eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Inwestowanie w nieruchomości: czas na nowe rynki

Inwestowanie w nieruchomości: czas na nowe rynki

2007-11-14 13:10

Zyskowny interes, jaki stanowią inwestycje w nieruchomości to, zdawać by się mogło, studnia bez dna, z której inwestorzy bez opamiętania mogą czerpać profity. Owszem tendencje w budownictwie, szczególnie mieszkaniowym, w ciągu ostatnich dwóch lat, wydają się być mocną podstawą do takiego przypuszczenia, ale… każdy kij ma dwa końce.

Przeczytaj także: Ceny mieszkań w Polsce zatrzymały się

Oczywiście popyt na mieszkania, budynki użyteczności publicznej, nowe centra handlowe, hipermarkety będzie istniał zawsze. Jesteśmy przecież społeczeństwem konsumpcyjnym. Jednak koniunktura tej właśnie gałęzi gospodarki dość często charakteryzuje się wahaniami, które sprawiają, że budowlany boom pojawia się, trwa – dłużej lub krócej i z wolna zanika. Oczywiście biznes nadal się kręci, ale znaczne nasycenie rynku nie przynosi już oczekiwanych zysków. Co wtedy? Czas na poszukiwanie nowego pola do popisu.

Polska droga do sukcesu na rynku nieruchomości rozpoczęła się wraz z wejściem naszego kraju w struktury Unii Europejskiej, podobnie jak kilka, kilkanaście lat temu innych jej członków zachodniej części Europy. Wielka Brytania, Irlandia, Hiszpania, Dania, jak dowodzą statystyki, mają już za sobą okres wielkich inwestycji budowlanych. Teraz my pędzimy, a tuż obok wschodzące rynki nieruchomości krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Stają się one lepem na inwestorów zagranicznych – nowe perspektywy, nowe wyzwania – chłoniemy więc możliwości. Bułgaria, Rumunia to kraje, których tempo rozwoju zwiastuje wielkie przeobrażenia w tym zakresie. Już w okresie przedakcesyjnym nastąpił w tych państwach ponad 15% wzrost inwestycji związanych z nieruchomościami. Korzystne warunki geopolityczne, intensywny rozwój turystyki oraz względnie niski poziom infrastruktury mieszkaniowej w stosunku do potrzeb sprawiły, iż w pierwszym roku po wstąpieniu obydwu państw do UE planowany jest 70% wzrost inwestycji w tej branży.

Podobnie prezentuje się sytuacja w państwach byłego bloku radzieckiego (Rosja czy np. Estonia) czy byłej Jugosławii (tu szczególnie atrakcyjna turystycznie Chorwacja). Motorem napędowym w tych krajach jest na prawdę kiepski stan zasobów mieszkaniowych lub potrzeba modernizacji tych już istniejących. W Rosji, ponad 143-milionowym kraju, sektor budowlany stał się miernikiem szybkiego rozwoju gospodarczego, będąc najszybciej rozwijającą się gałęzią gospodarki z blisko 50% wzrostem (w stosunku do roku 2006 – 170 tysięcy oddanych do użytku lokali mieszkaniowych). Dlatego aktywność deweloperów krajowych oraz zagranicznych, znajdujących swoją niszę, stale rośnie na tych rynkach.

Zachętą do inwestowania są przede wszystkim: ogromny popyt, stosunkowo korzystne ceny gruntów, ich spory jeszcze zasób i atrakcyjność, zdecydowanie niższe koszty pracy, korzystne warunki rejestracji firm budowlanych. Do tego wszystkiego należy dodać sprawnie działający system finansowania przedsięwzięć inwestycyjnych – kredyty hipoteczne, oparte o stale malejące stopy procentowe.

Potencjał krajów bałkańskich jest więc ogromny i z pewnością zostanie wykorzystany – sukces murowany. Z obserwacji analityków Gold Finance wynika, że podobnie jak ma to miejsce w Polsce, nieruchomości w tych krajach znajdują swoich amatorów wśród obcokrajowców – inwestorów prywatnych. I nawet notowany już gwałtowny wzrost cen (nawet do 70%) nowoczesnych apartamentów, mieszkań, domów, nie odwiedzie ich od tego zamiaru. Takie są już prawa swobodnie działającego rynku nieruchomości i niech tak już zostanie – każdy zasługuje na swoje 5 minut.

oprac. : Gold Finance Gold Finance

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: