eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Pieniędzy na MdM może zabraknąć. Ale dopiero za rok

Pieniędzy na MdM może zabraknąć. Ale dopiero za rok

2015-07-02 13:45

Pieniędzy na MdM może zabraknąć. Ale dopiero za rok

Na dopłaty do kredytów wciąż zostało 447 milionów złotych © JenkoAtaman - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Po zmianach w programie „Mieszkanie dla młodych” wyraźnie wzrośnie popularność kredytów z dopłatą. W drugim półroczu wciąż jest do wydania 447 milionów złotych, więc ryzyko, że pod koniec roku środków zabraknie jest niewielkie. Problem pojawić się może jednak za rok.

Przeczytaj także: Sejm przyjął zmiany w MdM. Będzie łatwiej o dopłaty?

Do końca czerwca br. z pieniędzy przewidzianych na dopłaty w programie „Mieszkanie dla młodych” w 2015 roku wydano 268,4 mln złotych (37,5% z zaplanowanej kwoty 715 mln zł). To niewiele biorąc pod uwagę, że z pieniędzy zarezerwowanych na dopłaty w tegorocznym budżecie można też było korzystać w 2014 roku. Przyspieszenie tempa wydawania pieniędzy mogło być jednym z celów jaki przyświecał ustawodawcy podczas tworzenia zmian programu przyjętych przez Sejm 25 czerwca br. Teraz zostaje już czekać tylko na podpis prezydenta pod ustawą, opublikowanie jej w dzienniku ustaw i wejście w życie. Faktycznie nowelizacja może więc zacząć działać już w sierpniu – szczególnie jeśli na złożenie podpisu zdecyduje się jeszcze urzędujący prezydent.

Dopłaty już nie tylko dla nielicznych


Tak czy inaczej zmiany w programie „Mieszkanie dla młodych” w końcu pozwolą większej części społeczeństwa na korzystanie z dopłat. Nowelizacja wprowadza bowiem możliwość zakupu ze wsparciem mieszkania używanego. W efekcie na pieniądze mogą liczyć już nie tylko nabywcy z 20 największych miast Polski. Tak powinno być od początku działania wsparcia, ponieważ na fundusz dopłat „składają się” wszyscy podatnicy. I choć trzeba przyznać, że w nowelizacji można znaleźć zmiany „na plus”, to często tylko maskują spore niedociągnięcia pierwotnej wersji ustawy.

Używane tak, ale znacznie tańsze


I tak na przykład z jednej strony ustawodawca zezwala na zakup mieszkań używanych na kredyt z dopłatą, ale wciąż wyraźnie faworyzuje lokale deweloperskie. W efekcie w miejscowościach, w których nie działają deweloperzy, pojawi się możliwości skorzystania z dopłat, ale tam gdzie program do tej pory działał, wciąż preferowane będą lokale nowe. Dla przykładu w Warszawie chcąc kupić na kredyt z dopłatą mieszkanie od dewelopera można na metr wydać maksymalnie 6588 zł, a w przypadku lokalu z drugiej ręki jest to tylko 5390 zł za m kw. Problem w tym, że ofert z taką ceną prawie nie ma.

Inną zmianą jest podniesienie kwoty dopłaty dla rodziny z przynajmniej trójką dzieci aż o 160% względem pierwotnej wersji ustawy. Efekt będzie taki, że będzie można pokazać, że ta grupa docelowa faktycznie korzysta ze wsparcia. Przez 12 miesięcy kredyt z dopłatą wzięło bowiem jedynie 37 rodzin z trójką dzieci (0,3% wszystkich beneficjentów). Nie należy przy tym nadmiernie się łudzić, że pieniądze trafią do biednych rodzin wielodzietnych, bo tych często nie stać na opłacanie rat kredytowych.

Nowelizacja ułatwia też dostęp do kredytów z dopłatą przy zakupie mieszkań od spółdzielni. Te są często tańsze niż deweloperskie. Ustawa w poprzedniej wersji była tak napisana, że tylko w wybranych przypadkach można było liczyć na dofinansowanie przy zakupie nowego lokum od spółdzielni. Teraz będzie łatwiej. Nie zmieniono natomiast regulacji dotyczących zakupu domów. Te są na tyle restrykcyjne, że przez 15 miesięcy działania programu jedynie 438 domów zostało kupionych na kredyt z dopłatą (2,4% umów z dopłatą).

fot. mat. prasowe

Poziom wykorzystania budżetu na 2015 rok w programie "Mieszkanie dla młodych" (w %)

Do końca czerwca br. z pieniędzy przewidzianych na dopłaty w programie „Mieszkanie dla młodych” 37,5% całego budżetu.


Kto „bogatemu” zabroni?


Gdyby nie nowelizacja programu w 2015 roku pieniędzy na „Mieszkanie dla młodych” nie mogłoby zabraknąć. Po nowelizacji nie jest to wcale takie oczywiste, choć trzeba podkreślić, że ryzyko, że w bieżącym roku banki odprawią klientów z kwitkiem wciąż jest niewielkie. Jeśli bowiem przyjąć, że nowelizacja ustawy wejdzie w życie w sierpniu, to popularność dopłat musiałaby wzrosnąć aż trzykrotnie, aby faktycznie budżet na 2015 rok został wykorzystany do cna. Gorzej będzie już w przyszłym roku, kiedy zliberalizowana wersja ustawy będzie działała przez 12, a nie 5 miesięcy roku.

 

1 2

następna

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: