eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Bezrobocie spadło do 12,4 proc.

Bezrobocie spadło do 12,4 proc.

2007-07-25 11:48

Przeczytaj także: OPEC zwiększy wydobycie ropy?


Amerykański roller coaster

Wtorek giełdy europejskie rozpoczęły małymi spadkami indeksów. Najwyraźniej obawiano się reakcji Amerykanów na opublikowane po sesji raporty kwartalne dużych spółek. Rynek walutowy, po nocnym wzroście kursu EUR/USD, wrócił do stabilizacji na poziomie poniedziałkowego zamknięcia dnia. Publikacja wstępnych danych o indeksach PMI w sektorze usług i produkcyjnym strefy euro nie pomogła, ale i nie zaszkodziła europejskie walucie, bo indeksy spadły nieznacznie i nadal pokazywały, że gospodarka rozwija się w umiarkowanym tempie. Potwierdziły to lepsze od prognoz dane o zamówieniach przemysłowych. Sytuację pogorszyła publikacja raportów kwartalnych amerykańskich spółek. Na 1,5 godziny przed otwarciem sesji w USA ruszył też gwałtownie na północ kurs EUR/USD, a to też rynkowi akcji w Europie szkodziło i sesja zakończyły się dużymi spadkami indeksów.

W USA kontynuowany był trwający już klika sesji roller coaster, którego ruchy wynikały z raportów kwartalnych publikowanych przez spółki. Zanim przejdziemy do rynku akcji, spójrzmy jeszcze na waluty i surowce. Obawy o stan rynku nieruchomości (o tym niżej) znowu osłabiły dolara, ale kurs EUR/USD wzrósł nieznacznie. Ten rynek czeka już na dane makro. Ważnym wydarzeniem był spadek kursu USD/JPY. Umocnienie jena zwiększa chęć zamykania pozycji otwartych w procesie carry trade. Z tego też powodu spadły ceny ropy i miedzi. Złoto jednak zdrożało, bo to właśnie ten metal jest szczególnie mocno, ujemnie skorelowany z dolarem. Spadek cen ropy szkodził akcjom sektora surowcowego, ale nie to było dla graczy najważniejsze.

Już w poniedziałek po sesji słabe raporty opublikowały Texas Instruments i American Express. Przed sesją równie kiepskie wyniki podały DuPont i McDonald’s. Spadał mocno kurs Apple po tym, jak AT&T poinformował, że ilość aktywacji iPhone rozczarowuje. Nastroje pogorszył też USG, producent materiałów budowlanych, informując, że kryzys na rynku nieruchomości szybko się nie skończy. Podobne zdanie mieli przedstawiciele Countrywide Financial, największej w USA firmy udzielającej kredytów hipotecznych. Opublikowała ona dużo gorsze od oczekiwań wyniki i obniżyła prognozy, a jej szef stwierdził (to zszokowało rynki najbardziej), że kryzys przenosi się z rynku kredytów ryzykownych do segmentu kredytów regularnych. Dodał też, że sytuacja na rynku nieruchomości poprawi się dopiero w 2009 roku (za dwa lata!).

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: