eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Kredyt hipoteczny z ograniczeniem?

Kredyt hipoteczny z ograniczeniem?

2007-07-17 11:10

Przeczytaj także: UOKiK o ograniczeniach kredytowych


Zagrożeń może być więcej…

Najgłośniej dyskutowanym w ostatnim czasie tematem jest kwestia wydłużenia okresu kredytowania do nawet 50 lat. Mówi się o potencjalnym zagrożeniu niewypłacalnością Polaków i spirali długu.

W praktyce jednak utratę płynności finansowej powodują zobowiązania gotówkowe (karty kredytowe, limity w rachunku czy kredyty gotówkowe), przyznawane niekiedy nawet przy dochodach poniżej minimum socjalnego lub w ogóle bez badania zdolności kredytowej. Niska kwota zobowiązania
oraz stosunkowo krótki okres kredytowania sprawiają, że łatwo jest nie dostrzec potencjalnego zagrożenia i zacząć spłacać jeden szybki kredyt kolejnym. Warto pamiętać, że zdolność kredytowa przy zobowiązaniu hipotecznym jest oceniana mimo wszystko w sposób rygorystyczny, a kredytobiorcy podchodzą z reguły do kredytu na następne kilkadziesiąt lat z większym rozsądkiem. Długi okres kredytowania i wygospodarowane dzięki temu nadwyżki finansowe dają szereg możliwości (pieniądze można m.in. zainwestować). Od wiedzy i świadomości klienta zależy, czy z nich skorzysta, czy też skonsumuje.

Narodowy Bank Polski jako niebezpieczne ocenia także udzielanie przez banki kredytów powyżej 100 proc. wartości nieruchomości. Taka opcja pozwala na pokrycie opłat okołokredytowych i sfinansowanie wyposażenia mieszkania tanim kredytem hipotecznym. Brak tej możliwości nie oznaczałby jednak, że kredytobiorcy opłacaliby dodatkowe koszty z własnych oszczędności. I w tym przypadku na horyzoncie mógłby pojawić się szybki kredyt. Takie zobowiązanie to duże obciążenie dla domowego budżetu w początkowym okresie po zakupie nieruchomości, który i tak jest najtrudniejszy pod względem wydatków. Należy podkreślić, że udzielnie kredytów powyżej wartości nieruchomości nie jest równoznaczne z brakiem zabezpieczenia dla banków – w takich sytuacjach wymagają one bowiem ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.

Zamiast ograniczeń – edukacja

Warto zauważyć, że kolejne ograniczenia, związane z kredytowaniem rynku nieruchomości, z pewnością nie byłoby skutecznym rozwiązaniem problemu rosnących cen. Poza ograniczaniem popytu, potrzebne są także działania po stronie podaży, która jest za mała. Widać to choćby po niekorzystnych warunkach transakcji, jakie część deweloperów jest w stanie bez problemu narzucać klientom. Dalsze obostrzenia mogą spowodować wymykanie się sektora bankowości hipotecznej spod regulacji polskiego nadzoru.
Nie oznacza to jednak, że żadne działania nie są potrzebne. Kredytobiorcy potrzebują edukacji na temat ewentualnych zagrożeń związanych z kredytem hipotecznym. Obowiązek informacyjny nałożony przez rekomendację „S” był więc krokiem w dobrą stronę. Cześć klientów nie zna bowiem podstawowych mechanizmów kredytu hipotecznego, a to niewiedza jest najgroźniejszym wrogiem – zarówno dla nich, jak i banków. Szkoda, że informowanie sprowadza się często do podpisywania oświadczeń, że jest się świadomym ponoszonego ryzyka.

poprzednia  

1 2

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: