eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Kryzys w USA a interwencja FED

Kryzys w USA a interwencja FED

2008-09-22 13:37

Kryzys w USA a interwencja FED

Ranking bankowych "ofiar" kryzysu finansowego, z wynikiem ponad 10 mld dolarów © fot. mat. prasowe

W ostatnim czasie rynki finansowe natrafiły na ścianę. Widać, że nadszedł czas płacenia rachunków. Bankructwo Lehman Brothers oraz "nacjonalizacja" agencji hipotecznych Freddie Mac i Fannie Mae wstrząsnęło rynkami, ale pokazuje również, że realizacja strat dopiero przyspiesza. Uratowany został za 85 mld dolarów budżetu federalnego AIG. W kolejce na łaskę administracji amerykańskiej czekają Washington Mutual i inni - podał portal Bankier.pl.

Przeczytaj także: Sekurytyzacja w USA sposobem na kryzys?

Szybki ranking pokazuje, że w grupie ofiar są też europejscy giganci, ci jednak nie mogą liczyć na hojność Wujka Sama.

fot. mat. prasowe

Ranking bankowych "ofiar" kryzysu finansowego, z wynikiem ponad 10 mld dolarów

Ranking bankowych "ofiar" kryzysu finansowego, z wynikiem ponad 10 mld dolarów

Jak wskazują analitycy, o kryzysie dotychczas mówiono częściej w kontekście technicznym - odpisy, dokapitalizowanie, itp. Bankructwa mniejszych banków traktowano jako zło konieczne, ale dopuszczalne. Łagodne traktowanie tuzów jednak się skończyło. Okazuje się, że rząd amerykański i FED są gotowi również na twardy scenariusz i to tuż przed wyborami prezydenckimi. Przyczyna jest prosta - taki zły scenariusz jest szansą dla amerykańskiej gospodarki na „wyeksportowanie” strat. Upadłość Lehman Brothers ma zdyscyplinować zarządy instytucji finansowych do intensywniejszej (i samodzielnej) pracy nad restrukturyzacją. Na ostatnim posiedzeniu FOMC dał też sygnał (utrzymując stopy proc. na niezmienionym poziomie), że zaczyna dbać o dolara i że zakręca kurek z łatwymi pieniędzmi dla wszystkich. Upadłości w pewnym sensie, więc wyklarują sytuację. Amerykanie i tym razem wierzą w interwencję.

Zdaniem Bankier.pl gorszą pozycję będzie miała niestety reszta świata. Europejski Bank Centralny i inne bank centralne świata tylko w ostatnim tygodniu pożyczyły równowartość 200 mld dolarów na podtrzymanie płynności rynków. Realny wpływ kryzysu na rynku kredytowym na obniżenie wartości aktywów finansowych szacowany jest już na ponad 850 mld dolarów. W praktyce będzie to dużo więcej, gdyby policzyć koszty pośrednie gospodarek.

Według ekonomistów jedną z przyczyn tak dużych strat było ślepe zaufanie, jakie inwestorzy, a przede wszystkim zarządzający aktywami, pokładali w ilościowych systemach zarządzania portfelami, z pominięciem lub marginalizacją przesłanek fundamentalnych. Stało się to przyczyną pogłębiania asymetrii informacji i błędów w prawidłowej wycenie aktywów. Zakres rzeczywistego ryzyka stał się w ten sposób w pewnym sensie nierealny i ignorowany w podejmowaniu decyzji finansowych. Dziś straty są jak najbardziej realne. Co ciekawe okazało się, że amerykański rząd nie jest gotowy ratować największych banków inwestycyjnych za wszelką cenę, szczególnie tych, których straty najbardziej dotkną zagranicznych inwestorów. Znacząca jest w tym rola FED (a konkretnie decyzji Federal Open Market Committee).

A co stałoby się gdyby zabrakło interwencji FED? Taki przypadek już był w historii pod koniec lat dwudziestych ubiegłego wieku (pamiętny 1929 rok). W tamtym czasie kryzys opanował cały świat i był dotkliwy. Niektórzy wręcz w destabilizacji tamtego czasu widzą przyczyny Drugiej Wojny Światowej. Pomni tej nauczki decydenci FED „gaszą pożar benzyną”, czyli realnie ujemnymi stopami procentowymi wierząc, że gospodarka utrzyma wzrost. Okazuje się jednak, jak zauważa Bankier.pl, że na tani pieniądz już nie wszyscy mogą liczyć. Spoglądając na cenę pieniądza na rynku międzybankowym dla najbardziej krótkoterminowych pożyczek, to jest ona trzykrotnie wyższa niż jeszcze w czerwcu bieżącego roku, co sygnalizuje kłopoty z płynnością. Problem w tym, że wynikają one tak naprawdę z olbrzymiej awersji do ryzyka i podejrzenia, że na rynku działa wiele niewypłacalnych podmiotów. Wszyscy wierzą, że jak na razie do tej grupy nie zalicza się budżet federalny.
Przeczytaj także: Fed ograniczy skup obligacji? Fed ograniczy skup obligacji?

 

1 2

następna

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: