Kredyty przeterminowane, ale dobrze zarządzane
2015-02-20 12:00
Polskie banki dobrze zarządzają przeterminowanymi kredytami © bzyxx - Fotolia.com
Przeczytaj także: Czy banki są gotowe na cyfrową rewolucję?
Analiza Deloitte objęła dziewięć rynków Europy Środkowej (Polskę, Czechy, Słowację, Węgry, Chorwację, Rumunię, Słowenię, Serbię i Bułgarię) i pokazał, że w bilansach banków zalegają gigantyczne kwoty przeterminowanych kredytów. Ten zamrożony kapitał w znacznym stopniu redukuje wartość środków zarezerwowanych na potrzeb nowych pożyczek. Straty wynikające ze zwiększania rezerwy tworzonych przez banki również pomniejszają bazę kapitałową. Badanie przeprowadzone przez Europejski Bank Inwestycyjny w zakresie akcji kredytowej banków w Europie Środkowej, Wschodniej i Południowowschodniej dowodzi, że ogromna liczba niespłaconych pożyczek i kredytów to zasadnicza przeszkoda dla banków, jeśli chodzi o ich możliwości udzielania dalszych kredytów.„Banki doskonale zdają sobie z tego sprawę i dlatego rozważają różne kroki, mające na celu poprawę tej sytuacji. Z danych Europejskiego Banku Inwestycyjnego wynika, że aż 60 proc. banków (z analizowanych krajów) zamierza poprawić ten stan poprzez sprzedaż portfeli kredytowych, połowa z nich poprzez restrukturyzację, a około 40 proc. dokonując sprzedaży oddziałów. Sprzedaż aktywów wprawdzie szybko rozwiązuje problem złych długów jednak wciąż widzimy, że oczekiwania cenowe sprzedających i kupujących istotnie się różnią i banki decydują się odzyskać niespłacone należności samodzielnie” – mówi Tomasz Ochrymowicz, Partner Zarządzający Działem Doradztwa Finansowego Deloitte Polska.
fot. bzyxx - Fotolia.com
Polskie banki dobrze zarządzają przeterminowanymi kredytami
Wskaźniki odzyskiwania należności poprawiają się jednak poprawa ta jest powolna i zróżnicowana w zależności od kraju. W latach 2010 – 2013 nie zaobserwowano pod tym względem zmian na Węgrzech, w Chorwacji, w Rumunii czy w Bułgarii. W tym samym okresie wskaźniki odzyskiwania należności netto wzrosły o około 5 p.p. w Serbii i Słowenii, o 10 punktów procentowych w Słowacji i aż o całe 20 punktów procentowych w Polsce (do poziomu 55 proc.). Banki w Czechach osiągnęły najwyższy wzrost, bo ich wskaźniki poszły w górę osiągając 65 proc. w 2013 roku (w 2010 r. była to wartość 20,9 proc.), a czas odzyskiwania należności skrócono z 6,5 do 2,1 lat. W Polsce czas ten wynosi średnio trzy lata.
We wszystkich dziewięciu państwach łączna wartość przeterminowanych kredytów wynosiła na koniec 2013 roku niemal 60 mld euro, z czego na Polskę przypadło 16,5 mld euro. Kwota 60 mld euro obejmuje zarówno kredyty dla firm, jak i detaliczne w stosunku dwa do jednego, co wynika między innymi z ogólnie większego udziału kredytów udzielanych przedsiębiorcom. Udział przeterminowanych należności detalicznych w całości portfela złych kredytów większa jest w Polsce, Czechach, Słowacji i na Węgrzech, podczas gdy w pozostałych pięciu krajach dominują w tym względzie kredyty korporacyjne.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Jak odzyskać należności od kontrahenta z Wielkiej Brytanii?
-
Czy kryzys na rynku nieruchomości komercyjnych uderzy w banki w Polsce?
-
Teatry zwiększają zadłużenie
-
Jak Dyrektywa CCD II wpłynie na sektor bankowy?
-
Ustawa antyzatorowa odniosła połowiczny sukces
-
Jak sformułować klauzulę arbitrażową, by móc ominąć sądy państwowe?
-
Sektor MŚP w kolejce po faktoring
-
AI przyspieszy procesy w bankowości korporacyjnej
-
Płynność finansowa w 3 krokach
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)