EUR/USD – kluczowe wsparcie na 1.0810 USD, wzrosty na ropie

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Dziś w kalendarzu:

01:50 (Japonia) - Sprzedaż detaliczna, 08:00 (Niemcy) - Ceny importu, 15:20 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z Chicago (Charles Evans), 16:00 (USA) - Indeks podpisanych umów kupna domów, 16:30 (USA) - Tygodniowa zmiana zapasów paliw, 17:30 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z Bostonu (Eric Rosengren), 19:15 (USA) - Wystąpienie szefa Fed z San Francisco (John Williams).

Kalendarz ma charakter informacyjny, zawiera ważniejsze wybrane dane.

PROGNOZA:

W poniedziałek na wykresie H4 pojawiła się spadająca gwiazda. Dziś rano nie udała się próba przebicia wczorajszego dna. W krótkim terminie możliwe jest odbicie. Kluczowe wsparcie jest w rejonie 1.0800-1.0810 USD (wykres 1). Obrona wsparcia może doprowadzić do dalszych wzrostów. W przeciwnym wypadku możliwe są poważniejsze spadki.

USD/PLN

– We wtorek kurs dolara spadł do poziomu 3.8924 PLN, potem nastąpiło odbicie do 3.9248 PLN. Obecnie dolar jest notowany po 3.9260 PLN.
Wsparcie w rejonie 3.88 PLN zostało obronione i doszło na razie do niewielkiego odbicia. Krytyczny opór jest w rejonie 3.98 PLN. Przebicie oporu może doprowadzić do wygenerowania silnego sygnału kupna. W przeciwnym wypadku możliwy ruch w dół (wykres 2).

Złoto

– Z poniedziałkowego maksimum na poziomie 1260.85 USD doszło do realizacji zysków, obecnie złoto jest notowane po 1250 USD.

W krótkim terminie oczekuję na odbicie. Ważne wsparcie jest w rejonie 1248 USD. Przebicie tego wsparcia wygeneruje sygnał do przeceny. W przeciwnym wypadku możliwy powrót na ostatni szczyt (wykres 3).

Ropa

– Z poniedziałkowego dna (47.09 USD) doszło do wzrostów. Wczoraj przebity został opór w rejonie 48.35 USD. Szczyt wypadł na poziomie 48.74 USD. Pod koniec dnia nastąpiło cofnięcie. Obecnie kontrakty są notowane po 48.60 USD (wykres 4).

PROGNOZA:

Po przełamaniu oporu w rejonie 48.35 USD mamy otwartą drogę na szczyt w okolicy 49.60 i dopiero wtedy zakończyłaby się fala czwarta. Potem czeka nas kolejny ruch w dół w ramach fali 5-tej. Po której zobaczymy już tylko korekcyjne wielosesyjne odbicie.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.