Obama straszy rynki finansowe
2014-08-08 11:56
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Rentowności amerykańskich obligacji 10-letnich spadły poniżej 2,4 proc. po raz pierwszy od ponad roku. Dziś najsilniejszymi walutami z grona G10 są jen japoński i frank szwajcarski uważane za tzw. „bezpieczne przystanie”, natomiast najwyraźniej tracą najbardziej ryzykowane waluty surowcowe, czyli dolary nowozelandzki i australijski oraz korona norweska. Azjatycka sesja nie była zbyt udana dla japońskiego indeksu Nikkei 225. Stracił on niemal 3 proc., schodząc tym samym do najniższych poziomów od ponad 4 miesięcy. W ślad za nim podążają kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie. S&P 500 traci ponad 0,5 proc. Słaby pozostaje polski złoty. Kurs USD/PLN znajduje się ponad 3,15, natomiast EUR/PLN zmierza w kierunku 4,23.Wczorajsza konferencja prezesa ECB Mario Draghiego nie przyniosła żadnych zaskakujących rozstrzygnięć. Zmienność EUR/USD w jej trakcie była mocno ograniczona. ECB będzie oczekiwał na pierwsze skutki wprowadzanego we wrześniu TLTRO i dopiero wtedy podejmie decyzję o dalszych działaniach. Mario Draghi podkreślił, że w strefie euro i USA mamy do czynienia z rozbieżnymi drogami polityk monetarnych oraz że taka sytuacja utrzyma się jeszcze przez długi okres czasu. Dzisiejsza najważniejsza publikacja makroekonomiczna zaplanowana jest na godz. 14:30. Będą to dane z kanadyjskiego rynku pracy.
Chiny: najwyższy bilans handlowy w historii
Lipcowy bilans handlowy Chin wyniósł 47,3 miliarda dolarów. Tak świetny wynik jest związany zarówno z niespodziewanym wzrostem eksportu (14,5 proc. r/r), jak i zaskakującym spadkiem importu (-1,6 proc. r/r). Eksport do Unii Europejskiej wzrósł o 17 proc. wobec poprzedniego roku, natomiast do Stanów Zjednoczonych o 12,3 proc. Nadwyżka w pierwszych siedmiu miesiącach roku wynosi nieco ponad 150 miliardów USD wobec około 125 miliardów dolarów. Wydaje się więc, że światowy popyt wspomoże chińską gospodarkę w osiągnięciu celu założonego przez rząd, czyli 7,5 proc. wzrostu gospodarczego w tym roku.
W związku z tym najprawdopodobniej nie będzie konieczna stymulacja gospodarki w drugiej połowie roku. Wiele wskazuje na to, że eksport w najbliższych miesiącach może przyrastać w dwucyfrowym tempie.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Błażej Kiermasz / Dom Maklerski TMS Brokers
Przeczytaj także
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów na rynkach finansowych
-
EUR/USD - ponad wsparciem (1.3670-1.3690 USD)
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów
-
EUR/USD - testowanie wsparcia w rejonie 1.37 USD
-
Fatalny PMI z Chin
-
EUR/USD – możliwy ruch w rejon 1.38 USD
-
Dane z USA ponownie gorzej od oczekiwań
-
EUR/USD - wciąż w strefie silnej bariery
-
BoJ osłabia japońskiego jena
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)