eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Kobiety wolą firmy pożyczkowe, a mężczyźni banki?

Kobiety wolą firmy pożyczkowe, a mężczyźni banki?

2018-02-19 11:21

Kobiety wolą firmy pożyczkowe, a mężczyźni banki?

Kobiety mają długi w pożyczkach, a mężczyźni w bankach © Piotr Marcinski - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Niespłacony kredyt bankowy to problem wcale niemałej części naszego społeczeństwa. Kłopoty z zobowiązaniami nie omijają również osób, które zadłużyły się w firmach pożyczkowych. O ile jednak w bankach niechlubnymi liderami zadłużenia są mężczyźni, o tyle już w przypadku długów względem firm pożyczkowych kobiety wyraźnie zaczynają dorównywać panom. Jest ich wprawdzie tyle, ilu jest mężczyzn, ale ich niespłacone zobowiązania są większe.

Przeczytaj także: Co zrobić, kiedy dostaniemy wezwanie do zapłaty?

Statystyki prowadzone przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej dowodzą, że panie zadłużają się w firmach pożyczkowych równie często jak mężczyźni. Co więcej, to właśnie one są posiadaczkami pokaźniejszego zadłużenia. Okazuje się, że przeciętna Polka musi zwrócić pożyczkodawcy 4,5 tys. złotych, podczas gdy średni, "męski" dług opiewa na pół tysiąca złotych mniej. Panowie dominują z kolei pod względem zadłużenia w bankach - 6 na 10 figurujących w bazach KRD dłużników bankowych to właśnie płeć brzydka. Ich średnie zadłużenie opiewa na 62,1 tys. złotych, podczas gdy panie muszą oddać przeciętnie 57,7 tys. złotych.
– Płeć piękna najczęściej pożycza mniejsze kwoty na kupno nowych mebli i dodatków do mieszkania, nieoczekiwane wydatki czy sfinansowanie bieżących potrzeb. Zdarzają się też spontaniczne zakupy: pożyczka 5 tys. złotych na spodnie i torebkę sygnowaną logiem znanego projektanta. Z kolei mężczyźni tradycyjnie już zapożyczają się w bankach na kupno mieszkania i zakup samochodu. W firmach pożyczkowych zaciągają pieniądze na kaprysy: drogie kino domowe lub nowy model smartfona. Coraz częściej panowie pożyczają też na kupno motoru, a potem na akcesoria motocyklowe. Jak widać, niezależnie od płci pojawiają się pożyczki związane z zachciankami – tłumaczy Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Pokaźna różnica, która istnieje pomiędzy średnią kwotą zadłużenia w banku (60,4 tys. złotych), a w firmie pożyczkowej (4,2 tys. złotych) jest efektem skali, na jaką dotychczas działały te instytucje. Do niedawna firmy pożyczkowe trudniły się niemal wyłącznie pożyczaniem drobnych sum na krótki okres. W minionym roku doszło jednak do pewnych zmian, które niewątpliwie znajdą swoje odzwierciedlenia w kolejnych statystykach.
– W zeszłym roku firmy pożyczkowe zaczęły udzielać konsumentom pożyczek na wyższe kwoty i z dłuższym terminem spłaty, jednocześnie przejmując część klientów bankowych. To są kwoty sięgające 20-25 tys. złotych z dwu- lub trzyletnim okresem spłaty. To bez wątpienia wpłynie na zmianę modeli windykacji w tym roku. Pożyczki o wyższej wartości i z dłuższym terminem zwrotu w większym stopniu angażują kapitał pożyczkodawcy. Zatem kiedy klienci przestaną je spłacać, firmy pożyczkowe będą musiały szybciej przekazywać sprawy do windykacji – uważa Jakub Kostecki, prezes Zarządu Kaczmarski Inkasso.

W dużym mieście w banku, a na wsi i w miasteczku w firmie pożyczkowej


Najwięcej dłużników bankowych i pożyczkowych mieszka na Mazowszu, Górnym i Dolnym Śląsku oraz w Wielkopolsce. O ile w przypadku tych trzech ostatnich województw, odsetek dłużników bankowych dorównuje odsetkowi dłużników firm pożyczkowych, to inaczej sytuacja ma się wśród zadłużonych z Mazowsza. To w tym regionie zapożyczonych wobec banków jest o 6 proc. więcej od mających nieuregulowane zobowiązania u firm z sektora pozabankowego.

fot. mat. prasowe

Średnie zadłużenie Polaków w firmach pożyczkowych i bankach

Najwięcej dłużników bankowych i pożyczkowych mieszka na Mazowszu, Górnym i Dolnym Śląsku oraz w Wielkopolsce.


Mieszkańcy dużych miast najczęściej zapożyczają się w bankach. Stanowią oni 44 proc. wszystkich dłużników bankowych. Zupełnie inaczej sprawa ma się w przypadku zadłużonych wobec firm pożyczkowych. 41 proc. z nich to mieszkańcy wsi i małych miasteczek.
– Z jednej strony to efekt tego, że w najmniejszych miejscowościach nie zawsze są placówki bankowe, a osoby zamieszkujące wsie czy malutkie miasteczka preferują kontakt osobisty, dlatego chętniej sięgają po finansowanie udzielane przez firmy pożyczkowe, zwłaszcza że ich przedstawiciel przynosi pieniądze do domu. Ale od kilku lat bardzo dynamicznie rozwijają się firmy pożyczkowe, które pożyczają pieniądze przez Internet. Z ich oferty korzystają osoby o dobrej zdolności kredytowej, młode, dla których Internet jest czymś naturalnym, a oferta firm pożyczkowych jest bardziej elastyczna – tłumaczy Adam Łącki.

Dłużnicy bankowi starsi od pożyczkowych


Co drugi dłużnik bankowy ma od 36 do 55 lat, a co trzeci przekroczył 56. rok życia. W przypadku firm pożyczkowych struktura wiekowa dłużników jest dokładnie odwrotna. Najwięcej, bo aż 37 proc. wszystkich zadłużonych wobec firm pożyczkowych ma od 18 do 35 lat. Później z każdym rokiem odsetek zadłużonych maleje.
– Te dane pozwalają zauważyć dwie kwestie. Szczyt zadłużenia w przypadku dłużników bankowych następuje w wyższych kategoriach wiekowych, co ma związek z tym, że w wieku 36-55 lat osoby zaciągające kredyty mają większą zdolność kredytową i najczęściej korzystają z tego finansując zakup mieszkania lub samochodu. Z kolei zadłużenie wobec firm pożyczkowych jest najwyższe wśród ludzi młodych. Sama oferta firmy pożyczkowej często wygrywa z ofertą banku – jest bardziej elastyczna, a co za tym idzie pieniądze w prostszy i szybszy sposób trafią na konto pożyczkobiorcy. To właśnie te aspekty sprawiają, że znaczna część młodych ludzi chętniej zapożycza się w firmach pożyczkowych niż w bankach – dodaje Jakub Kostecki.


Rekordzista ma 20 innych wierzycieli


Aż 53 proc. dłużników bankowych ma więcej niż jednego wierzyciela. W przypadku firm pożyczkowych odsetek ten jest wyższy i sięga około 58 proc. Dłużnicy banków i firm pożyczkowych najczęściej nie płacą też funduszom sekurytyzacyjnym i firmom windykacyjnym. Równie często zapominają uregulować alimenty czy rachunki za telefon. Co ciekawe, osoby, które mają długi wobec banków, zalegają też firmom pożyczkowym, a dłużnicy firm pożyczkowych mają niespłacone zobowiązania wobec banków.

Rekordzistą wśród dłużników firm pożyczkowych jest jedna osoba, która poza niespłaconą w terminie pożyczką, dodatkowo zalega z zapłatą u dwudziestu innych wierzycieli. Dług z tytułu zaciągniętej pożyczki to około 1 300 złotych, ale łączne zadłużenie wobec pozostałych podmiotów wynosi blisko 150 tys. złotych. Dla porównania bankowy dłużnik-rekordzista ma 14 innych wierzycieli.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: