Faktoring pełny mało popularny w Polsce
2008-08-21 13:42
Przeczytaj także: Dla kogo faktoring?
Według Głównego Urzędu Statystycznego faktoring pełny stosowano w Polsce w niespełna jednej trzeciej przypadków (27,6%), a faktoring niepełny – w ponad dwóch trzecich (67,6%); w pozostałych sytuacjach wykorzystywano faktoring mieszany (4,8%). Czy oznacza to, że faktoring pełny – finansowanie należności klienta z pełnym przejęciem ryzyka niewypłacalności jego kontrahentów – jest usługą dostępną tylko dla części polskich przedsiębiorców?Dla kogo ta usługa?
Faktoring bez regresu, czyli pełny, polega na tym, że oprócz standardowej, kompleksowej obsługi, faktor nabywając od klienta wierzytelności względem jego dłużników przejmuje na siebie ryzyko braku zapłaty od odbiorców, spowodowane np.: niewypłacalnością czy przewlekłym opóźnieniem w zapłacie.
"Faktor profesjonalnie zarządza należnościami, prowadząc między innymi rozliczenia z kontrahentami i na bieżąco analizując ich zdolność płatniczą. Faktor prowadzi także tzw. miękką windykację i dodatkowo przejmuje na siebie ryzyko braku spłat od odbiorców - jest to bardzo wygodne dla klienta, jednak faktor musi ubezpieczyć się od dodatkowego ryzyka strat. Wszystko to sprawia, że faktoring pełny jest nieco droższy od wersji z regresem do klienta" – tłumaczy Stanisław Atanasow, członek zarządu Hilton-Baird Polska, brokera usług faktoringowych.
Wbrew powszechnemu przekonaniu faktoring pełny jest dostępny dla większości firm – na polskim rynku oferuje się ją także przedsiębiorstwom o rocznych obrotach poniżej 1 mln złotych. Kluczową rolę pełni natomiast wiarygodność odbiorców – przed podjęciem decyzji o udzieleniu faktoringu pełnego faktorzy bardzo skrupulatnie sprawdzają wiarygodność odbiorców klienta. Jest to zrozumiałe: ryzykują przecież własnymi pieniędzmi.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl