Co wpływa na wahania kursu złotego?
2010-02-08 12:49
Przeczytaj także: Złoty zagrożony atakiem?
Wreszcie trzecia faza, obejmująca ostatnie dwanaście miesięcy, to kolejny cykl umacniania się złotego. I po raz kolejny pojawiająca się fala prognoz, niemal jednoznacznie wskazujących na wzrost wartości naszej waluty. Podejrzliwi mogą się domyślać, że znów chodzi o wystraszenie eksporterów i skłonienie ich, by zainteresowali się …opcjami? Taki scenariusz wydaje się bardzo mało prawdopodobny, ale głosy o możliwości spekulacji już się pojawiają. A rynkowe doświadczenie uczy, że nie ma rzeczy niemożliwych.
Trwającą obecnie tendencję nabierania siły przez złotego również można śmiało kojarzyć z tym, co się dzieje między dolarem a euro. Od lutego do lutego złoty umocnił się z 3,886 zł do 2,825 zł za dolara, czyli o około 27 proc. Z kolei kurs euro do dolara w tym czasie spadł o nieco ponad 10 proc. Trzymając się naszego uproszczonego schematu, 17 punktów procentowych zawdzięczamy czynnikom lokalnym. To dużo, ale chyba nie przesadnie. Nasza gospodarka rzeczywiście „błyszczy”, nie tylko na tle Europy, ale i świata. I trudno temu zaprzeczyć. Ma świetną „prasę” i opinię zagranicą. Wydaje się niedowartościowana, przynajmniej na tle innych walut regionu. Nasze kłopoty z deficytem i długiem publicznym w dzisiejszych warunkach mogą być uznane za niezbyt poważne, a popyt na nasze papiery skarbowe jest bardzo duży, co stanowi całkiem wymierne potwierdzenie dobrej opinii o Polsce wśród inwestorów.
fot. mat. prasowe
Kurs dolara w złotych i euro w dolarach w okresie 2.02.2009-29.01.2010
Przy okazji warto zauważyć, że z punktu widzenia inwestora o dłuższym horyzoncie działania, skutek ostatniego ponad trzyletniego, bardzo burzliwego okresu jest niemal niedostrzegalny. 2 stycznia 2007 r. kurs dolara wynosił 2,8783 zł. W ubiegłą środę wyniósł 2,8777 zł. Nie było co się tak denerwować o te ułamki grosza różnicy (średni kurs dolara w tym czasie wyniósł 2,76 zł.). Oczywiście wszyscy ci, którzy w tym czasie transakcji walutowych musieli dokonywać, mają na tę kwestię pogląd zupełnie odmienny. Zwolennikom prognozowania kursu złotego na koniec roku wypada polecić odpowiedź na pytanie, jaki będzie wówczas kurs euro do dolara i co będzie się z nim działo „w międzyczasie”.
1 2
oprac. : Roman Przasnyski / Gold Finance
Przeczytaj także
-
Polska waluta umacniała się w 2012
-
Polska gospodarka wraca w 2024 roku na ścieżkę wzrostu
-
Polski złoty zyska na wartości? Prognozy na rok 2024
-
Co czeka rynki finansowe w 2024 roku?
-
Polska gospodarka 2023: co z inflacją, PKB i stopami procentowymi?
-
Polska gospodarka hamuje. Jakie prognozy na zimę?
-
5 źródeł niepewności w biznesie
-
Złoty ofiarą ataku Rosji na Ukrainę
-
Stopy procentowe w górę. Co to oznacza dla złotego?