eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Rynek bankowy: podsumowanie 2010

Rynek bankowy: podsumowanie 2010

2010-12-31 11:15

Rynek bankowy: podsumowanie 2010

Banki, które premiują aktywność na rachunku osobistym © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

Hojność instytucji finansowych, obliczona na zwiększenie puli aktywnych rachunków osobistych, doprowadziła do sytuacji, którą jeszcze kilka lat temu mało kto mógł sobie wyobrazić - to banki płacą klientom, a nie na odwrót.

Przeczytaj także: Wąska oferta kredytowa dla nauczycieli

Mottem, które przyświecało większości banków w 2010 roku, był wzrost liczby obsługiwanych rachunków osobistych za każdą cenę. Zaczęło się od coraz niższych opłat, zwiększonego dostępu do bezprowizyjnych bankomatów i darmowych ubezpieczeń, a skończyło na dopłacaniu klientom za wykonywanie podstawowych czynności finansowych. Nic więc dziwnego, że rynek depozytów i kredytów konsumpcyjnych niemal przez cały rok pozostawały w cieniu.

W pierwszym półroczu 2010, po tym jak MasterCard i Visa obniżyły stawki od wypłat z bankomatów, banki zaczęły udostępniać coraz szerszą sieć bezprowizyjnych maszyn do wypłaty gotówki. Jednocześnie instytucje finansowe rozszerzały ofertę ubezpieczeniową powiązaną z ROR-ami. Hydraulik i pomoc drogowa w pakiecie z kontem przestały zadziwiać, jednak to wciąż nie był dla klientów wystarczający powód do zmiany banku. Znacznie skuteczniejsze okazało się premiowanie konsumentów za wykonywanie podstawowych operacji finansowych oraz założenie rachunku i polecenie banku znajomym. Instytucje finansowe, chcąc szybko zwiększać dynamikę przyrostu nowych klientów, postanowiły pójść drogą na skróty, zachęcając zarówno nagrodami rzeczowymi, jak i pieniężnymi.

fot. mat. prasowe

Banki, które premiują aktywność na rachunku osobistym

Banki, które premiują aktywność na rachunku osobistym


W marcu 2010 na odważny krok zdecydował się BZ WBK, który za założenie konta płacił 100 zł. Nie była to pierwsza tego typu promocja w Polsce, ale dużą popularność zapewniła jej reklama ze znanym francuskim aktorem – Gerardem Depardieu. Miesiąc później program premiowania klientów rozpoczął Alior Bank, a w lipcu za polecenie nowych klientów, płacił też Allianz Bank. Z kolei we wrześniu Bank Ochrony Środowiska zaoferował rachunek, na którym klienci mogą zyskać 1 lub 3 zł, m.in. za realizację przelewów, zleceń stałych, poleceń zapłaty czy płatność kartą. Półtora miesiąca później, rachunek działający na podobnych zasadach, uruchomił również Getin Bank. A ponieważ wyobraźnia bankowych speców od marketingu jest jak studnia bez dna, to w połowie listopada BGŻ wprowadził konto, na które przelewa „podwyżkę” w wysokości 1 proc. od największego przelewu przychodzącego w danym miesiącu.

Wszystkie te nagrody miały i wciąż mają na celu nie tylko pozyskanie nowego klienta, ale też aktywne wykorzystanie nowo założonego rachunku. Dlatego, niemal każda z promocji wymaga spełnienia dodatkowych warunków, które obligują klienta do większej transakcyjności i w efekcie wyższych przychodów dla samego banku. Znacznej części banków gwarantuje to, że nie dopłacą do interesu w tym segmencie rynku.

Czystka wśród kredytówek

Zupełnie inaczej wyglądała sytuacja na rynku kart kredytowych. Właściwie jedynym istotnym wydarzeniem 2010 roku, jest malejąca liczba wydanych plastików. Od początku bieżącego roku do końca trzeciego kwartału ubyło ponad 1,7 mln kart kredytowych (spadek o 15,9 proc.). Banki odbierały nieaktywne karty w obawie, że klienci nagle sięgną po nieużywane wcześniej plastiki i zaczną zadłużać się ponad miarę.

 

1 2 3

następna

oprac. : Michał Sadrak / Open Finance Open Finance

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: