eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Decyzja RPP nie pomogła złotemu

Decyzja RPP nie pomogła złotemu

2005-04-28 12:29

Złoty w środę od rana tracił do obu walut na skutek dużego wzmocnienia dolara na rynkach międzynarodowych. Przecena naszej waluty była miejscami wręcz paniczna. Takie zachowanie rynku walutowego w połączeniu ze słabymi nastrojami w Eurolandzie wywołało duże spadki na WGPW.

Przeczytaj także: RPP - o ile obniżka stóp?

W drugiej połowie dnia swoją, nieco zaskakująca szeroki rynek, decyzję po dwudniowym posiedzeniu podjęła Rada Polityki Pieniężnej. Stopy zostały jednak obniżone o 50 pb., ale prawdziwym zaskoczeniem dla rynku była zmiana nastawienia z „łagodnego” na „neutralne”, co praktycznie zapowiada koniec obniżek stóp na czas dłuższy.

W tej sytuacji rynek walutowy miał do wyboru, albo cieszyć się z tego, że nie będzie już większych obniżek stóp, co powinno przyciągnąć inwestorów do złotego, albo tym, że na rynku obligacji zakończyła się gra pod obniżki stóp, co powinno było wywołać realizację zysków. Rynek akcji zareagował tak jak powinien – indeksy przez chwilę lekko odbiły (potem dane makro z USA znowu zwiększyło podaż). Obligacje też zareagowały tak jak powinny – ceny spadły. Rynek walutowy zareagował inaczej, ale tylko dlatego, że złoty wyprzedzając decyzję RPP mocno osłabł. Po publikacji bardzo złych amerykańskich danych o zamówieniach na dobra trwałego użytku taniejący dolar wzmocnił naszą walutę. Trwało to jednak tylko godzinę. Końcówka była znowu bardzo dla naszej waluty niekorzystna. Zanosi się na to, że prognozy WGI zostaną osiągnięte wcześniej niż można było oczekiwać. W czwartek złoty nadal będzie reagował na ruchy EUR/USD, czyli praktycznie na dane makro z USA. Nawet jednak, gdybyśmy zobaczyli korektę to pamiętajmy, że to nie koniec osłabienia naszej waluty.

Nasz rynek akcji zachował się w środę bardzo słabo, ale nie odbiegła znacznie od tego, co działo się w Eurolandzie. Takie zachowanie nie dziwiło w sytuacji, kiedy złoty tak mocno tracił. Jedno, co mogło dziwić to zdecydowanie mniejszy niż we wtorek obrót. Jednak może się bowiem okazać, że po prostu mniejsze zainteresowanie naszymi akcjami skutkuje zmniejszeniem obrotu. W takiej sytuacji rynek mógłby się długo osuwać na niezbyt dużym obrocie. W czwartek możliwy jest pozytywny początek sesji, ale potem wszystko będzie zależało od danych z USA. Dużo będzie też zależało od wyników spółek europejskich i trudno powiedzieć, który raport będzie najważniejszy. Wydaje się, że najbardziej pretendują do roli mierników rynku Alcatel i BASF. U nas wyniki kwartalne publikuje TPSA i to będzie taki pierwszy sygnał, który pokaże, jakie mogą być wyniki dużych spółek w warunkach spowolnienia gospodarki i jaka będzie reakcja rynku.

EUR/PLN opuścił roczny kanał trendu i utworzył formację podwójnego dna, która często zmienia trend. Powinno to dać osłabienie nawet do 4,40 PLN, a z olbrzymim prawdopodobieństwem przynajmniej do 4,28 PLN. Wsparcie jest na 4,16 PLN. Dolar pokonał roczną linię trendu i wybił się z formacji prowzrostowej flagi, co powinno dać wzrost nawet do 3,500 PLN. Opór jest na 3,340s0 PLN. Wsparcie jest na 3,2260 PLN.
Przeczytaj także: Rada tnie, złoty słabnie Rada tnie, złoty słabnie

oprac. : Piotr Kuczyński / WGI Dom Maklerski WGI Dom Maklerski

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: