Kredyty gotówkowe sprzedają się coraz lepiej
2013-09-02 12:32
Przeczytaj także: Kredyty konsumpcyjne w natarciu
Gorzej jednak, gdy nadmierna skłonność do ryzyka łączy się z brakiem wiedzy ekonomicznej. Wówczas zaciąganie kredytu za kredytem, dające iluzoryczne poczucie panowania nad sytuacją w danej chwili, nieuchronnie prowadzi do katastrofy. Tuż obok zdarzeń losowych, głównie chorób i bezrobocia, to jedna z podstawowych przyczyn wpadania w spiralę zadłużenia.
13 proc. Polaków ma kredyty
Jak podaje w Audycie Bankowości Detalicznej TNS Polska w II kwartale 2013 r. 13 proc. społeczeństwa (32,7 mln osób od 15 lat w górę), czyli ok. 4,25 mln osób było w trakcie spłacania różnego typu kredytów. 8 proc., ponad 2,6 mln spłacało kredyty konsumpcyjne gotówkowe, 4 proc. czyli ok. 1,3 mln - kredyty ratalne, ponad 320 tys. osób (1 proc.) kredyty samochodowe, a ok. 2,8 mln osób (9 proc.) deklarowało aktywne korzystanie z kart kredytowych.
Przykładowo wśród osób spłacających kredyt ratalne dodatkowo w tym samym czasie:
- 43 proc. z nich spłacało kredyt konsumpcyjny gotówkowy;
- 12 proc. kredyt mieszkaniowy;
- 7 proc. kredyt samochodowy;
- 7 proc. posiadaczy kredytów ratalnych w tym samym czasie spłacało dwa lub więcej takich kredytów;
- 76 proc. obsługuje kredyty konsumpcyjne gotówkowe regularnie, a 1 proc. deklarowało poważne trudności w tym względzie.
Święta Bożego Narodzenia też mogą zakończyć się pożyczką
Rezerwy w zdolności kredytowej mogą się jeszcze przydać, bo kredytowy szczyt dopiero przed nami. Gdy słychać kolędy i dookoła widać tłumy pochłonięte świątecznymi zakupami, wiele planów urządzenia skromnej Wigilii i Gwiazdki bez prezentów sypie się w gruzach.
Statystyki Biura Informacji Kredytowej pokazują, że bożonarodzeniowa atmosfera nie ma sobie równych i jest w stanie złamać niejednego przeciwnika pożyczania pieniędzy. W efekcie, gdy tylko zaczyna się grudzień, wykresy z liczbami bankowych kredytów konsumpcyjnych idą w górę. Działo się tak nawet w latach 2010 i 2011, gdy akcja kredytowa wyglądała dużo skromniej niż obecnie (wyjątek stanowił 2012 r., gdy coraz większa liczba kredytów na mniejsze kwoty zamiast w bankach zaciągana była w firmach pożyczkowych).
fot. mat. prasowe
Liczba kredytów ratalnych i gotówkowych (tys. sztuk)
Niewielu jest takich co daje radę 10 kredytom
Przestrogą dla osób, które wraz z liberalizacją polityki kredytowej banków, z coraz większym zapałem zaczęły zaciągać kredyty konsumpcyjne powinny być również archiwalne dane Biura Informacji Kredytowej. W efekcie boomu kredytowego z lat 2007-2008, jesienią 2009 r. w bazach BIK znalazło się ok. 150 tys. osób z co najmniej 10 kredytami. Łączna wartość ich zadłużenia przekraczała 18 mld zł. Już wtedy 40 proc. tej grupy nie było w stanie spłacać długów w terminie. Później sytuacja jeszcze się pogorszyła i na koniec 2011 r. kłopoty z obsługą kredytów miało już powyżej 70 proc., choć jednocześnie liczba posiadaczy 10 kredytów i więcej spadła do ok. 90 tys. Był to m.in. efekt wyprzedaży złych długów do firm windykacyjnych.
1 2
oprac. : Halina Kochalska / Open Finance
Przeczytaj także
-
Zakupy na raty: kupujemy, ale czy spłacamy?
-
Młodzi Polacy mają zaufanie do banków, ale kredytów nie biorą
-
Jak Polacy zaciągają kredyty gotówkowe?
-
Wydatki bieżące na kredyt? Tak robi co 5 Polak
-
Polacy a pożyczki społecznościowe
-
Zaciągnięcie kredytu planuje 15 proc. Polaków
-
Firmy pożyczkowe w Polsce 2008-2013
-
Pożyczki społecznościowe w Polsce mało popularne
-
Lepsza kondycja finansowa Polaków
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)