TFI: sprzedaż i umorzenia IX 2015

Przeczytaj także: TFI: sprzedaż i umorzenia VIII 2015

Największa uwaga inwestorów skupiła się w minionym miesiącu na funduszach ochrony kapitału, do których napłynęło +119 mln zł. Taka sytuacja nie zaskakuje, był to już bowiem szósty raz z rzędu, gdy ta właśnie grupa funduszy odnotowała dodatnie saldo nabyć i umorzeń. Od początku roku wpłacono do nich prawie +650 mln zł. Hasło „ochrona kapitału” doskonale zresztą opisuje wrześniową sytuację

Wrzesień i sierpień przyniosły również odpływ środków z funduszy akcyjnych, i to zarówno z tych uniwersalnych jak i inwestujących sektor MSP (łącznie prawie -250 mln zł). Taki obrót spraw także nie powinien być zaskakujący, ponieważ główne indeksy giełdowe, tak w Polsce, jak i za granicą, wyraźnie traciły w drugiej połowie września. A warto pamiętać, że kapitał skumulowany w funduszach akcyjnych może być stosunkowo wrażliwy na takie zmiany – przez siedem miesięcy 2015 r. trwał nieprzerwany napływ do funduszy akcji, tymczasem większość giełd zaczęła tracić na wartości jeszcze w drugim kwartale tego roku.

O poszukiwaniu raczej ochrony, niż zysków świadczy też napływ (choć symboliczny we wrześniu) do funduszy rynku pieniężnego (+62 mln zł). Tylko raz w tym roku bilans nabyć i umorzeń w tej grupie był ujemny, a biorąc pod uwagę znaczący odpływ z funduszy akcji, fundusze rynku pieniężnego znów wskoczyły na pierwsze miejsce jeśli chodzi o ilość zgromadzonych środków w 2015 r. (+3,9 mld zł).

Wśród, w większości przypadków, ujemnych sald nabyć i umorzeń jednostek funduszy inwestycyjnych, pozytywnie wyróżniły się fundusze surowcowe, które pozyskały +37,5 mln zł. To w pewnym sensie cichy bohater rynku TFI: ostatni raz ujemne saldo w tej grupie rozwiązań inwestycyjnych zanotowano dokładnie rok temu. I choć nie jest to wielka suma, warto podkreślić tę regularność jeśli chodzi o zainteresowanie klientów.

Z drugiej strony wciąż trwa odpływ kapitału z funduszy dłużnych. We wrześniu było to niecałe -260 mln zł. To jedyna z głównych grup funduszy inwestycyjnych w klasyfikacji IZFiA, która notuje ujemne saldo wpłat i umorzeń po dziewięciu miesiącach 2015 roku.

- Już od dłuższego czasu polski rynek funduszy inwestycyjnych przestał być jednowymiarowy, a spektrum możliwości inwestycyjnych diametralnie powiększyło się. Fundusze niededykowane, w tym fundusze rynku publicznego stały się istotną częścią całości i nie można ich pominąć w ogólnej ocenie - mówi Marcin Dyl, Prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.