Walutowe karty kredytowe dobre na wakacje
2014-05-29 13:32
Walutowe karty kredytowe dobre na wakacje © Piotr Marcinski - Fotolia.com
Przeczytaj także: mKantor dla klientów indywidualnych od mBanku
Karty walutowe w maju 2014 r.Obecnie klienci zainteresowani kartami walutowymi mogą wybierać spośród blisko dwudziestu ofert banków i kantorów online (zebraliśmy je w poniższej tabeli).
Ta mnogość jest w rzeczywistości nieco mniejsza, bo część produktów pochodzi od jednego banku, ale jest dostarczana w różnych mutacjach przez kilka kantorów internetowych.
Dostępne na rynku karty walutowe dzielą się na pre-paidowe i karty bankowe do rachunków walutowych.
Karty pre-paid
Na rynku istnieje sześć kart przedpłaconych, czyli elektronicznych portponetek.
Pięć z nich wydaje BZ WBK – jedną samodzielnie, pozostałe są brandowane e-kantorami: Cinkciarz, Inkantor, Dom Waluty, Kantoria.
Walutowe karty pre-paid mogą być wydane w EUR, USD, GBP.
Wszystkie mają podobne koszty wydania (kilkanaście złotych), takie same koszty wypłat z bankomatu (2,5 EUR, 3 USD, 2 GBP).
Największą zaletą walutowych kart pre-paid jest to, że nie wymagają znacznych formalności (umowy) i są naokaziciela.
Dużą wadą natomiast są relatywnie niskie limity. Np. jeśli chodzi o euro, dziennie można wypłacić z bankomatu 150 EUR, i wydać 1000 EUR bezgotówkowo.
Może to zwyczajnie nie wystarczyć, kiedy nasz wyjazd to orgia zakupowa w Londynie, Mediolanie itp., albo podczas wakacji płacimy za wszystko ostatniego dnia. Inna sprawa, że obecne limity są i tak znacznie wyższe niż dostępne dla tych kart 2 lata temu.
Szóstą kartę walutową pre-paid oferuje kantor Fritz Exchange. Tutaj ciekawostką jest to, że operatorem karty jest mBank, który nie ma własnej karty tego typu, a sama karta w parametrach jest bardzo zbliżona do karty BZ WBK.
fot. Piotr Marcinski - Fotolia.com
Walutowe karty kredytowe dobre na wakacje
Walutowe karty debetowe
Polskie banki oferują dwanaście kart walutowych jako debetowe karty do rachunków walutowych. Różnią się one od siebie parametrami, ale na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim:
- karta walutowa wydawana przez Alior Kantor - jest ona bezpłatna, rachunkiem bazowym jest dla niej konto w kantorze i do tego, aby mieć jedno i drugie nie trzeba posiadać rachunku w samym banku. W sumie jest to najlepsze rozwiązanie biorąc pod uwagę koszty i wygodę używania (łatwość zasilania karty walutą zakupioną w Internecie)
- Karty mBanku i banku BPH, które cechują niskie koszty posiadania i zerowe wypłaty z bankomatów za granicą.
Ciekawą opcją wydaje się też multikarta PKO BP umożliwiająca obsługę wielu rachunków walutowych. Ale mimo, że nie ma tu przewalutowania, to występują prowizje przy operacjach na walutach z rachunków „podpiętych” do podstawowego, a sama karta ma koszty posiadania i wypłaty z bankomatów.
fot. mat. prasowe
Przegląd dostępnych kart walutowych – maj 2014 r
Wnioski i podsumowanie
Kart walutowych możemy używać przez cały czas. Przydadzą się one zapewne nie tylko na wakacjach, ale i podczas weekendowych wypadów, ferii na nartach, czy przez cały rok przy zakupach internetowych.
Operacji walutowych pewnie będziemy robić coraz więcej. Jesteśmy coraz bardziej mobilni i kupujemy więcej online. Warto więc zaopatrzyć się w kartę walutową, zasilić ją walutą z internetu i oszczędzić przynajmniej to czego nie musimy wydawać - wysokiego spreadu.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Kryptowaluty już niebawem w Twoim banku?
-
Najlepsza karta kredytowa za granicę
-
Kantory internetowe oczami klientów
-
Karta kredytowa tylko dla solidnych?
-
Wakacje za granicą: kupić waluty w kantorze czy wymienić na miejscu?
-
Wymiana walut: 5 rad, dzięki którym zaoszczędzisz
-
Karta kredytowa: jakie wymagane dochody i zatrudnienie?
-
Wolny zawód a dostępność kredytów
-
Wolny zawód bez szans na kredyt? Ależ skąd!
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)