eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Aktywa TFI wzrosły w lutym o 0,8 proc.

Aktywa TFI wzrosły w lutym o 0,8 proc.

2007-03-09 10:26

Sądząc po skali wczorajszych wzrostów na warszawskiej giełdzie, można odnieść wrażenie, że rynek znajduje się w wyśmienitej kondycji. Odczucie to jest spotęgowane przez diametralny zwrot sentymentu wobec akcji, jednak w rzeczywistości może się to okazać pułapką.

Przeczytaj także: Na GPW zwyciężyła podaż

Indeks WIG20 wzrósł w czwartek o imponujące 3,62 proc. i od bariery 3300 pkt. dzieli go jedynie 11 pkt. Obroty nie poszły śladem samego indeksu, gdyż wyniosły równo 1 mld, czyli w skali dziennej niewiele ponad połowę tego, co notowano podczas ubiegłotygodniowej wyprzedaży. Podobne wnioski można wyciągnąć z zachowania szerszego indeksu WIG (zwyżka o 3,2 proc. przy niecałym 1,5 mld obrotu).

Wśród największych spółek prym wiódł KGHM, który zyskał ponad 8 proc. przy wolumenie 1,4 mln akcji. Tak dynamiczną skalę zwyżki tłumaczy się pogłoskami o dywidendzie, mogącej sięgnąć nawet 14 zł na akcję. Zachowanie rynku miedzi nie usprawiedliwia takiego ruchu, gdyż surowiec zdrożał co prawda o 1,9 proc., ale w ciągu dnia zyskiwał połowę więcej.

Patrząc na solidne zwyżki innych dużych spółek (m. in. PKN +4,55 proc., PEKAO +4,44, TPSA, Lotos i PKO ponad 3 proc.), można zaryzykować tezę, że inwestorom na nowo udzielił się stadny pęd do akcji. Psychologiczny grunt dla odkupywania rzekomo tanich akcji stworzyła większość analityków, sugerujących zakupy już po pamiętnej sesji wtorkowej z 27 lutego(!). I masy zdają się w to wierzyć. Narastające przekonanie, jakoby obecne silne odreagowanie miało stanowić powrót rynku do marszu ku nowym rekordom, może się okazać złudne i brzemienne w skutki.

Niezachwianą wiarę polskich inwestorów w to, że giełda jest i długo będzie maszynką do zarabiania pieniędzy, widać po najnowszym raporcie Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami. Według comiesięcznego zestawienia, aktywa ulokowane w TFI wzrosły w lutym o 0,8 proc., do 107,7 mld zł. Jest to wynik o tyle niesamowity, że w tymże miesiącu indeks WIG spadł o niemal 5 proc. Ignorując minimalnie zmieniające się wartości aktywów bezpiecznych (dla uproszczenia wnioskowania) widać, że napływ nowej gotówki zdołał z nawiązką zniwelować spadek wartości akcji w portfelach funduszy. Społeczeństwo zatem pozostaje ślepe na zagrożenia dla wieloletniej hossy i wciąż chce zarabiać na pompowaniu giełdowego balonu. To tak jakby ubiegły tydzień był przelotnym złym snem i nie miał racji bytu.

Niepodważalnym faktem jest ocieplenie nastrojów wokół globalnych rynków akcji, mimo dotkliwej przeceny. Taki stan rzeczy odróżnia obecny rozwój wydarzeń od wypadków z maja ubr., kiedy rynki wschodzące spadając bezustannie, straciły w ciągu miesiąca nierzadko ponad 20 proc. Niedawna gwałtowana przecena na GPW doprowadziła do zniżki odpowiednio WIG20 o 12,5 proc., WIG o 10,9 oraz MIDWIG 10,6 proc. od swoich szczytów. Jako ciekawostkę techniczną warto podać, że czwartkowe zamknięcie indeksu WIG20 na poziomie 3289 pkt. oznacza osiągnięcie pierwszego zniesienia Fibonacciego 38,2 proc. pierwszej fali spadkowej. Luka bessy i bliskość majowego szczytu (3348 pkt.) każą wkrótce oczekiwać wzmożonej aktywności podaży.

 

1 2

następna

oprac. : expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: