Leasing konsumencki samochodów: czy warto?
2008-10-03 13:18
Przeczytaj także: Leasing samochodów - łatwy i tani
Czas wyjaśnić na czym polega leasing konsumencki i jakie są jego zalety.Z czym to się je?
Leasing – także konsumencki, jest nie wymagającym skomplikowanych zabiegów formalnych i zwykle tańszym sposobem finansowania zakupu auta niż tradycyjny kredyt bankowy. Tańszym, gdyż firmom leasingowym od wielu lat ściśle współpracującym z producentami samochodów udaje się wynegocjować zniżki na zakup nowych samochodów, najczęściej wraz ze specjalnymi opcjami serwisowymi. Identycznie jest w przypadku ubezpieczeń. Mniej wymagającym, ponieważ do zawarcia umowy leasingu konsumenckiego wystarczą dwa dowody tożsamości i oświadczenie o wysokości zarobków. Niekiedy jednak konieczny jest także poręczyciel i zaświadczenie o dochodach. Następnie klient uiszcza czynsz inicjalny w wysokości od 10 proc. wartości brutto pojazdu. To wystarczy by otrzymać kluczyki do wymarzonych czterech kółek, za które konsument płaci z góry ustalone raty miesięczne.
Tak samo jak w przypadku przedsiębiorców, klient indywidualny otrzymuje zarejestrowany i ubezpieczony samochód. Zaoszczędza więc nie tylko pieniądze, ale i bezcenny czas.
Nowe auto co trzy lata?
Leasing konsumencki można umownie podzielić na klasyczny oraz odnawialny. Umowy zawierane są na okres minimum dwóch lat, lecz nie dłuższy niż pięć. Najczęściej jednak trwają one dwa lub trzy lata. W obu przypadkach leasingobiorca może zdecydować czy będzie spłacał należności w ratach równych czy malejących.
W standardowej umowie klient uiszcza raty miesięczne, a po zakończeniu spłat wykupuje samochód za z góry określoną w umowie kwotę. Poprzez leasing klasyczny można finansować zarówno samochody nowe, jak i używane. Z kolei przedmiotem leasingu odnawialnego są wyłącznie samochody nowe. Naturą leasingu odnawialnego jest używanie samochodu z możliwością wymiany go co dwa, trzy lata – w zależności od długości kontraktu. Gdy umowa wygasa leasingobiorca oddaje samochód leasingodawcy, aby leasingować kolejny, nowy pojazd. Oczywiście, jeśli sobie życzy może kupić auto lub leasingować je w dalszym ciągu. Ale czyż nie wygodniej korzystać z nowego? Tym bardziej, że analitycy przekonują, iż koszty używania samochodu przez okres leasingu mogą być nawet o połowę niższe niż ratalne spłacanie wartości samochodu wraz z odsetkami zwykłego bankowego kredytu samochodowego.
Prawno-podatkowy miszmasz
Mimo atrakcyjności leasingu konsumenckiego nieprecyzyjne przepisy prawne i podatkowe skutecznie zniechęcają do tego typu transakcji – i klientów, i leasingodawców. Niektóre spośród przepisów powstały wiele lat temu, kiedy nie funkcjonował leasing dla osób fizycznych. Niestety nie znowelizowano ich do chwili obecnej, w wyniku czego rodzą się niebagatelne problemy interpretacyjne. Niejasna jest już sama ustawa o kredycie konsumenckim. Nie reguluje ona bowiem możliwości odpłatnego korzystania z rzeczy lub praw jeśli umowa nie przewiduje ich przejścia na konsumenta. Zatem ustawa o kredycie konsumenckim wyklucza już umowy, które przewidują jedynie możliwość nabycia np. auta po podstawowym okresie leasingu.
oprac. : Ewa Kuczkowska / LeasingRozwija.pl
Przeczytaj także
-
Prywatna sprzedaż firmowego samochodu osobowego w PIT
-
Leasing samochodu. Jakie trendy po zmianach w prawie?
-
Leasing czy wynajem? Co się bardziej opłaca?
-
Popyt na leasing samochodów w górę o 30%
-
Leasing operacyjny: opłata wstępna przy księgach rachunkowych
-
Leasing samochodów: poznaj trendy i zmiany w prawie
-
Jaki podatek od sprzedaży leasingowego samochodu?
-
Leasing samochodu: opłata wstępna rozliczana bilansowo w czasie
-
Sprzedaż "prywatnego" samochodu w podatku dochodowym