Niegrzeczny złoty

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Brak impulsu do dalszego osłabienia uruchomił popyt, który spychał stopniowo kurs EUR/PLN w kierunku 3,90. Dolar zachowywał się spokojniej ze względu na stabilizacje na eurodolarze. Po południu za dolara płacono 3,26 złotego.
Dzisiaj godz. 15:30 kurs EUR/PLN walczył o utrzymanie poziomu 3,90. Sejm, pomimo niebezpieczeństwa wzrostu ryzyka politycznego, o którym mówił prezes NBP, Leszek Balcerowicz, powołał komisję śledczą ds. zbadania działalności sektora bankowego. Cierpliwość kapitału zagranicznego może być wystawiona na ciężką próbę.

Krótkoterminowa prognoza
Na początku tygodnia możemy obserwować konsolidację na kursie EUR/PLN wywołaną oczekiwaniem na decyzję RPP.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Wczoraj napłynęły na rynek bardzo dobre dane o amerykańskim rynku nieruchomości. W lutym sprzedano o 5,2 proc. więcej domów na rynku wtórnym, co było zaskoczeniem dla inwestorów, spodziewających się spadku sprzedaży o 2,4 proc. Na reakcję handlujących nie trzeba było długo czekać. Fala popytu zepchnęła kurs EUR/USD wczoraj poniżej poziomu 1,19.

Piątkowy handel przebiegał bardzo spokojnie. Kurs EUR/USD oscylował stabilnie wokół poziomu 1,1970. Sytuacji nie zmieniały dane o amerykańskich zamówieniach na dobra trwałego użytku, które wzrosły o 2,6 proc. Zamówienia te spadły w styczniu aż o 8,9 proc. po korekcie, dlatego rynek mógł się spodziewać nieznacznego wzrostu. Dane były jednak tylko pozornie lepsze, gdyż zamówienia z wyłączeniem środków transportu spadły w lutym o 1,3 proc. w relacji miesięcznej, po wzroście o 1,6 proc. w styczniu. Rynek prognozował wzrost o 0,9 proc. Kurs EUR/USD początkowo zwyżkował w okolice 1,1980, aby po chwili powrócić do poziomu 1,1970. Sytuację mogą zmienić jedynie dane o sprzedaży nowych domów w USA.

Krótkoterminowa prognoza
Rytm poniedziałkowego handlu może być bardzo stonowany, w związku z wtorkową decyzją Fed-u w sprawie stóp procentowych. Zakres wahań może wynieść 1,19.