eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Fundusze latynoamerykańskie: nie ma zysku bez ryzyka

Fundusze latynoamerykańskie: nie ma zysku bez ryzyka

2006-12-08 13:42

Fundusze latynoamerykańskie: nie ma zysku bez ryzyka

© fot. mat. prasowe

Z czym kojarzy nam się Ameryka Łacińska? Na pewno z latynoskim temperamentem. Jeśli w finansach temperament będziemy mierzyć stopą zwrotu to fundusze, które inwestują w tym regionie świata na pewno zasługują na wysokie noty.

Przeczytaj także: Fundusze zagraniczne: gdzie i za ile?

Pojęcia Ameryka Łacińska używa się na określenie tego obszaru obu amerykańskich kontynentów, który został skolonizowany przez Hiszpanię lub Portugalię. Jest to więc cała Ameryka Południowa oraz część Ameryki Północnej (poza USA i Kanadą). Mówi się tu po hiszpańsku, a wyjątkiem jest Brazylia, gdzie obowiązuje język portugalski. Ameryka Łacińska to 20 krajów o powierzchni 21 mln kilometrów kwadratowych, zamieszkanych przez 550 mln osób.

Gospodarczo jest to region mocno zróżnicowany. W najbogatszej w regionie Argentynie dochód na głowę mieszkańca wynosił w 2005 roku ponad 14 tys. dolarów, a na Haiti tylko 1700. Największą gospodarką Ameryki Łacińskiej jest Brazylia z PKB na poziomie 1,6 bln dolarów (liczonym wg parytetu siły nabywczej). Na kolejnych miejscach plasują się Meksyk i wspomniana już Argentyna - łącznie te trzy kraje odpowiedzialne są za ok. 70 proc. PKB tego regionu świata.

Argentyna kojarzy się przede wszystkim z kryzysem z 2001, który miał wyjątkowo gwałtowny przebieg. Dzisiaj, po serii głębokich reform, jest to jednak zupełnie inny kraj - wzrost dochodu narodowego brutto w tym roku ma sięgnąć 9 proc. Brazylia to dziewiąta gospodarka na świecie wg Banku Światowego - potęga w produkcji rolnej i przemyśle wydobywczym. Dynamika PKB na ten rok szacowana jest na blisko 3 proc. Również gospodarka Meksyku, po ciężkich przejściach z połowy lat 90., rośnie od kilku lat w przyzwoitym tempie 3-4 proc. rocznie.

Oczywiście nie można zapominać, że są to kraje ogromnych kontrastów, a sfera skrajnej biedy - może poza Argentyną - jest nadal ogromna (np. w Meksyku ok. 17 proc. mieszkańców żyje poniżej progu ubóstwa, w Brazylii ok. 12 proc.). Szansą dla gospodarek latynoamerykańskich jest utrzymujący się popyt na surowce, których mają pod dostatkiem. Stałą bolączką jest wysoka inflacja i zadłużenie zagraniczne. Można mieć jednak nadzieję, że gwałtowne kryzysy nie będą się powtarzać w przyszłości.

Skoro gospodarki krajów Ameryki Łacińskiej szybko się rozwijają to oczywiście jest wielu chętnych, by na tym zarobić. Wśród nich fundusze inwestycyjne kupujące akcje tamtejszych firm. Trzy z takich funduszy spośród setek działających na świecie dostępne są na polskim rynku. Zarządzają nimi firmy: Franklin Templeton Investments, Blackrock Merrill Lynch Investment Managers oraz duński bank Jyske.

 

1 2 ... 4

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: