Co dalej z Euro?
2005-09-26 00:07
Przeczytaj także: Euro w Polsce: dyskusje wśród Polaków nie cichną, są za czy przeciw?
Decydując się na wspólną walutę kraje UE zrezygnowały z własnej polityki fiskalnej, skazując się na działania Europejskiego Banku Centralnego z siedzibą we Frankfurcie. Polityka EBC jest w szczególności nastawiona na utrzymanie niskiej inflacji. Wspólna polityka monetarna jest dla wielu krajów niekorzystna, ponieważ, kraje te aby się rozwijać potrzebują ekspansywnej polityki gospodarczej, od której EBC stroni nastawiając się na walkę z inflacją. Kolejnym i chyba największym problemem państw UE jest walka z bezrobociem (w całej Unii na poziomie 8,8 %). Wysokie bezrobocie determinuje niską konsumpcję, przez co hamuje wzrost gospodarczy.Kolejnym wyzwaniem dla państw europejskich jest konkurencja ze strony Chin i Indii, gdzie koszty pracy są nieporównanie niższe niż w Europie. Polityka monetarna prowadzona przez Chiny wspomaga eksport. Tanie towary z Azji powoli zalewają Stary Kontynent. Przedsiębiorcy europejscy czują się zagrożeni konkurencją. Pojawiają się głosy, które mówią, że odgórna polityka monetarna nie pozwala na działania interwencyjne przez dane państwo, przez co sprzyja nie rodzimym producentom, a konkurencji.
Dodatkowym czynnikiem budzącym niechęć w Europie do wspólnej waluty jest sytuacja krajów które "wykręciły" się od Euro. Wydaje się że przyjęcie Euro w Wielkiej Brytanii w tej chwili jest niemożliwe. Obecna sytuacja jest dla Brytyjczyków bardzo korzystna. Zachowując wszystkie przywileje jakie wiążą się z uczestnictwem we wspólnocie pozostawili sobie do dyspozycji narzędzia polityki monetarnej. Dzięki odpowiednio prowadzonej polityce gospodarczej funt utrzymywał się na korzystnym poziomie w stosunku do dolara jak i do euro.
Unia Europejska niewątpliwie przeżywa kryzys. Spory wokół konstytucji, niezbyt dobra sytuacja gospodarcza, a w końcu rosnąca niechęć do wspólnej waluty sprawiają, że inwestorzy nieprzychylnym okiem patrzą na euro, starając się lokować swój kapitał w innych krajach. Zdania co do dalszej przyszłości euro są podzielone, jedni uważają, że kryzys jest przejściowy, inni, że Europa jest na tyle zróżnicowana pod względem gospodarczym, że wspólna waluta nie ma racji bytu. Z punktu widzenia Polski warto jest śledzić dalsze losy euro, między innymi dlatego, że zobowiązaliśmy się do przyjęcia wspólnej waluty.
oprac. : Michał Gronowski / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Euro w Polsce: czy chcemy wspólnej waluty?
-
Euro w Polsce: szansa na sukces czy porażka?
-
Czy Polacy popierają wejście do strefy euro?
-
Jak euro wypadnie w relacji z dolarem?
-
Czy Polsce opłaca się wejść do strefy euro?
-
Rośnie odsetek przeciwników euro. Wspólnej waluty nie chce już ponad trzy czwarte Polaków
-
Trzy czwarte Polaków nie chce euro
-
Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
-
Nerwowy początek tygodnia na rynkach wschodzących