eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Małe obroty zwiększają zmienność rynku

Małe obroty zwiększają zmienność rynku

2006-06-21 13:34

Przeczytaj także: KGHM i dane z USA zaszkodziły akcjom


Rynki nadal szukają kierunku

W Eurolandzie giełdy rozpoczęły dzień od spadków, ale bardzo szybko zostały one znacznie zmniejszone. Czekano blisko poniedziałkowego zamknięcia na sesję w USA. Po prostu trwało polowanie na odbicie w Stanach. Rynkom pomagał zwrot cen na rynkach surowców. Wzmocnienie jena do dolara wywołało na początku dnia wzrost kursu EUR/USD, a to musiało poprawić nastroje na rynku towarowym. Bardzo szybko jednak dolar zaczął się znowu wzmacniać, ale nie zmieniło to już sytuacji. Dopiero dobrze zachowujące się rynki w USA pozwoliły na wypracowanie niezbyt dużych zysków.

W USA gracze kierowali się chyba wyłącznie analizą techniczną. W komentarzach przeczytać można, że indeksy giełdowe rosły dzięki danym z rynku nieruchomości i wzrostowi ceny ropy, ale to jest kompletne nieporozumienie. Raport z rynku nieruchomości nie mógł wpłynąć na rynki, bo nie był jednoznaczny. Co prawda w maju rozpoczęto więcej budów domów niż to prognozowali analitycy (5 procent), ale wydano mniej zezwoleń na ich budowę (minus 2,1 proc.). Tak naprawdę stan rynku nieruchomości najlepiej pokazują dane o sprzedaży domów, a te dostaniemy w przyszłym tygodniu. Można wręcz obawiać się, że nowo budowane domy po prostu zwiększą i tak już będącą na historycznie wysokim poziomie ilość domów niesprzedanych. Jeśli zaś chodzi o ropę to rzeczywiście przez część dnia nieznacznie drożała, ale w drugiej jego części taniała i w końcu skończyła dzień z ceną niewiele odbiegającą od poniedziałkowej.

Niewątpliwie pomagał wzrost cen surowców (nieduży) wynikający z osłabienia dolara. Kurs EUR/USD po włączeniu się Amerykanów do gry zaczął rosnąć, ale to też nie było nic nadzwyczajnego. Rynki po prostu stabilizowały się. Akcjom pomagała przede wszystkim sytuacja techniczna - kolejny spadek doprowadziłby do potwierdzenia przełamania linii ponad dwuletniego trendu, a to byłoby bardzo silnym, negatywnym sygnałem. Technikom pomogły też informacje ze spółek. Sieć sprzedaży artykułów spożywczych Kroger opublikowała bardzo dobre wyniki kwartalne, JP Morgan podniósł rekomendację dla Costco, a Prudential dla Applied Materials. Rósł również kurs Altria Group po wygranym procesie sądowym.

Koniec sesji był jednak neutralny, co źle świadczy o obozie byków. Brak mocnej reakcji przy bardzo ważnym wsparciu nie może cieszyć posiadaczy akcji. Gdyby nie krańcowo "niedźwiedzie" nastawienie uczestników rynku to zacząłbym się zastanawiać nad pisaniem o kontynuacji spadków. Kontrariańskie podejście na razie nie pozwala mi jednak na stawianie takich prognoz.

Dzisiaj jedynym raportem makroekonomicznym ważnym dla rynku amerykańskiego jest stan zapasów paliw, ale od dawna te dane są jedynie pretekstem dla day traderów do zwiększania zmienności na rynku. Nie wierzę, żeby te dane miały jakiś wpływ na rynki akcji i walut. Na rynek walutowy wpłynąć może protokół z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Gdyby wynikało z niego, że bank rozważa podwyżkę stóp to wzmocniłoby funta, a pośrednio i euro do dolara. Osobną sprawą jest wystąpienie Jean-Claude Trichet, szefa ECB, w Parlamencie Europejskim. Co prawda nie oczekuję, żeby powiedział on coś, co mogłoby wstrząsnąć rynkami, ale jak widać po wystąpieniach kolejnych członków Fed, gracze często znajdują jakiś rodzynek, część zdania, któremu przypisują nadmierne znaczenie. I tym razem tak się może stać, ale nie ma możliwości, żeby przewidzieć, w którym kierunku popchnie rynki.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Rynek czeka na impuls

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: