowiek, a nie rozumie.


    > Jak to drugie to czekam. Rozwiń coś o żebraniu na słuchawce żeby kilku złotową
    opłatę anulowali.

    Ja powiedziałem, że nie jestem zainteresowany kartą, za którą miesiąc w
    miesiąc musiałbym płacić, i sami zaproponowali anulację opłaty.

    --
    Liwiusz


  • 18. Data: 2018-01-26 14:00:41
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:54:38 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

    > O, ciekawe zagadnienie...
    > Pytanie - czy Kris jest utracjuszem czy może akcjonariuszem banku?

    Ten co żebra w piekarni o darmową bułkę to zebrak, oszczedny, przedsiębiorczy czy coś
    innego moze jeszcze?
    Bo rozumiem ze ten co za bułkę płaci to utracjusz wg Ciebie?

    > Jeśli akcjonariuszem np. getoutu, to wychodzi na to samo ;P
    > I może stąd ten gorzki ton? ;>

    Z Getinami mam tyle wspólnego ze raz na kwartał średnio dzwonią do mnie i zapraszają
    do lokalnego oddziału po niby darmową pożyczkę. Nie wiem skąd mają mój nr tel, nie
    wiem czy te ich pożyczki są faktycznie darmowe(twierdzą że tak)- grzecznie im
    dziękuje i tyle mam z nimi wspólnego.


  • 19. Data: 2018-01-26 14:01:31
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-01-26 o 14:00, Kris pisze:
    > W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:54:38 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
    >
    >> O, ciekawe zagadnienie...
    >> Pytanie - czy Kris jest utracjuszem czy może akcjonariuszem banku?
    >
    > Ten co żebra w piekarni o darmową bułkę to zebrak, oszczedny, przedsiębiorczy czy
    coś innego moze jeszcze?

    Jeśli piekarnia do każdych 10 zakupionych bułek doda 1 za darmo, jeśli
    klient poprosi, to poprosisz, czy uniesiesz się honorem?

    --
    Liwiusz


  • 20. Data: 2018-01-26 14:06:16
    Temat: Re: 600 zł za konto oraz 400 zł z kartą kredytową od Citi Handlowego
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:54:40 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu piątek, 26 stycznia 2018 13:21:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    >
    > > Oszczędzić, wydać, zarobić, żebrać - w ogóle nie znasz znaczenia tych
    > > słów...
    > Trzy kropki postawiłeś to albo się Tobie klawisz zblokował albo będzie ciąg
    dalszy.
    > Jak to drugie to czekam. Rozwiń coś o żebraniu na słuchawce żeby kilku złotową
    opłatę anulowali.

    Jako że do mnie to było dość osobiście skierowane, to spróbuję rozwinąć - z prośbą o
    "lurk more" i czytanie posta do końca, a nie o "wpisywanie sobie oczami" zupełnie
    innej sytuacji.

    Bank dawał za wyrobienie karty 200zł - jako że sensowna karta kosztuje nie 5zł, a
    18zł a nawet 60zł/mc, to rekompensata była na powiedzmy rok.
    OK, można wziąć, poużywać, zamknąć - a cel banku jasny - może jednak przez ten rok
    klient albo popłynie albo polubi i jednak zostawi.
    Dla mnie nie było to atrakcyjne, wolałbym darmową kartę. Nie to nie.
    Ale to bankowi zależało - po miesiącu sami zadzwonili z propozycją darmowej karty -
    więc jednak się da, i jest to mimo wszystko opłacalne - wniosek taki, że cena z
    cennika jest zawyżona.
    I sprawa prosta - albo się dogadamy w targowaniu albo nie.
    Mi się co miesiąc po prostu nie chciałoby się dzwonić, niezależnie od niesmaków i
    innych tego typu odczuć.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1