Złoty silny - dolar silniejszy

Przeczytaj także: Nerwowy początek tygodnia na rynkach wschodzących

Na otwarciu euro wyceniane było na 3,8530 zł. Wczoraj kurs znajdował się już niżej. Kolejne godziny wtorkowych obrotów przynosiły spadek kursu EUR/PLN, który o godzinie 13:40 wynosił 3,8350 – czyli zanotował obniżkę o niecałe 2 grosze.

Na dobry klimat wokół złotego wpływ miała wczorajsza decyzja o podniesieniu ratingu kredytowego dla Słowacji, skłaniająca inwestorów zagranicznych do lokowania kapitałów w Europie Środkowo-Wschodniej.

W przypadku kursu USD/PLN, wczorajszy impuls spadkowy został powstrzymany, ponieważ dolar zaczął zyskiwać na rynku międzynarodowym. Ostatecznie po południu za dolara trzeba było zapłacić 3,2250, czyli ponad 2 grosze więcej niż rano.

Krótkoterminowa prognoza
Jutrzejsza decyzja RPP, dotycząca pozostawienia stóp procentowych na obecnym poziomie, wydaje się pewna, w związku z czym, nie powinna silnie oddziaływać na rynek. Impuls sprzyjający złotemu może za to dać oczekiwany pozytywny odczyt wskaźnika koniunktury w przemyśle. W kolejnych dniach prawdopodobne jest dalsze umocnienie naszej waluty.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Wtorek na rynku eurodolara przebiegał pod znakiem umocnienia waluty amerykańskiej. Kurs EUR/USD rozpoczął dzień na poziomie 1,1990, by już przed 11:00 osiągnąć 1,1960.

Dolara wspomagał powrót do tendencji zwyżkowej kursu USD/JPY. Dziś o 13:00 dolar wart był 116,60 jena wobec 115,50 na poniedziałkowym otwarciu sesji w Azji.

O 14:30 opublikowano szereg informacji o gospodarce amerykańskiej. Szczególnie ważny bazowy wskaźnik cen produkcji sprzedanej przemysłu wyniósł +0,1 proc. wobec prognozowanej wartości +0,2 proc. i -0,3 proc. w październiku.

Rynek odczytał to jako znak, że FED, obawiając się presji inflacyjnej, po raz kolejny podniesie stopy procentowe podczas najbliższego, grudniowego posiedzenia. Takie przekonanie służy walucie amerykańskiej.

O 15:50 za euro płacono już tylko 1,1920 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Doniesienia makroekonomiczne, odczytywane jako sygnał prawdopodobnej podwyżki stóp procentowych przez FED, będą w dalszym ciągu umacniać dolara.