Imponująca końcówka
2006-04-26 21:17
Przeczytaj także: Nerwowy początek
Taka końcówka notowań nie jest jednak wolna od domysłów. Wzrost wygląda nieco sztucznie, zwłaszcza, że w dużej mierze oparty jest o akcje dwóch spółek: Pekao odbiło ze 106 do 116 PLN, a BPH z 764 do 794 PLN. Do tego jeszcze BZ WBK ze 178 do 190 PLN i dzięki temu sektorowi bankowemu (rano raczej słaby) mamy rekord indeksu. Nie można oczywiście zapominać o 4-proc. wzroście KGHM, za sprawą kolejnych rekordów na rynku miedzi.Jednak nasz rynek nie był w swoim rajdzie osamotniony. W połowie dnia węgierski BUX tracił 1,4 proc., by po doskonałym finiszu zakończyć dzień wzrostem o 0,9 proc. Ostatnia godzina notowań zbiega się w czasie z rozpoczęciem sesji w USA. Czy jednak wzrost indeksów amerykańskich o 0,5 proc. to aż tak dobry powód do zmiany zachowań inwestorów u nas? Bezpieczniej przyjąć, że to inwestorzy zagraniczni z sobie tylko znanych powodów wybrali ostatnią godzinę do wzmożonych zakupów, co zresztą zbiegło się w czasie z popołudniowym umocnieniem złotego.
Na szerokim rynku liczba spółek drożejących (90) już prawie zrównała się z taniejącymi (104). Obroty sięgnęły dziś 1,7 mld PLN (cały rynek akcji) w pełni potwierdzając wzrostowy charakter sesji. Ulubieńcem kapitału spekulacyjnego był dziś Próchnik (plus 27 proc.), który wczoraj otrzymał zgodę KPWiG na przeprowadzenie emisji akcji.
Najczęściej zmieniały dziś właściciela akcje Telekomunikacji Polskiej - wartość obrotów podliczono na 272 mln PLN. Kurs jednak spadł i to o 2,5 proc. po publikacji słabszych wyników z I kwartał. Uwagę zwraca na siebie także Budimex (plus 2,75 proc.), którego papiery drożały przy obrotach sięgających 93 mln PLN. Na dziesięć spółek, których akcje taniały dziś najbardziej tylko jedna (Fortis) znalazła się tam przypadkowo (niskie obroty). Pozostałe spółki to niedawni liderzy wzrostów, teraz tracący na wartości na fali realizacji zysków.
Na rynku walutowym złoty po południu zyskiwał na wartości, jednak zmiany kursów nie są znaczące. O grosz - do 3,12 PLN staniał dolar, frank szwajcarski (2,46 PLN) i euro 3,88 PLN z grubsza utrzymały cenę z poranka.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Open Finance