eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Bankowość islamska receptą na kryzys?

Bankowość islamska receptą na kryzys?

2010-06-08 13:01

Czy w dzisiejszych czasach prywatne przedsiębiorstwo może stawiać wspólne dobro ponad swój zysk? Czy religia i moralność mogą przewyższać racje ekonomiczne? Czy bankowość islamska może być receptą na kryzys? Warto rozważyć alternatywne podejście do pieniędzy, szczególnie w perspektywie niedawnego załamania gospodarki światowej. Zobacz, na czym polega islamskie podejście do bankowości.

Przeczytaj także: Bankowość islamska

Bankowość islamska jest bardzo młodym i rozwijającym się systemem finansowym. Wszystko zapoczątkował egipski bank w 1963 r., który jako pierwszy zdecydował się świadczyć usługi bankowe zgodnie z religią islamską. W latach 70 coraz więcej instytucji zaczęło działać w tej formule i wciąż otwierają kolejne placówki. Istnienie nowego systemu przez niespełna 50 lat to bardzo krótki okres zważywszy na fakt kilkuwiekowej działalności tradycyjnej (dla nas) bankowości. Nie dziwi więc stwierdzenie, że system bliskiego wschodu ma duże szanse na rozwój, m.in. dzięki bezstratnemu przejściu przez światowy kryzys.

Bankowość islamska- bankowość bez lokat?!

Podstawowym fundamentem działalności nowego systemu jest religia islamska i jej zasady, które ingerują zarówno w duchowe jak i świeckie życie każdego muzułmanina. Wszystko musi być zgodne z szariatem - zasadami prawa muzułmańskiego. A te niosą poważne obostrzenia w przypadku sektora bankowego.

Największym wyzwaniem dla bankowości tamtego regionu jest zakaz lichwy, czyli pożyczania pieniędzy na wysoki procent. Reguła ta ma na celu zapewnienie sprawiedliwości społecznej i braku wyzysku. W przypadku konfrontacji osoby z pomysłem i osoby z kapitałem, to kapitałodawca ma przewagę i według islamu przekazanie funduszy powoduje transfer kapitało biorcy do nielicznych, bogatych osób, które zyskują kosztem innych. A to jest jawną niesprawiedliwością.

Jeszcze cięższym przewinieniem jest pożyczanie cudzych pieniędzy na procent, a tak przecież działają nasze banki...

Kolejną zasadą jest brak możliwości sprzedaży i handlu czymś, czego się nie posiada. Sprawia to, że banki islamskie nie mogą kreować pieniędzy tak jak czynią to banki europejskie. Ponadto zasada ta nie pozwala na zadłużanie się instytucjom. Warto także zaznaczyć, że pieniądz, według muzułmanów, nie jest wartością samą w sobie, czego konsekwencją jest niemożność osiągania zysku tylko w wyniku obracania pieniądzem. W związku z tym działalność spekulacyjna również pozostaje w sferze marzeń.

Zasady Koranu mocno ograniczają znaną nam działalność banków. Brak możliwości oferowania lokat, wszelkiego rodzaju kredytów, kreacji pieniądza sprawiają, że musi paść pytanie:

Czym więc zajmują się banki islamskie?

Odpowiedź brzmi niezwykle utopijnie. Otóż nadrzędnym celem banków islamskich nie jest osiągnięcie zysków, lecz dbanie o rozwój społeczeństwa i zwiększenie dobrobytu. Początkowo bankowość islamska opierała się na trzech podstawowych zadaniach:
  • kupno i sprzedaż towarów po cenach niższych od rynkowych
  • oferowanie nieoprocentowanych pożyczek; wypłata zasiłków i emerytur dla osób pozbawionych tych świadczeń
  • przyjmowanie jałmużny na cele dobroczynne
Dzisiaj sprawa wygląda inaczej. Banki z czasem postarały się o nagięcie obowiązujących przepisów. Nie było to łatwe, bo oferta banku nie zależy od moralności dyrektora, lecz jest oceniana przez zewnętrzną komisję pod kątem zgodności z szariatem.

Oto jak obecnie wygląda bankowość:
  • lokata jest formą inwestycyjną zbliżoną do funduszu. Bank inwestuje w spółki lub towary i pod koniec trwania lokaty dzieli się z klientem zyskiem lub stratami. Produkt ten nie gwarantuje stopy zwrotu, gdyż wtedy byłby lichwą. Jednakże banki w zamian za założenie lokaty kuszą klientów podarunkami finansowymi, co może się kojarzyć z pewnym zwrotem z kapitału na tradycyjnej lokacie.
  • kredyty nie są pożyczką na procent, a na przykład kredyt hipoteczny przedstawia się następująco: Klient wybiera mieszkanie, a bank kupuje je z własnych funduszy. Następnie klient spłaca ratę, ale bez odsetek - suma wszystkich rat daje kwotę, jaką bank zapłacił na początku inwestycji. Z drugiej strony bank jako właściciel żąda także opłaty za wynajem mieszkania i na tym zarabia. Po spłaceniu kredytu bank zrzeka się praw do mieszkania i przestaje pobierać opłatę za wynajem. W świetle prawa muzułmańskiego wszystko się zgadza...

 

1 2

następna

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: