Rynek akcji, walut i surowców 18-22.07.16

Przeczytaj także: Rynek akcji, walut i surowców 11-15.07.16

Na wykresie eurodolara doszło do wybicia w dół z 3-tygodniowej konsolidacji. Otworzyła się droga do przeceny do silnego wsparcia w rejonie 1.0800-1.0850 USD. Po jego obronie oczekuję na trwalsze wzrosty. Sygnał pojawi się po przebiciu oporu w rejonie 1.1035 USD oraz 1.11 USD. W krótkim terminie ucierpi na tym złoty. Kurs dolara może wzrosnąć do 4.05 PLN, w dalszej perspektywie możliwy jest ruch do wsparcia w rejonie 3.90-3.93 PLN.
W średnim terminie oczekuję na spadki cen złota. Wsparcie znajduje się w rejonie 1308 USD oraz 1270 USD. Najprawdopodobniej ropa znajduje się blisko zakończenia kilkutygodniowej korekty. Sygnał pojawi się po przełamaniu oporu w rejonie 45.95 USD. W średnim terminie możliwe są nowe kilkumiesięczne maksima.

Rynek akcji w USA, krótki termin (kontrakty S&P500)

S&P500 - W ubiegłym tygodniu kontrakty na indeks S&P500 znajdowały się w fazie konsolidacji w rejonie 2152-2170 pkt. Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 2167 pkt. (wykres 1).

Z czerwcowego dna (1982 pkt.) widoczna jest trójfalowa struktura. Fala trzecia (3) jest zakończona i znajdujemy się w korekcyjnej fali czwartej (4). Przyjęła ona postać konsolidacji o szerokości zaledwie 20 punktów. Jest spore ryzyko, że korekta będzie głębsza i po kolejnej nieudanej próbie wybicia w górę dojdzie z kolei do wybicia w dół o zasięgu około 20 punktów. Późniejszy powrót powyżej dolnego ograniczenia konsolidacji będzie oznaczać, że znajdujemy się w kolejnej kilkusesyjnej fali wzrostów (5), która powinna przebić psychologiczny opór 2200 pkt.

Scenariusz alternatywny zakłada (wykres 1, czerwona linia), że przekroczenie szczytu z 2015 roku jest pułapką. Do jego realizacji konieczne jest przełamanie wsparcia w rejonie 2100 pkt. W obecnej sytuacji technicznej wydaje się to mało prawdopodobne.

Perspektywa długoterminowa
Przejdźmy do perspektywy długoterminowej. Od jesieni 2011 roku indeks wzrósł o blisko 100%. FED wpompował w system finansowy ogromne pieniądze, które doprowadziły do powstania bańki na rynku. Pieniądze te nie wpłynęły na znaczną poprawę sytuacji w realnej gospodarce, co widać po marcowym i czerwcowym posiedzeniu FED, gdy nastąpiło złagodzenie ścieżki podnoszenia stóp procentowych w 2016 roku.

FALA 3 skończyła się w maju 2015 roku na poziomie 2134 pkt. (wykres 2,). Spadki ze szczytu z maja 2015 roku są tylko dużą korektą płaską (A-B-C), w ramach wielomiesięcznej fali czwartej (FALA 4). Wzrosty z lutowego dna są falą pierwszą (1). Po kilkutygodniowej korekcie (2) wkroczyliśmy w falę trzecią (3). Może mieć ona zasięg porównywalny z długością fali (1), która wyniosła 300 punktów. Oznaczałoby to wzrosty w rejon 2300 pkt. Potem czeka nas kilkutygodniowa fala czwarta (4). Po jej zakończeniu oczekuję na falę piątą (5). Może się ona pojawić do października br.

Scenariusz wzrostowy przestanie być realizowany gdyby w ciągu najbliższych dni doszło do spadków poniżej wsparcia w rejonie 2100 pkt.

Po pojawieniu się z tegorocznego dna dużej 5-falowej struktury w ramach FALI 5 rynek będzie gotowy do zakończenia trwającego już 7 lat trendu wzrostowego. Przebicie szczytu fali trzeciej, którego jeszcze nie znamy wygeneruje sygnał do spadków. Kolejny sygnał pojawi się po przełamaniu wsparcia w okolicy 2100 pkt. To będzie oznaczać przecenę do wsparcia w rejonie 1800 pkt.

Rynek akcji w Niemczech

W czwartek osiągnięte zostało kilkutygodniowe maksimum na poziomie 10188 pkt. Szczyt z poprzedniego tygodnia (10100 pkt.) został nieznacznie przekroczony. Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 10148 pkt. (wykres 3).

W kilkusesyjnej perspektywie jest ryzyko spadków. Wsparcie znajduje się w rejonie 9800-9900 pkt. Po zakończeniu korekty oczekuję na kolejną falę wzrostów. Może ona dotrzeć do bariery w rejonie 10500 pkt.

Rynek akcji w Polsce (WIG20)

Po okresie słabości w ubiegłym tygodniu nasz rynek był mocny. W czwartek indeks osiągnął kilkutygodniowe maksimum na poziomie 1804pkt. W piątek nastąpiła niewielka realizacja zysków. Dzienne dno wypadło na poziomie 1785 pkt., zamknięcie po 1793 pkt. (wykres 4).

Z czerwcowego dna pojawiła się 5-falowa struktura, co jest optymistycznym sygnałem na przyszłość. W krótkim kilkusesyjnym terminie możliwe jest korekcyjne cofnięcie. Wsparcie znajduje się w okolicy 1750 pkt. W dalszej perspektywie powinniśmy zobaczyć kolejną falę wzrostów. Może ona dotrzeć do oporu w rejonie 1860 pkt.

Eurodolar (EUR/USD)

Ubiegły tydzień był niekorzystny dla eurodolara. Przełamane zostało ważne wsparcie w rejonie 1.1000-1.1035 USD. Piątkowe minimum wypadło na poziomie 1.0956 USD, zamknięcie blisko dna po 1.0974 USD (wykres 5).

W końcówce ubiegłego tygodnia najprawdopodobniej doszło do wybicia w dół z blisko 4 tygodniowej konsolidacji w zakresie 1.1035-1.1170 USD. W perspektywie najbliższych sesji oczekuję spadków. Ich celem może być długoterminowe wsparcie w rejonie 1.0800-1.850 USD. W mojej ocenie próba rozbicia tego wsparcia może się nie udać. W dalszej perspektywie oczekuję na trwalsze wzrosty. Sygnał pojawi się po przełamaniu oporu w rejonie 1.1035 USD a następnie 1.11 USD. To otworzy drogę do wzrostów do długoterminowego oporu w rejonie 1.1420-1.1450 USD. W dalszej perspektywie oczekuję ataku na tegoroczny szczyt (1.1615 USD) i być może nawet na 1.18 USD.

W dłuższej kilkumiesięcznej perspektywie oczekuję na zakończenie kilkunastomiesięcznej płaskiej korekty z dna z marca 2015 roku. Pierwszy sygnał sprzedaży pojawi się po przełamaniu wsparcia w rejonie 1.1615 USD i kolejny gdy przebity zostanie poziom 1.11 USD. W długim terminie oczekuję na zakończenie ponad rocznej korekty. Skutkować to będzie dalszymi spadkami do parytetu (1.00 USD) i niżej do 0.95 USD.

Złoty (USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN)

USD/PLN - W poniedziałek kurs spadł do 3.9427 PLN, potem nastąpiło odbicie do 3.9910 PLN, piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 3.9713 PLN (wykres 6).

Możliwe są dalsze spadki na eurodolarze. To powinno się przełożyć na wzrosty na USD/PLN. W kilkusesyjnej perspektywie oczekuję na przebicie oporu w okolicy 3.98 PLN. To może doprowadzić do dalszych wzrostów w rejon 4.05 PLN. Po nieudanej próbie przełamania tej bariery możliwy jest zwrot na południe. W tym czasie na wykresie EUR/USD powinno się obronić wsparcie w okolicy 1.0800-1.0850 USD i rozpocząć trwalszy wielotygodniowy ruch w górę.

W długim kilkutygodniowym horyzoncie czasu na wykresie USD/PLN oczekuję na trwalszy ruch w dół. Możliwy jest spadek do wsparcia w rejonie 3.90-3.93 PLN. Po przebiciu tego wsparcia wygenerowany zostanie sygnał do przetestowania marcowego dna (3.70 PLN). W długiej kilkumiesięcznej perspektywie oczekuję wzrostów w okolice 4.00 PLN. Po przełamaniu tego oporu otworzy się droga na tegoroczne maksimum (4.15 PLN). W długoterminowej perspektywie oczekuję wzrostów w rejon 4.50 PLN.

EUR/PLN - Do piątku kurs spadał, dno wypadło na poziomie 4.3511 PLN. Piątkowe zamknięcie na poziomie 4.3580 PLN. W krótkiej kilkusesyjnej perspektywie oczekuję na korekcyjne odbicie. Po jego zakończeniu w kilkutygodniowej perspektywie możliwe są spadki. Przebicie wsparcia w okolicy 4.36 PLN otwiera drogę do spadków do 4.24 PLN. Próba przełamania tego wsparcia nie powinna się udać. W dalszej kilkumiesięcznej perspektywie oczekuję na kolejny ruch w górę. Możliwy jest udany atak na kluczowy opór w rejonie 4.53-4.59 PLN (wykres 7).

CHF/PLN - w ubiegłym tygodniu kurs franka spadał. Dno wypadło w czwartek na poziomie 4.0015 PLN. Piątkowe zamknięcie wypadło na poziomie 4.0218 PLN. W kilkutygodniowej perspektywie możliwe są spadki. Wsparcie znajduje się w rejonie 4.00 PLN. Przebicie tego wsparcia otworzy drogę do spadków w rejon 3.94 PLN.

Ropa

W ubiegłym tygodniu doszło do dalszych spadków. Przebite zostało ważne wsparcie w postaci dna z 11 lipca na poziomie 44.40 USD. Nowe kilkutygodniowe minimum wypadło na poziomie 43.74 USD, piątkowe zamknięcie po 44.23 USD (wykres 8).

Spadki z czerwcowego szczytu korygują 2-miesieczną falę wzrostów. Korekta mogła przyjąć trójfalowy układ (a-b-c). Sygnał jej zakończenia pojawi się po trwałym przebiciu oporu w rejonie 45.95 USD. W dalszej perspektywie możliwa jest kolejna kilkutygodniowa fala wzrostów z nowymi szczytami. Bardzo silna długoterminowa bariera znajduje się w rejonie 58-61 USD. W dłuższej perspektywie oczekuję na średnioterminowe przesilenie i wejście w kilkumiesięczną spadkową korektę.

Złoto

W czwartek w nocy osiągnięte zostało kilkutygodniowe dno na poziomie 1310.50 USD. Potem nastąpiło odbicie do 1334 USD. W piątek mieliśmy realizację zysków. Dno wypadło na poziomie 1319 USD, zamknięcie po 1322 USD (wykres 9).

W krótkim terminie możliwa jest kontynuacja odbicia z czwartkowego dna. Bardzo silny opór znajduje sie w okolicy 1354 USD. W mojej ocenie jest on poza zasięgiem popytu. W dalszej perspektywie oczekuję na kolejną falę spadków. Wsparcie znajduje się w rejonie 1308-1310.50 USD. Przebicie tego wsparcia otworzy drogę do kluczowego wsparcia w okolicy 1270 USD.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.